0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot . Robert Robaszewski / Agencja Wyborcza.plFot . Robert Robasze...

Media informują o spadku liczby ogłoszeń o pracę dla programistów, niektórzy eksperci przewidują poważne zmiany na rynku pracy, a w sieci krążą wizje przyszłości, w której maszyny wypierają ludzi z większości zawodów.

Tymczasem dane pokazują coś zupełnie innego. W rzeczywistości stopa bezrobocia w Unii Europejskiej jest dziś rekordowo niska, a wpływ nowych technologii na zatrudnienie i wynagrodzenia – jak dotąd – okazuje się zaskakująco niewielki. Najnowsze badania, nie znajdują solidnych dowodów na to, że w dzisiejszej sytuacji narzędzia podobne do Chat GPT mogą znacząco wpływać na produktywność i zarobki używających je pracowników w skali całej gospodarki.

Czy to oznacza, że temat ryzyka na rynku pracy można uznać za zamknięty? Wręcz przeciwnie. Parafrazując Williama Gibsona – przyszłość już tu jest, tylko nierówno rozdystrybuowana.

Przeczytaj także:

Przeczytaj także:

Nierówności i wykluczenie w cieniu pozytywnych wskaźników

W ostatniej dekadzie sytuacja przeciętnego pracownika w Unii Europejskiej uległa wyraźnej poprawie. Stopa bezrobocia spadła, a coraz mniej osób pracuje w niepełnym wymiarze godzin wbrew własnej woli. Mimo tych pozytywnych tendencji część grup społecznych nadal doświadcza poważnych trudności na rynku pracy.

Dane statystyczne pokazują, że pochodzenie migracyjne, niski poziom wykształcenia czy obowiązki opiekuńcze często się kumulują. W rezultacie najtrudniejsza jest sytuacja osób znajdujących się na przecięciu kilku takich czynników.

;
Mateusz Krząkała

Badacz Instytutu Badań Strukturalnych. Zajmuje się analizą sytuacji migrantów na rynku pracy, mobilnością społeczną oraz wpływem nowych technologii na pozycję grup wykluczonych zawodowo.

Komentarze