0:000:00

0:00

Prawa autorskie: Slawomir Kaminski / Agencja GazetaSlawomir Kaminski / ...

Trybunał Konstytucyjny zajmie się sprawą 10 kwietnia 2019. Wniosek Ziobry czekał na rozpatrzenie od grudnia 2017. Rozstrzygnięcie Trybunału zbiegnie się zatem w czasie z wyznaczeniem przez PiS w kampanii wyborczej do europarlamentu osób LGBT+ jako wroga. Jarosław Kaczyński mówił, że takie osoby zagrażają bezpieczeństwu dzieci.

Sprawa drukarza ciągnie się od maja 2016 roku. To wtedy pracownik drukarni z Łodzi odmówił Fundacji LGBT Business Forum wykonania roll-up'a: „Nie przyczyniamy się do promocji ruchów LGBT naszą pracą” - uzasadniał.

Fundacja poszła do sądu. I już trzy razy wygrała - w różnych instancjach. W sprawę z jednej strony włączył się Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, a z drugiej - Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro.

W czerwcu 2018 Sąd Najwyższy orzekł, że zasada niedyskryminacji jest ważniejsza od „wolności sumienia” albo „wolności gospodarczej". W uzasadnieniu ustnym SN przychylił się do argumentacji sądów pierwszej i drugiej instancji, stwierdzając, że

indywidualny światopogląd czy przekonania religijne nie mogą być uzasadnioną (na podstawie art. 138 kodeksu wykroczeń) przyczyną odmowy świadczenia.

Ziobro uważa, że art.138, na podstawie, którego sądy skazują drukarza, to relikt PRL. I zaskarżył go do TK.

Trybunał zbada, czy jest zgodny z Konstytucją. Chodzi w nim o to, że nie można odmówić wykonania usługi „bez uzasadnionej przyczyny". Sądy nie dopatrzyły się takiej przyczyny w przypadku drukarza z Łodzi.

Kto, zajmując się zawodowo świadczeniem usług, żąda i pobiera za świadczenie zapłatę wyższą od obowiązującej albo umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia świadczenia, do którego jest obowiązany, podlega karze grzywny

Orzekali będą: Andrzej Zielonacki, Mariusz Muszyński (sprawozdawca), Zbigniew Jedrzejewski, Leon Kieres, Jarosław Wyrembak.

Dwa lata zmagań drukarza i Ziobry z sądami

W maju 2016 pracownik drukarni odmawia wykonania roll-up'a dla Fundacja LGBT Business Forum. Uzasadnił: „Nie przyczyniamy się do promocji ruchów LGBT naszą pracą”.

W czerwcu 2016 Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa uznaje go za winnego wykroczenia z art. 138 Kodeksu wykroczeń i wymierza grzywnę 200 zł.

Z takim rozstrzygnięciem nie może pogodzić się Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro, który w lipcu 2016 poleca prokuraturze okręgowej przyłączenie się do postępowania.

Co ciekawe, prokuratura reprezentuje stronę oskarżonego, a nie skarżącego – jak jest zwyczajowo przyjęte. Niespotykane jest też, że przyłącza się do postępowania cywilnego.

Zbigniew Ziobro, stojąc po stronie łódzkiego drukarza, twierdzi, że wspiera wolność sumienia i wolność gospodarczą.

W marcu 2017 roku drukarz przegrywa jednak sprawę w sądzie II instancji. Sędzia Marek Pietruszka orzeka, że pracownikiem drukarni kierowała niechęć do osób LGBT, a zatem był to przejaw dyskryminacji mniejszości seksualnych. Odmowa usługi była bezzasadna, czyli drukarz złamał art. 138 kodeksu wykroczeń.

W sprawę zaangażowały się też polskie organizacje działające na rzecz praw człowieka m. in. Kampania Przeciw Homofobii (prowadząca postępowanie) i Polskie Towarzystwo Prawa Antydyskryminacyjnego, które przedstawiło tzw. opinie przyjaciela sądu (amicus curiae), w którym wskazało, że zasada swobody działalności gospodarczej nie może być traktowana jako absolutna i jej granice wyznacza zakaz dyskryminacji.

Ziobro wnosi apelację, ale w maju 2017 roku Sąd Okręgowy w Łodzi utrzymuje wyrok w mocy.

We wrześniu 2017 roku Ziobro wnosi skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego. „Nie chodzi tu o żadne uprzedzenia wobec tych czy innych środowisk, tylko o zasady. Dziś każdy ma wybór, zwłaszcza w przypadku tak rozpowszechnionych usług, jak drukarskie. Jeśli spotka się z odmową zlecenia, może iść do konkurencji” – tłumaczy Ziobro PAP 18 września 2017 roku.

Kalendarium wydarzeń:

  • maj 2015 – Fundacja LGBT Business Forum zamawia usługę w postaci wykonania wydruku roll up’u w jednej z łódzkich drukarni. Pracownik drukarni odmawia wykonania usługi. Swoją decyzję uzasadnia mailowo: „Odmawiam wykonania roll up’u z otrzymanej grafiki. Nie przyczyniamy się do promocji ruchów LGBT naszą pracą”.
  • luty 2016 – Fundacja LGBT Business Forum wnosi skargę na zachowanie pracownika do Rzecznika Praw Obywatelskich. Rzecznik informuje o zaistniałej sytuacji Komendanta Stołecznego Policji, co prowadzi do wszczęcia postępowania w sprawie.
  • maj 2016 – Policja wnosi do Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi wniosek o ukaranie pracownika, wskazując, że jego zachowanie doprowadziło do popełnienia wykroczenia z art. 138 Kodeksu wykroczeń.
  • czerwiec 2016 – Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi wyrokiem nakazowym uznaje pracownika drukarni winnym popełnienia wykroczenia z art. 138 Kodeksu wykroczeń i wymierza mu karę grzywny w wysokości 200 zł. Wyrok nie jest prawomocny. Pracownik wnosi sprzeciw od wyroku. Sprawa musi być ponownie rozpoznana przez sąd.
  • lipiec 2016 – na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości pojawia się oświadczenie Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry ws. wyroku wydanego przez Sąd Rejonowy w Łodzi. Stanowisko Prokuratora wobec wyroku jest krytyczne. Na jego polecenie do sprawy przyłącza się Prokuratura Okręgowa w Łodzi.
  • lipiec 2016 – na oświadczenie Ministra Sprawiedliwości reaguje Kampania Przeciw Homofobii wydając swoje oświadczenie.
  • marzec 2017 – Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi ponownie uznaje pracownika winnym popełnienia wykroczenia. Jednocześnie sąd odstępuje od wymierzenia grzywny. Wyrok nie jest prawomocny. Zarówno prokuratura, obrońca obwinionego jak i pełnomocnik Fundacji wnoszą w sprawie apelacje.
  • maj 2017 – Sąd Okręgowy w Łodzi utrzymuje w mocy wyrok Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa uznając to rozstrzygnięcie za prawidłowe. Wyrok jest prawomocny.
  • wrzesień 2017 – Prokurator Generalny wnosi do Sądu Najwyższego kasację od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi, wnosząc o uchylenie wyroku i uniewinnienie pracownika.
  • grudzień 2017 – pełnomocnik Fundacji, adw. Paweł Knut z Kampanii Przeciw Homofobii wnosi do Sądu Najwyższego odpowiedź na kasację Prokuratora Generalnego, wnosząc o utrzymanie wyroku w mocy.
  • 7 czerwca 2018 – rozprawa ws. kasacji wniesionej przez Prokuratora Generalnego.
  • 14 czerwca - ogłoszenie decyzji Sądu Najwyższego.

Historyczny wyrok, ale z zastrzeżeniami

W czerwcu 2018 w sprawie orzekł Sąd Najwyższy. Jego wyrok to milowy krok we wzmacnianiu ochrony mniejszości - w tym osób LGBT - przed dyskryminacją, szczególnie w dostępie do dóbr i usług.

Przed dyskryminacją chroni tzw. ustawa wdrożeniowa z 2010 roku (ustawa o wdrożeniu niektórych przepisów UE w zakresie równego traktowania). Polski Sejm uznał, że niektóre obszary równego traktowania dotyczą wszystkich mniejszości (zatrudnienie, kształcenie), ale niektóre są ograniczone.

Takie ograniczenie dotyczy zakazu dyskryminacji w dostępie do usług ze względu na płeć, rasę, pochodzenie etniczne i narodowość. Zgodnie z art. 6 poza ochroną pozostają m.in.: orientacja seksualna, tożsamość płciowa, niepełnosprawność, wiek czy rodzicielstwo.

Art. 6. Zakazuje się nierównego traktowania osób fizycznych ze względu na płeć, rasę, pochodzenie etniczne lub narodowość w zakresie dostępu i warunków korzystania z zabezpieczenia społecznego, usług, w tym usług mieszkaniowych, rzeczy oraz nabywania praw lub energii, jeżeli są one oferowane publicznie.

Tę lukę w polskim orzecznictwie zaczął wypełniać art. 138 kodeksu wykroczeń.

Znaczenie wyroku SN osłabia jednak uzasadnienie, że zastosowanie art. 138 jest poprawne tylko "w realiach tej sprawy", a nie jako "obiektywna zasada".

Sąd Najwyższy zaznaczył, że drukarz jako rzemieślnik wykonujący proste czynności, pozbawiony możliwości ingerowania w wartość merytoryczną wykonywanej usługi, nie mógł łączyć swojego zajęcia ze światopoglądem.

Sąd podkreślał też, że działalność fundacji LGBT, której drukarz odmówił wykonania usługi, nie stoi w sprzeczność z nauką Kościoła. Fundacja LGBT Business Forum zajmuje się między innymi: promowaniem zasady niedyskryminacji w miejscu pracy. A katechizm nakazuje traktowanie osób LGBT w społeczeństwie „z szacunkiem, współczuciem, bez dyskryminacji".

2357. Homoseksualizm oznacza relacje między mężczyznami lub kobietami odczuwającymi pociąg płciowy, wyłączny lub dominujący, do osób tej samej płci. Przybierał on bardzo zróżnicowane formy na przestrzeni wieków i w różnych kulturach. Jego psychiczna geneza pozostaje w dużej części nie wyjaśniona. Tradycja, opierając się na Piśmie Świętym, przedstawiającym homoseksualizm jako poważne zepsucie*, zawsze głosiła, że ,,akty homoseksualizmu z samej swojej wewnętrznej natury są nieuporządkowane”**. Są one sprzeczne z prawem naturalnym; wykluczają z aktu płciowego dar życia. Nie wynikają z prawdziwej komplementarności uczuciowej i płciowej. W żadnym wypadku nie będą mogły zostać zaaprobowane. 2358. Pewna liczba mężczyzn i kobiet przejawia głęboko osadzone skłonności homoseksualne. Skłonność taka, obiektywnie nieuporządkowana, dla większości z nich stanowi trudne doświadczenie.

Powinno się traktować te osoby z szacunkiem, współczuciem i delikatnością. Powinno się unikać wobec nich jakichkolwiek oznak niesłusznej dyskryminacji. Osoby te są wezwane do wypełniania woli Bożej w swoim życiu i – jeśli są chrześcijanami – do złączenia z ofiarą krzyża Pana trudności, jakie mogą napotykać z powodu swej kondycji.

2359. Osoby homoseksualne są wezwane do czystości. Dzięki cnotom panowania nad sobą, które uczą wolności wewnętrznej, niekiedy dzięki wsparciu bezinteresownej przyjaźni, przez modlitwę i łaskę sakramentalną, mogą i powinny przybliżać się one – stopniowo i zdecydowanie – do doskonałości chrześcijańskiej.

* Por. Rdz 19, 1-29; Rz 1, 24-27; 1 Kor 6, 9; 1 Tm 1, 10. ** Kongregacja Nauki Wiary, dekl. Persona humana, 8.

"Jeśli więc zestawimy cele fundacji z nauczaniem Kościoła zobaczymy, że nie stoją one w sprzeczności" - uznał SN.

Sąd Najwyższy podkreślił, że w tej sprawie wartością wyższą niż wnioskowane przez drukarza „wolność sumienia”, czy wymieniana przez Prokuratora Generalnego „wolność gospodarcza” jest konstytucyjna zasada niedyskryminacji (art. 32).

Art. 32.

  • Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne.
  • Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.

Sąd podkreślił jednak, że gdyby sprawa dotyczyła artysty, który w wykonanie dzieła wkłada swoją wizję, wrażliwość i światopogląd - a nie tylko zajmuje się techniczną obróbką - sąd mógłby uznać, że miał uzasadnioną przyczynę odmowy wykonania usługi i wolność sumienia jest wartością wyższą niż zasada niedyskryminacji.

To oznacza, że choć wyrok Sądu Najwyższego zamyka głośną sprawę drukarza, nie rozwiązuje tematu „klauzuli sumienia w usługach".

Publikujemy zdjęcia Agaty Kubis z demonstracji pod Sądem Najwyższym, 14 czerwca 2018 r.

Ziobro nie rozumie, czym jest kasacja

Sąd Najwyższy wielokrotnie wskazywał na wadliwość samej skargi kasacyjnej. Większość zarzutów stawianych przez Prokuratura Generalnego do wyroku Sądu Okręgowego odnosiła się do spraw, które pozostają poza obszarem kasacji.

Sąd przypomniał, że kasacja to "sąd prawa, a nie sąd faktów".

Zbigniew Ziobro ze skargi próbował się wycofać. 7 czerwca 2018 r. - podczas rozpatrywania skargi przez Sąd Najwyższy - Prokuratura Krajowa zgłosiła wniosek o wstrzymanie postępowania do czasu aż Trybunał Konstytucyjny rozpatrzy wniosek Zbiory w sprawie art. 138.

To właśnie ten artykuł był podstawą do skazania łódzkiego drukarza. Ziobro chce sprawdzić, czy jest zgodny z Konstytucją. Taki wniosek złożył trzy miesiące po skardze kasacyjnej – w grudniu 2017. Celem Ziobry jest całkowite usunięcie z kodeksu przepisu, który chroni przed dyskryminacją w dostępie do dóbr i usług.

Przeczytaj także:

Co dalej z art. 138?

Sąd Najwyższy potwierdził jednak, że art. 138 kodeksu wykroczeń, na podstawie którego został skazany drukarz, na wymiar antydyskryminacyjny. Uzasadniając, odwołał się do dynamicznej wykładni przepisu zastosowanej przed sądy pierwszej i drugiej instancji, a także do opinii Rzecznika Praw Obywatelskich przygotowanej w kwietniu 2018 r. dla Trybunału Konstytucyjnego.

Minister Ziobro uznał art. 138 za relikt poprzedniego systemu. „Sąd oparł się na przepisie sięgającym rodowodem lat 50. Wprowadzono go, by w warunkach centralnie sterowanej, socjalistycznej gospodarki zagwarantować konsumentom równy dostęp do deficytowych usług na rynku po obowiązujących wówczas urzędowych cenach” – podkreślił w uzasadnieniu wniosku.

Analiza wyroków polskich sądów wskazuje jednak na coś zupełnie innego. Sądy skorzystały z art. 138 orzekając głównie w sprawach osób dyskryminowanych ze względu na niepełnosprawność i orientację seksualną.

Poniżej lista wyroków skazujących dla:

  • właściciela sklepu obuwniczego w Tarnobrzegu, który odmówił obsłużenia klientki na wózku (wyrok Sądu Rejonowego w Tarnobrzegu z 8 marca 2013, sygn. akt II W 13/13);
  • właściciela sklepu z używaną odzieżą, który zakazał wejścia osobom z wózkami dziecięcymi (wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy-Woli w Warszawie z 5 grudnia 2016, sygn. akt V W 4937/16);
  • drukarza z Łodzi (wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z 26 maja 2017, sygn. akt V Ka 557/17);
  • właściciela klubu, który odmówił wstępu na koncert osobie na wózku (nieprawomocny wyrok Sądu Rejonowego Warszawa Śródmieście w Warszawie z 26 lutego 2018, sygn. akt XI W 5001/17);
  • trenera, który odmówił szkolenia samoobrony organizacji działającej m.in. na rzecz przeciwdziałania dyskryminacji ze względu na orientację seksualną (nieprawomocny wyrok Sądu Rejonowego Poznań-Nowe Miasto i Wilda z 20 marca 2018, sygn. akt VI W 1441/17). O tym wyroku pisaliśmy tutaj.

Udostępnij:

Agata Szczęśniak

Redaktorka, publicystka. Współzałożycielka i wieloletnia wicenaczelna Krytyki Politycznej. Pracowała w „Gazecie Wyborczej”. Socjolożka, studiowała też filozofię i stosunki międzynarodowe. Uczy na Uniwersytecie SWPS. W radiu TOK FM prowadzi audycję „Jest temat!” W OKO.press pisze o mediach, polityce polskiej i zagranicznej oraz prawach kobiet.

Anton Ambroziak

Dziennikarz i reporter. Uhonorowany nagrodami: Amnesty International „Pióro Nadziei” (2018), Kampanii Przeciw Homofobii “Korony Równości” (2019). W OKO.press pisze o prawach człowieka, społeczeństwie obywatelskim i usługach publicznych.

Przeczytaj także:

Komentarze