0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Slawomir Kaminski / Agencja GazetaSlawomir Kaminski / ...

Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego odpowiedzialność za Brexit ponosi m.in. Donald Tusk. Unia Europejska musi się zmienić, uważa szef PiS. Europa powinna być supermocarstwem, ale państwa narodowe winny mieć więcej suwerenności wewnętrznej. UE powinna mieć prezydenta wyposażonego w silne kompetencje.

Minister w Kancelarii Prezydenta Andrzej Dera stwierdził, że gdyby w Europie posłuchano Beaty Szydło to do Brexitu by w ogóle nie doszło.

Prezydent Andrzej Duda odmówił podpisania dziesięciu nominacji sędziowskich bez podania przyczyn.

Minister edukacji Anna Zalewska ogłosiła likwidację gimnazjów w 2017 roku.

Kolejny odcinek kroniki dokumentujący wydarzenia z połowy 2016.

Publikowana w soboty w OKO.press "Kronika Skórzyńskiego" to jedyny w mediach systematyczny zapis bieżących wydarzeń politycznych. Od 3 września 2017 roku prof. Jan Skórzyński prowadzi swoją kronikę równolegle: na bieżąco, jak do tej pory (w soboty), oraz cofając się w czasie do samych początków państwa PiS - do wyborów parlamentarnych jesienią 2015 roku i idąc dalej tydzień po tygodniu przez rok 2015 i 2016 (w niedzielę).

Pozwoli to na ciekawe porównania, a także przypomni zapomniane deklaracje i zwroty politycznej akcji. Wiemy, że wiele osób kolekcjonuje "Kronikę", teraz można to będzie robić bardziej systematycznie.

Jesienią 2015 roku życie publiczne w Polsce nabrało gwałtownego przyspieszenia. Zwycięski w wyborach obóz polityczny, choć realnie zdobył poparcie około 20 proc. obywateli i nie ma mandatu do zmian konstytucyjnych, rozpoczął z impetem gruntowną przebudowę państwa polskiego. Jej kierunek to cała wstecz w stosunku do przemian podjętych w 1989 roku. Z asystą prezydenta rząd PiS podjął energiczny marsz do tyłu.

Przekreśla zasadę podziału władz, dziesiątkuje armię i dyplomację, a z telewizji publicznej uczynił instrument propagandy. System szkolny cofa do epoki Edwarda Gierka, ingeruje w muzea i teatry, chce przejąć polityczną kontrolę nad sądami i ukrócić samodzielność samorządów.

Odrzuca reguły demokracji liberalnej wypracowane we wspólnocie euroatlantyckiej. W rezultacie odpycha Polskę od centrum cywilizacji Zachodu, kieruje nas na peryferie, do szarej strefy pomiędzy Europą a Rosją.

Bombardowani niemal codziennie informacjami o kolejnych ustawach podporządkowujących sądy władzy politycznej, dymisjach generałów i projektach „polonizacji”, czyli poddania kontroli rządu tej czy innej sfery życia publicznego, z trudem nadążamy za biegiem spraw, próbując zrozumieć dokąd to wszystko zmierza. Stąd pomysł kroniki mającej być kalendarium tzw. dobrej zmiany, lakonicznym zapisem podejmowanych przez rząd PiS działań i ich często równie bulwersujących uzasadnień.

Nie będzie to oczywiście zapis kompletny. Kronika to autorski wybór wydarzeń i opinii, które ilustrują wielkie przestawianie zwrotnicy na torze, po którym Polska poruszała się od 1989 roku. Obserwowany „na żywo” przebieg tej operacji uzupełniam sięgając do jej początku – wyborów parlamentarnych 2015.

Toteż mój kronikarski zapis składa się z dwóch ścieżek – współczesnej i historycznej, pokazującej na zasadzie retrospekcji minione etapy rozpoczętej po wyborach 2015 roku eskapady, o których często już nie pamiętamy.

W roli kronikarza wykorzystuję zarówno swoje doświadczenie dziennikarskie (w tym 12 lat pracy w „Rzeczpospolitej”), jak warsztat historyka. Sporo aspektów „dobrej zmiany” przypomina ludziom starszej daty realia życia w PRL.

Mam wszelako mocną nadzieję, że jeśli nawet historia się powtarza, to tylko jako farsa.

Jan Skórzyński

NOTA BIOGRAFICZNA

Jan Skórzyński (ur. 1954) jest historykiem i politologiem, profesorem Collegium Civitas, gdzie wykłada historię XX wieku.

Uczestnik ruchu opozycyjnego w PRL, był jednym z założycieli Samorządu Studentów Uniwersytetu Warszawskiego. 13 grudnia 1981 roku został internowany. Jako dziennikarz pracował w redakcjach „Przeglądu Katolickiego”, „Tygodnika Solidarność”, „Spotkań” i „Rzeczpospolitej”. W latach 2000-2006 był I zastępca redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej” i szefem dodatku „Plus-Minus”.

Wydał szereg książek o najnowszej historii Polski, m.in. Ugoda i rewolucja. Władza i opozycja 1985–1989 (1996), System Rywina czyli druga strona III Rzeczpospolitej (red., 2003), Od Solidarności do wolności (2005), Rewolucja Okrągłego Stołu (2009), Zadra. Biografia Lecha Wałęsy (2009). Siła bezsilnych. Historia Komitetu Obrony Robotników (2012), Krótka historia Solidarności 1980-1989 (2014). Redaktor naczelny pisma „Wolność i Solidarność. Studia z dziejów opozycji wobec komunizmu i dyktatury” oraz trzytomowego słownika biograficznego Opozycja w PRL. Jego książki były trzykrotnie nominowane do Nagrody Historycznej im. Kazimierza Moczarskiego.

Sobota 25 czerwca. Macierewicz: w Radomiu było antysowieckie powstanie

Minister obrony Antoni Macierewicz podczas obchodów rocznicy protestów czerwcowych z 1976 roku w Radomiu powiedział: „To było prawdziwe powstanie, to było powstanie w Radomiu, w Ursusie, to był Płock, to był Grudziądz, Nowy Targ, Gdańsk, Gdynia; szykował się Śląsk, to było ponad 80 zakładów pracy, które wyszły na ulice, żeby powiedzieć Sowietom: dosyć”.

W niedzielę 26 czerwca podczas uroczystości z okazji 40. rocznicy protestów czerwcowych i założenia Komitetu Obrony Robotników Macierewicz stwierdził, że w czasie „okupacji sowieckiej” naród polski był spychany na margines nie tylko duchowy i polityczny, ale także ekonomiczny. „Miał być siłą roboczą, miał być zasobem niewolniczym dla sowieckiego imperium. Polskie fabryki miały pracować na chwałę i potęgę Związku Sowieckiego, który dążył do władania całym światem” – mówił szef MON, według PAP. Oświadczył, że dziś „najważniejszą powinnością jest odbudowa polskiej gospodarki, odbudowa zniszczonych i zmarnotrawionych zakładów oraz rozgrabianej przez tyle lat Ojczyzny. […] Mamy dzisiaj obowiązek odbudować to państwo, odbudować naród i go obronić”.

Przeczytaj także:

Poniedziałek 27 czerwca. Brexit i ponura rola Donalda Tuska

Jarosław Kaczyński powiedział, że Brexit jest „straszliwą klęską” polityki Unii Europejskiej. Jego zdaniem, w kierownictwie UE powinny być z tego wyciągnięte wnioski personalne. „Tutaj szczególnie ponurą rolę odegrał Donald Tusk, który prowadził rokowania z Brytyjczykami i w gruncie rzeczy doprowadził do tego, że niczego nie otrzymali, czyli ponosi bezpośrednią odpowiedzialność za Brexit i powinien zniknąć z europejskiej polityki, ale to dotyczy całej Komisji Europejskiej w jej obecnym składzie – podkreślił prezes PiS.

Kaczyński opowiedział się za tym, by Wielka Brytania wróciła do Unii Europejskiej, ale Unia musi się zmienić. „Nasza koncepcja, ta na dzisiaj, nie na przyszłość, przewiduje zabiegi o to, by Wielka Brytania do Unii wróciła, by było drugie referendum. Tego rodzaju tendencja w Wielkiej Brytanii występuje. Wielka Brytania jest dzisiaj zagrożona rozpadem” – mówił prezes PiS, jak informował PAP. Dodał jednak, że „Unia musi się zmienić, musi się radykalnie zmienić”, że jest potrzebny nowy traktat europejski. Chodzi o stworzenie takiego supermocarstwa unijnego, przy jednoczesnym zachowaniu bardzo daleko idącej autonomii państw narodowych. To jest możliwe, są takie historyczne przykłady”.

Poniedziałek 27 czerwca. Kaczyński: Polska musi wyjść z inicjatywą przemian UE

„Polska musi wyjść z inicjatywą i przedstawić jasną drogę przemian” Unii Europejskiej – powiedział Jarosław Kaczyński w rozmowie z „Rzeczpospolitą”. „Stało się coś bardzo złego, nie złego, ale bardzo złego. Dlatego po zastanowieniu się musimy przedstawić plan zmian instytucjonalnych. Mamy w Unii kryzys i właściwą odpowiedzią na niego nie jest trwanie w tym, co jest, bo to się skończy katastrofą” – stwierdził prezes PiS.

„Jeśli Unia chce się liczyć, powinna mieć też prezydenta wybieranego na długą kadencję” – uważa Kaczyński.

Nie w wyborach bezpośrednich, ale drogą negocjacji „na poziomie regionów. Przy założeniu, że pierwsi prezydenci UE powinni pochodzić z mniejszych krajów, by nie okazało się, że dominować będą interesy tych największych. Taki prezydent powinien mieć ściśle określone, ale jednak mocne uprawnienia, na przykład prowadzić politykę zagraniczną UE wobec tych wielkich podmiotów jak Rosja, Chiny, Stany Zjednoczone, Indie, oczywiście przy zachowaniu polityki zagranicznej poszczególnych krajów. W jego kompetencjach leżałoby też dysponowanie tą armią, która powinna mieć dwa wielkie fronty – wschodni i południowy. […] Europa powinna być supermocarstwem, a państwa narodowe powinny mieć więcej suwerenności wewnętrznej, która dziś jest bardzo ograniczona”.

Według lidera PiS, konieczna jest „zmiana sposobu funkcjonowania Parlamentu Europejskiego, tak by składał się on z reprezentacji parlamentów narodowych. Bardziej konsensualny sposób podejmowania decyzji z pewnym rozszerzeniem zasady jednomyślności. Wprowadzenie domniemania, że jeśli jakieś uprawnienie nie jest wprost przyznane UE to należy do państw narodowych […]”. „Trzeba utrzymać Europę państw narodowych, ale ściśle ze sobą współpracujących, najlepiej tworzących konfederację, która będzie miała potężną pięść i będzie się liczyła na świecie” – mówił Kaczyński.

Zdaniem szefa partii rządzącej, „jeśli idzie o zagrożenie dla praworządności, to owszem, jest ona zagrożona, ale nie przez sytuację wokół Trybunału, lecz przez to, że sądy są dziś twierdzą postkomunizmu”.

Poniedziałek 27 czerwca. Gimnazja do likwidacji

Minister edukacji Anna Zalewska ogłosiła, że od września 2017 roku wejdą w życie przygotowane przez rząd PiS zmiany w systemie szkolnym. Zostaną zlikwidowane gimnazja, powróci ośmioletnia szkoła powszechna. Od 2019 roku powrócą czteroletnie licea i pięcioletnie technika.

Wtorek 28 czerwca. Waszczykowski: władze UE powinny oddać stanowiska nowym elitom

Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski powiedział w TVN24, że „poparcie dla władz UE, które doprowadziły do tego, że Wielka Brytania, piąta gospodarka świata, wychodzi z Unii, powinno ustać”. „Te władze UE, ci ludzie powinni przeżyć refleksję i w zasadzie oddać już te stanowiska nowym elitom, nowym elitom europejskim, które by poprowadziły Europę do nowej jedności, do odbudowania tej współpracy z Wielką Brytanią a nawet do powrotu Wielkiej Brytanii do Unii” – stwierdził szef MSZ, jak informował PAP.

Wtorek 28 czerwca. Prezydent odmawia nominacji

Prezydent Andrzej Duda odmówił dziesięciu osobom, o których nominacje na sędziego lub awans do sądu wyższej instancji wnioskowała Krajowa Rada Sądownictwa. Żadnego uzasadnienia nie podano. Poprzednio, w historii III RP prezydent tylko raz nie podpisał nominacji sędziowskich – informowała „Gazeta Wyborcza”. Był to Lech Kaczyński w 2007 roku, który uczynił to także bez podania powodów.

Wtorek 28 czerwca. Z poręki prezydenta do IPN

Prezydent Andrzej Duda wskazał dwóch swoich przedstawicieli w Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej. Będą nimi Bronisław Wildstein i Andrzej Nowak.

Wtorek 28 czerwca. Zapraszam Cię na solo bydlaku!

„Kochani, którzy widzicie, że ten układ łamie prawo i wy od nich otrzymujecie stanowiska, zapamiętajcie: to się skończy i wytniemy was, z korzeniami wyrwiemy od sołtysa do ministra. Mało tego, sprawdzimy was dokładnie: co zrobiliście, jak zrobiliście, jak rządziliście” – powiedział Lech Wałęsa na spotkaniu w Europejskim Centrum Solidarności, zapowiadając współpracę z KOD.

Poseł PiS Dominik Tarczyński replikował byłemu prezydentowi na Twitterze: „Bolek mówi przez media do posła na sejm RP, że »wyrwie mnie z korzeniami«. Zapraszam Cię na solo bydlaku!”.

Wicemarszałek Sejmu z PiS Ryszard Terlecki ocenił tę wypowiedź swego kolegi klubowego jako skandaliczną i wyraził nadzieję, że „poseł zostanie przywołany do porządku” przez wewnętrzną komisję partii. 2 lipca Tarczyński przeprosił za swoje „głupie i niepotrzebne” słowa w TVN24. Poseł PiS jest absolwentem prawa na KUL. Poprzednio działał w partiach Polska Jest Najważniejsza, Solidarna Polska i Prawica RP.

Środa 29 czerwca. Z Sejmu: Babo, weź się w końcu wygadaj

Podczas obrad sejmowej komisji sprawiedliwości nad projektem nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym posłanka Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz zamierzająca zgłosić poprawkę do ustawy zwróciła uwagę przewodniczącemu komisji Stanisławowi Piotrowiczowi z PiS, by jej nie przerywał.

„Babo, weź się w końcu wygadaj i się uspokój” – skomentowała posłanka PiS Krystyna Pawłowicz.

Gasiuk-Pihowicz zapytała Piotrowicza, czy z jego strony będzie „jakaś reakcja”. „Weźmie pistolet” – dodała Pawłowicz. „Pani profesor, weźmie pistolet i co zrobi, proszę powiedzieć” – zareagowała posłanka Nowoczesnej na uwagę polityczki partii rządzącej. „Do rzeczy kobieto” – ucięła posłanka PiS.

Środa 29 czerwca. Gdyby słuchano Beaty Szydło…

„Gdyby słuchano głosu premier Beaty Szydło, to do Brexitu by nie doszło, ale elity Unii Europejskiej są głuche i ślepe na te głosy” – stwierdził w „Rzeczpospolitej” minister w Kancelarii Prezydenta Andrzej Dera.

Czwartek 30 czerwca. Poseł PiS w zarządzie PKO BP

Największy polski bank PKO BP przeszedł pod kuratelę Ministerstwa Rozwoju – napisała „Rzeczpospolita”. Dotąd kontrolę nad nim sprawowało Ministerstwo Skarbu Państwa. Do zarządu PKO BP wszedł poseł PiS Maks Kraczkowski.

;
Na zdjęciu Jan Skórzyński
Jan Skórzyński

Historyk i politolog, wykładowca Collegium Civitas. W PRL uczestnik ruchu opozycyjnego, jeden z założycieli Samorządu Studentów Uniwersytetu Warszawskiego. Członek Klubu Inteligencji Katolickiej w Warszawie. Pracował w redakcjach „Przeglądu Katolickiego”, „Tygodnika Solidarność”, „Spotkań”, był zastępcą redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej” i szefem dodatku „Plus-Minus” (2000-2006). Jest redaktorem naczelnym pisma naukowego „Wolność i Solidarność”. Napisał m.in. „Rewolucję Okrągłego Stołu”, biografię Lecha Wałęsy, historię Komitetu Obrony Robotników, „Krótką historię Solidarności 1980-1989”. Ostatnio wydał „Nie ma chleba bez wolności. Polski sprzeciw wobec komunizmu 1956-1980”. Jego książki były trzykrotnie nominowane do Nagrody Historycznej im. Kazimierza Moczarskiego.

Komentarze