0:000:00

0:00

Politycy PiS i podległe mu media publiczne i prawicowe, podzieliły organizacje na "prawicowe i chrześcijańskie" oraz "lewicowe i liberalne". Tym drugim - do których zaliczają organizacje wspierające kobiety, mniejszości seksualne, cudzoziemców, a także te reprezentujące wartości proeuropejskie czy broniące praworządności - zarzucają dbanie o "obce interesy", a nawet traktują je jako zagrożenie dla "porządku konstytucyjnego". I konsekwentnie dążą odcięcia ich od publicznych pieniędzy.

Przeciwko temu wystąpiło VIII Forum Inicjatyw Pozarządowych, które 8-9 wrześnią obradowało w Warszawie. Najważniejszy fragment przyjętej deklaracji brzmi: "Wierzymy, że dziś, gdy spór o wartości, spór o dobro wspólne, spór o Polskę przybrał charakter konfliktu dzielącego Polki i Polaków, sektor organizacji obywatelskich staje się szczególnie ważny. Ich różnorodne misje, cele i postawy opierając się na wspólnym, europejskim systemie wartości, wzmacniają wspólnotę, która została zdefiniowana w Konstytucji RP". [Cała deklaracja poniżej]

Po co komu Instytut Wolności do odbierania wolności

W ostatnim roku rząd PiS nie przyznał lub odebrał finansowanie m.in.:

Teraz, zamiast ministrów resortowych, strumieniem środków publicznych do NGO ma zarządzać Narodowy Instytut Wolności - Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego. Nowa instytucja przejmie od Ministerstwa Rodziny jedno z głównych źródeł finansowania organizacji pozarządowych - Fundusz Inicjatyw Obywatelskich.

Ustawa o NIW trafiła do Sejmu już w lipcu 2017 roku. (O blokowaniu udziału organizacji pozarządowych w I czytaniu czytaj tu). Ze względu na zamieszanie wokół ustaw o sądownictwie spadła z wokandy, jednak drugie czytanie zaplanowane jest już w środę 13 września 2017 roku. I być może w tym tygodniu zostanie przegłosowana przez PiS.

Rząd Beaty Szydło ma też aspiracje by przejąć tzw. fundusze norweskie na rozwój społeczeństwa obywatelskiego. Na to rozwiązanie nie chcą się zgodzić Norwegowie.

Protestowały organizacje pozarządowe, które projekt ustawy o NIW nazwały próbą "centralizacji i kontrolowania sektora pozarządowego". Zdecydowanie negatywnie o projekcie wypowiedział się też Rzecznik Praw Obywatelskich. Uznał, że ustawa zagraża wolności zrzeszania się.

Według RPO nie ma gwarancji, że instytucja będzie odporna na wpływy polityczne, a "doświadczenie innych państw sugeruje, że konsekwencją centralizacji i nacjonalizacji trzeciego sektora będzie duża kontrola nad społeczeństwem obywatelskim".

OFIP: deklaracja radykalna w treści

W tym roku organizatorzy i organizatorki Ogólnopolskiego Forum Inicjatyw Pozarządowych postanowili przypomnieć swój manifest z 1996 roku i ponownie ustalić wspólne zasady.

Przyjęta deklaracja pod hasłem "Jedność w różnorodności" jest radykalna w treści, ale delikatna w tonie.

"Wierzymy, że niezależne organizacje społeczne i obywatelskie przejmując część odpowiedzialności za Polskę, mogą liczyć na wsparcie administracji rządowej i samorządowej, biznesu, mediów i świata polityki. (...)

Mamy jednak nadzieję, że współpraca ta opierać się będzie na zasadach partnerstwa i suwerenności, otwartości i przejrzystości oraz poszanowania wzajemnej odrębności i niezależności stron. Tylko taka współpraca daje gwarancje osiągania wspólnych celów".

"Wierzymy, że dziś, gdy spór o wartości, spór o dobro wspólne, spór o Polskę przybrał charakter konfliktu dzielącego Polki i Polaków, sektor organizacji obywatelskich staje się szczególnie ważny. Jest miejscem, w którym możliwe jest zachowanie jedności w różnorodności, w którym prowadzi się konstruktywny dialog i merytoryczne rozmowy ponad podziałami politycznymi.

Organizacje obywatelskie, ich różnorodne misje, cele i postawy opierając się na wspólnym, europejskim systemie wartości, wzmacniają wspólnotę, która została zdefiniowana w Konstytucji RP".

Jedność w różnorodności

Deklaracja VIII Ogólnopolskiego Forum Inicjatyw Pozarządowych

wrzesień 2017

W 1996 roku przedstawiciele i przedstawicielki organizacji społecznych uczestniczący w pierwszym Ogólnopolskim Forum Inicjatyw Pozarządowych przyjęli wspólny Manifest, w którym – uznając zaangażowanie obywateli w życie społeczne za podstawę dojrzałej demokracji – zadeklarowali chęć przejęcia części odpowiedzialności za Polskę i gotowość współpracy na rzecz wspólnego dobra z administracją publiczną, biznesem, mediami i partiami politycznymi w oparciu o zasady partnerstwa i poszanowania wzajemnej odrębności.

Dziś, 20 lat od tamtego wydarzenia, wracamy do tego dokumentu, by przypomnieć jego przesłanie, przywołać i ponownie zdefiniować wartości i zasady, na których opiera się i do których odwołuje się ruch organizacji pozarządowych.

My, przedstawiciele instytucji społeczeństwa obywatelskiego zgromadzeni na VIII Ogólnopolskim Forum Inicjatyw Pozarządowych:

Wierzymy,

że swoboda działania w ramach stanowionego w demokratycznych procedurach prawa i zaangażowanie obywateli w życie społeczne są podstawą dojrzałej demokracji. Uważamy, że bez zaangażowania obywateli w życie publiczne, bez instytucji demokratycznych odpowiedzialnych przed obywatelami i włączających obywateli w procesy stanowienia prawa i tworzenia polityk publicznych, demokracja staje się tylko fasadą. Aktywność obywatelska milionów uczestniczących w ruchu pozarządowym obywateli i obywatelek: społeczników, działaczy, pracowników i wolontariuszy, zmienia dziś polską rzeczywistość. To oni, choć nie pomnażają dóbr materialnych i nie sprawują władzy, dają Polsce coś niezwykle cennego – społeczną energię, entuzjazm i determinację, gotowość niesienia pomocy i pracy na rzecz dobra wspólnego.

Wierzymy,

że niezależne organizacje społeczne i obywatelskie przejmując część odpowiedzialności za Polskę, mogą liczyć na wsparcie administracji rządowej i samorządowej, biznesu, mediów i świata polityki. Deklarujemy gotowość i chęć współpracy z wszystkimi aktorami życia publicznego, gospodarczego i społecznego. Wierzymy bowiem, że wszyscy pracujemy na rzecz wspólnego dobra. Mamy jednak nadzieję, że współpraca ta opierać się będzie na zasadach partnerstwa i suwerenności, otwartości i przejrzystości oraz poszanowania wzajemnej odrębności i niezależności stron. Tylko taka współpraca daje gwarancje osiągania wspólnych celów.

Wierzymy,

że dziś, gdy spór o wartości, spór o dobro wspólne, spór o Polskę przybrał charakter konfliktu dzielącego Polki i Polaków, sektor organizacji obywatelskich staje się szczególnie ważny. Jest miejscem, w którym możliwe jest zachowanie jedności w różnorodności, w którym prowadzi się konstruktywny dialog i merytoryczne rozmowy ponad podziałami politycznymi. Organizacje obywatelskie, ich różnorodne misje, cele i postawy opierając się na wspólnym, europejskim systemie wartości, wzmacniają wspólnotę, która została zdefiniowana w Konstytucji RP i która stanowi:

…wszyscy obywatele Rzeczypospolitej, zarówno

wierzący w Boga będącego źródłem prawdy,

sprawiedliwości, dobra i piękna, jak i niepodzielający

tej wiary, a te uniwersalne wartości

wywodzący z innych źródeł, równi w prawach

i w powinnościach wobec dobra wspólnego

Polski (…) świadomi potrzeby współpracy

ze wszystkimi krajami dla dobra Rodziny Ludzkiej,

pomni gorzkich doświadczeń z czasów, gdy

podstawowe wolności i prawa człowieka były

w naszej Ojczyźnie łamane, pragnąc na zawsze

zagwarantować prawa obywatelskie, a działaniu

instytucji publicznych zapewnić rzetelność

i sprawność, w poczuciu odpowiedzialności

przed Bogiem lub przed własnym sumieniem…”

Wierzymy,

że dziś szczególnie potrzebujemy powrotu do wartości, które towarzyszyły nam od początku budowania etosu społecznego zaangażowania. Po raz kolejny, wraz z młodym pokoleniem działaczy i działaczek społecznych, wolontariuszek i wolontariuszy, musimy przypomnieć sobie, co znaczą takie pojęcia jak solidarność, sprawiedliwość, demokracja, godność, otwartość, tolerancja… Musimy o tym rozmawiać, musimy uczyć się od siebie nawzajem rozumienia, jaką siłą i wsparciem jesteśmy dla siebie w różnorodności pielęgnowanych przez nas wartości.

;

Udostępnij:

Anton Ambroziak

Dziennikarz i reporter. Uhonorowany nagrodami: Amnesty International „Pióro Nadziei” (2018), Kampanii Przeciw Homofobii “Korony Równości” (2019). W OKO.press pisze o prawach człowieka, społeczeństwie obywatelskim i usługach publicznych.

Komentarze