0:000:00

0:00

Prawa autorskie: Dawid Zuchowicz / Agencja GazetaDawid Zuchowicz / Ag...

W sądach okręgowych w całej Polsce trwa doroczna ocena pracy prezesów, m.in. tych, których nominował minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro w ramach ogólnopolskiej czystki na kierowniczych stanowiskach w sądach.

To pierwsza okazja do oceny nominatów Ziobry, ale też okazja do pokazania przez sędziów sprzeciwu wobec tego co minister Ziobro i osoby, które poszły z nim na współpracę, robią w sądownictwie.

Jako jedne z pierwszych oceny nowych prezesów w sądach okręgowych dokonały zgromadzenia sędziów w Krakowie, Białymstoku, Bydgoszczy i w Gorzowie Wielkopolskim. Sprawozdania prezesów tych sądów z pracy podległych im sądów za 2018 rok zgromadzenia oceniły negatywnie.

Wotum nieufności dla nowych prezesów

Negatywnie ocenę dostało dwóch członków nowej KRS – Dagmara Pawełczyk-Woicka (prezes Sądu Okręgowego w Krakowie) i Jarosław Dudzicz (prezes SO w Gorzowie Wielkopolskim).

Wcześniej to się raczej nie zdarzało. Ocena prezesów w sądach okręgowych jest ważna, bo tu pracują sędziowie bardziej doświadczeni, z dłuższym stażem pracy.

Wota nieufności sędziowie dali też prezesom z kolejnych sądów okręgowych w:

  • Katowicach,
  • Krośnie,
  • Bielsku-Białej,
  • Kielcach,
  • Elblągu,
  • Gliwicach
  • i w Łodzi.

W Katowicach nowy prezes zagroził, że w przypadku negatywnej oceny jego pracy rozważy cofnięcie sędziom zgody na dodatkowe zatrudnienie na uczelniach.

Są też prezesi dobrze oceniani

Nie wszędzie jednak te oceny są negatywne. Prezes Sądu Okręgowego w Poznaniu dostał pozytywną ocenę, bo jak mówią tutejsi sędziowie, nie jest on „przefaksowanym” prezesem z ministerstwa sprawiedliwości.

Pozytywną ocenę dostali też prezesi Sądów Okręgowych w Gdańsku, Lublinie, Piotrkowie Trybunalskim, Zamościu, Opolu czy w Toruniu.

Co ważne, przy okazji zgromadzeń, na których sędziowie głosują nad wotum zaufania, przyjmują też krytyczne uchwały wobec „reform” obecnej władzy w sądach i wobec działań podejmowanych przez osoby, które poszły na współpracę z resortem ministra Ziobry. To też ważny głos środowiska sędziów.

Zielona Góra: KRS manipuluje

W Zielonej Górze na Zgromadzeniu Ogólnym Sędziów Okręgu Sądu Okręgowego 28 lutego przyjęto 4 uchwały.

Sędziowie m.in.:

  1. Uchwalili, że nie będą opiniować kandydatów do awansów sędziowskich do czasu rozpoznania pytań prejudycjalnych o legalności wyboru nowej KRS przez TSUE. Maja też zastrzeżenia do procedury wyłaniania przez KRS kandydatów do awansów. Sędziowie wskazują, że pomijane są dobre opinie "niechcianych" kandydatów, oraz złe "swoich" kandydatów. Wcześniej podobne uchwały przyjęło wiele innych sądów w Polsce.
  2. W kolejnej uchwale sędziowie z Zielonej Góry , że w ostatnim czasie trzech sędziów rejonowych ubiegało się o awans do tutejszego sądu okręgowego. Wszyscy mieli pozytywne opinie, mimo to nowa KRS dwóm sędziom odmówiła awansu. "W naszej ocenie powyższy sposób oceniania kandydatów przez ww. organ krzywdzi rzetelnych, pracowitych i bardzo dobrze ocenianych sędziów, co rodzi podejrzenia o kierowanie się w niniejszym konkursie względami pozamerytorycznymi"– napisali w uchwale zielono górscy sędziowie.
  3. Potępiono też działania rzecznika dyscyplinarnego sądów powszechnych za wszczynanie niezależnym sędziom dyscyplinarek oraz za ściganie sędziów Krakowa i Poznania za uchwały krytyczne wobec nowej KRS, ministra Ziobry i prezydenta . "Za niedopuszczalne uznajemy ingerowanie w sferę orzeczniczą, objętą (...) niezawisłością sędziowską, jak również szykanowanie sędziego za aktywność prokonstytucyjną i postawę obywatelską" – napisano w kolejnej uchwale.

O ściganiu sędziów Poznania i Krakowa za krytyczne wobec obecnej władzy OKO.press pisało tu.

Poznań: niedopuszczalna ingerencja rzecznika

W Poznaniu na Zgromadzeniu sędziów sądu okręgowego przyjęto 4 uchwały:

  1. Krytykujące rzecznika dyscyplinarnego, który ściga sędziów za uchwały z Poznania i Krakowa.
  2. Broniące sędzi Moniki Frąckowiak i sędziego Sławomira Jęksy, którzy mają dyscyplinarki. Frąckowiak rzekomo za złą pracę, a tak naprawdę za obronę niezależnych sądów. Jęksa za uzasadnienie wyroku uniewinniającego Joannę Jaśkowiak, żonę prezydenta Poznania, w którym skrytykował obecną władzę. Sędziowie z Poznania piszą, że działania rzecznika dyscyplinarnego to niedopuszczalna ingerencja w sferę orzeczniczą i, że jego działania zagrażają prawu obywateli do niezależnego sądu. Apelują też do Rzecznika Praw Obywatelskich by zainteresował się tą sprawą.

Kielce: Manipulacje z naborem kandydatów do awansu

Podobne w wymowie i równie krytyczne uchwały przyjęli sędziowie z Kielc. Zgromadzenie Ogólne Sędziów Okręgu Kieleckiego 27 lutego w swoich uchwałach:

  1. Skrytykowało procedurę awansów przed nową KRS. „[Nabór kandydatów] nie odbył się w znacznej mierze na podstawie kryteriów merytorycznych, ale w oparciu o pozamerytoryczne ustalenia oraz kryteria”.
  2. "Przedstawiane referaty dotyczące kandydatów były niepełne, pomijały istotne informacje pozytywne o kandydatach niepreferowanych, a negatywne o kandydatach mających uzyskać rekomendację. W ich wyniku doszło do przedstawienia do nominacji kandydatur, które w niektórych przypadkach nie uzyskały nawet rekomendacji zespołów opiniujących KRS. Pominięto sędziów posiadających doskonałe opinie, wieloletnie doświadczenie, w tym w pracy w Sądzie Okręgowy w Kielcach w ramach delegacji, zatem ich bardzo dobre kwalifikacje, a wybrano osoby posiadające gorszą stabilność orzecznictwa i wyniki statystyczne, w tym adwokat, która nie otrzymała nominacji po odbytej asesurze na stanowisko sędziego sądu rejonowego".
  3. Sędziowie wzięli w obronę ściganego przez rzecznika sędziego Sławomira Jęksę. Podkreślili, że dyscyplinarki wszczyna się wobec sędziów „którzy otwarcie sprzeciwiają się zmianom mającym na celu ograniczenie niezależności sądów i niezawisłości sędziów”. A postępowania rzecznika dyscyplinarnego Piotra Schaba i jego zastępców Przemysława Radzika i Michała Lasotę „uderzają wprost w niezawisłość sędziów” i przeczą „istocie postępowań dyscyplinarnych, ale i niezależności wszczynających i prowadzących je sędziów”.

Łódź: Fatalna rola rzeczników

W Łodzi Zgromadzenie przedstawicieli okręgu łódzkiego 27 lutego też wzięło w obronę ściganych przez rzecznika dyscyplinarnego sędziów:

  • Olimpię Małuszek-Barańską (ma dyscyplinarkę za rzekomo złą pracę, ale chodzi o to, że broni niezależności sądów),
  • Monikę Frąckowiak,
  • Sławomira Jęksę,
  • Dorotę Lutostańską (grozi jej dyscyplinarka za koszulkę z napisem Konstytucja).

"Zgromadzenie Przedstawicieli Okręgu Sądu Okręgowego w Łodzi wyraża najwyższe zaniepokojenie kolejnymi działaniami Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych i jego zastępców podejmowanymi wobec sędziów, których orzeczenia lub działalność publiczna, a także aktywny udział w pracy samorządu zawodowego jest oceniana przez Ministra Sprawiedliwości jako niezgodna z linią ideologiczną partii rządzącej" – napisali w uchwale łódzcy sędziowie.

Poparcie dla protestu pracowników sądów

"Zgromadzenie Przedstawicieli Okręgu Sądu Okręgowego w Łodzi, w związku z trwającą w łódzkich sądach od grudnia 2018 r. akcją protestacyjną urzędników sądowych, wyraża pełne poparcie dla zgłaszanych postulatów płacowych pracowników sądów i prokuratur, których praca jest niezbędna dla sprawnego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, a wynagrodzenie powinno być dostosowane do nakładanych obowiązków i odpowiedzialności" - napisali łódzcy sędziowie.

W związku z planowaną 5 marca 2019 ogólnopolską manifestacją pracowników wymiaru sprawiedliwości w Warszawie, sędziowie łódzcy zwrócili się "do wszystkich sędziów naszego okręgu o takie zorganizowanie pracy, aby wszyscy zainteresowani pracownicy mogli w demonstracji uczestniczyć".

Uchwała nr 1 z dnia 27 lutego 2019 r.

Zgromadzenie Przedstawicieli Okręgu Sądu Okręgowego w Łodzi, w związku z trwającą w łódzkich sądach od grudnia 2018 r. akcją protestacyjną urzędników sądowych, wyraża pełne poparcie dla zgłaszanych postulatów płacowych pracowników sądów i prokuratur, których praca jest niezbędna dla sprawnego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, a wynagrodzenie powinno być dostosowane do nakładanych obowiązków i odpowiedzialności.

Solidaryzujemy się z pracownikami uczestniczącymi w codziennych południowych protestach przed budynkami sądów oraz w dzisiejszym przemarszu ulicami Łodzi. W związku z planowaną w dniu 5 marca 2019 r. ogólnopolską manifestacją pracowników wymiaru sprawiedliwości w Warszawie, zwracamy się do wszystkich sędziów naszego okręgu o takie zorganizowanie pracy, aby wszyscy zainteresowani pracownicy mogli w demonstracji uczestniczyć. Apelujemy do ministerstwa sprawiedliwości o potraktowanie protestu i żądań płacowych pracowników resortu z najwyższą powagą.

Uchwała nr 2

z dnia 27 lutego 2019 r.

Zgromadzenie Przedstawicieli Okręgu Sądu Okręgowego w Łodzi wyraża najwyższe zaniepokojenie kolejnymi działaniami Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych i jego zastępców podejmowanymi wobec sędziów, których orzeczenia lub działalność publiczna, a także aktywny udział w pracy samorządu zawodowego jest oceniana przez Ministra Sprawiedliwości jako niezgodna z linią ideologiczną partii rządzącej.

Za niedopuszczalne uznajemy dokonywanie kontroli referatów wybranych sędziów, tylko i wyłącznie w poszukiwaniu uchybień, które potem są wykorzystywane do stawiania zarzutów dyscyplinarnych, co miało miejsce wobec sędziego Moniki Frąckowiak z Sądu Rejonowego dla Poznania Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu oraz sędziego Olimpii Małuszek-Barańskiej z Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim.

Bezwzględnie sprzeczne z zasadą niezawisłości sędziów jest też stawianie zarzutów dyscyplinarnych sędziemu w związku z treścią wydanego orzeczenia i jego uzasadnienia, jak to ma miejsce w przypadku sędziego Sławomira Jęksy z Sądu Okręgowego w Poznaniu lub też wzywanie do złożenia wyjaśnień co do bezstronności przy wydawaniu wyroku (braku wyłączenia się), co dotknęło sędziego Dorotę Lutostańską z Sądu Okręgowego w Olsztynie.

Wreszcie sprzeciwiamy się wykorzystywaniu postępowania dyscyplinarnego do ograniczania uprawnień samorządu sędziowskiego w zakresie treści przyjmowanych uchwał, co dzieje się w stosunku do sędziów apelacji krakowskiej i poznańskiej.

Jako samorząd zawodowy jesteśmy zobowiązani zgodnie z artykułem 17. Konstytucji RP do sprawowania pieczy nad należytym wykonywaniem zawodu, w granicach interesu publicznego i dla jego ochrony. Mamy zatem nie tylko prawo, ale i obowiązek zabierania głosu oraz podejmowania wszelkich dopuszczalnych prawem działań w każdym przypadku, który uznajemy za godzący w zasadę niezależności sądów i niezawisłości sędziów.

Uchwała nr 3

z dnia 27 lutego 2019 r.

Zgromadzenie Przedstawicieli Okręgu Sądu Okręgowego w Łodzi zobowiązuje prezesa Sądu Okręgowego w Łodzi do opublikowania niniejszych uchwał na stronie internetowej Sądu, gdyż zapoznanie opinii publicznej ze stanowiskiem samorządu sędziów okręgu łódzkiego leży w interesie publicznym oraz służy potrzebom obywateli, którzy zgodnie z artykułem 45. Konstytucji RP mają prawo do bezstronnego i niezawisłego sądu.

OKO.press pisało o ściganiu sędzi z Olsztyna za koszulkę z napisem Konstytucja.

Rzecznika dyscyplinarnego krytykują też sędziowie z Radomia. A nową KRS sędziowie z Częstochowy.

Wkrótce oceny w Warszawie, Wrocławiu i Słupsku

Można się spodziewać kolejnych krytycznych uchwał, bo nie we wszystkich sądach już oceniano roczną pracę prezesów. Takie oceny będą jeszcze m.in. w Warszawie, Słupsku i we Wrocławiu.

Sędziowie w całej Polsce od miesięcy popierają postulaty płacowe pracowników biurowych sądów. I takie uchwały solidaryzujące się z pracownikami są przyjmowane w całej Polsce.

;

Udostępnij:

Mariusz Jałoszewski

Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2000 r. dziennikarz „Gazety Stołecznej” w „Gazecie Wyborczej”. Od 2006 r. dziennikarz m.in. „Rzeczpospolitej”, „Polska The Times” i „Gazety Wyborczej”. Pisze o prawie, sądach i prokuraturze.

Komentarze