WSA w Białymstoku uwzględnił skargę RPO dotyczącą wydalenia w grudniu 2021 roku do Białorusi małoletniego Syryjczyka. Sąd uznał, że SG naruszyła zasady Konwencji Genewskiej, które mimo "ustawy wywózkowej" z października 2021 nadal Polskę obowiązują. To kolejny wyrok podważający praktyki SG
To co najmniej dziewiąty wyrok sądu wskazujący na nielegalność push-backów, które nagminnie stosuje Straż Graniczna na granicy polsko-białoruskiej. Trzy z nich opisywaliśmy na łamach OKO.press szczegółowo:
W najbliższym czasie opiszemy także wyrok z 5 października 2022 r., o którym 2 grudnia poinformowała Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Na stronach sądu nie ma jeszcze uzasadnienia wyroku, dlatego przytaczamy informację ze strony HFPC, która uczestniczyła w sprawie: „WSA stwierdził, że postanowienie Komendanta Placówki Straży Granicznej o nakazie opuszczenia terytorium RP przez obywatela Syrii było wydane z rażącym naruszeniem przepisów postępowania administracyjnego, co w konsekwencji stanowiło o jego nieważności. W ocenie sądu, materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie pozwalał na właściwe i pełne ustalenie stanu faktycznego sprawy, a w konsekwencji przyjęcie w sposób miarodajny najistotniejszych przesłanek stanowiących podstawę do wydania przez organ postanowienia. Komendant swoje stanowisko oparł wyłącznie na protokole przekroczenia przez cudzoziemca granicy RP, zaś sam protokół nie zawierał elementów wymaganych przepisami prawa”.
Tym razem — w wyroku z 27 października 2022 — WSA w Białymstoku uznał, że skarga Rzecznika Praw Obywatelskich była zasadna, chociaż nie we wszystkich punktach. A RPO zaskarżył wydalenie z Polski małoletniego Syryjczyka w grudniu 2021 roku. Sąd uznał, że SG nie zastosowała się do zasady non-refoulement (która zabrania wydalania osoby do innego kraju, jeżeli tam może grozić jej niebezpieczeństwo).
„Przepisy ustawy o cudzoziemcach, które stanowiły podstawę wydania zaskarżonego postanowienia, nie zawierają postanowień, które pozwoliłyby uznać, że wyłączają one obowiązywanie zasady non-refoulement, a tym bardziej, ściśle związanych z tą zasadą, praw podstawowych w postaci prawa każdego do godności, życia i zdrowia, a także zakazu poddawania kogokolwiek torturom, nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu”, stwierdza sąd.
Tymczasem: „Aby urzeczywistnić realizację zasady non-refoulement, przede wszystkim należy poinformować zainteresowane strony o przysługujących im uprawnieniach oraz wypytać je o dotyczące ich ewentualne zagrożenia. Tymczasem w sprawie niniejszej ani z Protokołu przekroczenia granicy Rzeczypospolitej Polskiej, ani z Postanowienia o opuszczeniu terytorium Rzeczypospolitej Polskiej nie wynika, aby obaj zatrzymani cudzoziemcy zostali o powyższym uprawnieniu poinformowani, ani też, że w jakikolwiek sposób ich wysłuchano”.
Innymi słowy — SG nie rozpatrzyła właściwie sytuacji osoby, którą natychmiast wydaliła do Białorusi. Powinna była właściwie rozpoznać sytuację, poinformować obywatela Syrii o prawie do złożenia wniosku o ochronę.
Uzasadnienie wyroku można przeczytać tutaj.
Komunikat RPO można znaleźć tutaj.
28 grudnia 2021 roku niepełnoletni obywatel Syrii, wraz z innymi osobami, został zatrzymany przez policję 60 km od granicy z Białorusią. SG tego samego dnia wydała postanowienie o jego wydaleniu, w dodatku mylnie uznając jedną ze znalezionych osób za jego prawnego opiekuna. Tymczasem była to osoba zupełnie obca.
„Zdaniem Sądu, zaskarżone postanowienie podlega uchyleniu, gdyż zasadny jest zarzut skargi dotyczący naruszenia art. 7 k.p.a., art. 77 § 1 k.p.a. i art. 80 k.p.a. polegający na niewyjaśnieniu stanu faktycznego, które to naruszenie w rozumieniu art. 145 § 1 pkt 1 lit. c) p.p.s.a., mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy oraz naruszenie przepisów z zarzutu nr 7 skargi polegające na nieuwzględnieniu faktu, że O. jest osobą małoletnią”, czytamy w uzasadnieniu sądu.
Sąd uznał też, że zasadna jest skarga na brak ustanowienia przedstawiciela, który by reprezentował Syryjczyka w tym postępowaniu. „Brak ustanowienia kuratora spowodował, że naruszono art. 12 ust. 1 i 2 Konwencji o prawach dziecka — poprzez uniemożliwienie małoletniemu wzięcia czynnego udziału w postępowaniu, w tym m.in. w zakresie wniesienia zażalenia”, czytamy w komunikacie RPO.
Których elementów skargi RPO sąd nie uznał za zasadne?
Co istotne, RPO uznał, że „przepisy art. 303b ust. 1-3 i art. 303 ust. 1 pkt 9a u.o.c. budzą poważne wątpliwości co do ich zgodności z prawem krajowym oraz z postanowieniami prawa międzynarodowego”. To przepisy dodane w 2021 roku w ramach tzw. ustawy wywózkowej. „W przypadku, o którym mowa w art. 303 ust. 1 pkt 9a, komendant placówki Straży Granicznej właściwy ze względu na miejsce przekroczenia granicy sporządza protokół przekroczenia granicy oraz wydaje postanowienie o opuszczeniu terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Na postanowienie o opuszczeniu terytorium Rzeczypospolitej Polskiej przysługuje zażalenie do Komendanta Głównego Straży Granicznej. Złożenie zażalenia nie wstrzymuje wykonania postanowienia”.
Sąd nie podzielił argumentacji RPO uznając, że „w aktualnym orzecznictwie ETPCz, wydanym na gruncie przepisów Konwencji Rzymskiej odpowiadających co do zasady postanowieniom zawartym w Karcie [Praw Podstawowych], dopuszcza się, pod pewnymi warunkami, niezwłoczne zawracanie nielegalnych migrantów próbujących przekroczyć granicę zewnętrzną Unii Europejskiej w miejscu do tego nieprzeznaczonym”.
Kryzys humanitarny na granicy polsko-białoruskiej trwa. Grupa Granica – inicjatywa zrzeszająca organizacje pozarządowe i aktywistów/aktywistki działających na granicy – systematycznie raportuje o liczbie osób, które utknęły na granicy i potrzebowały pomocy. Tylko w tygodniu od 18 do 24 listopada:
Nasze teksty o kryzysie humanitarnym na granicy PL-BY znajdziecie tutaj.
Naczelna OKO.press, redaktorka, dziennikarka. W OKO.press od początku, pisze o prawach człowieka (osoby LGBTQIA, osoby uchodźcze), prawach kobiet, Kościele katolickim i polityce. Wcześniej pracowała w organizacjach poarządowych (Humanity in Action Polska, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Amnesty International) przy projektach społecznych i badawczych, prowadziła warsztaty dla młodzieży i edukatorów/edukatorek, realizowała badania terenowe. Publikowała w Res Publice Nowej. Skończyła Instytut Stosowanych Nauk Społecznych na UW ze specjalizacją Antropologia Społeczna.
Naczelna OKO.press, redaktorka, dziennikarka. W OKO.press od początku, pisze o prawach człowieka (osoby LGBTQIA, osoby uchodźcze), prawach kobiet, Kościele katolickim i polityce. Wcześniej pracowała w organizacjach poarządowych (Humanity in Action Polska, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Amnesty International) przy projektach społecznych i badawczych, prowadziła warsztaty dla młodzieży i edukatorów/edukatorek, realizowała badania terenowe. Publikowała w Res Publice Nowej. Skończyła Instytut Stosowanych Nauk Społecznych na UW ze specjalizacją Antropologia Społeczna.
Komentarze