Po błyskawicznym zamachu PiS na wolne media w niedzielę 19 grudnia 2021 roku w 126 miastach w Polsce zebrali się ludzie, aby protestować przeciwko lex TVN i wezwać prezydenta Andrzeja Dudę do weta. Protestujący wyszli na ulice m.in. w Poznaniu, Krakowie, Białymstoku, Gdańsku. Ale też mniejszych miejscowościach takich jak Elbląg, Giżycko, Konin czy Siedlce — listę publikujemy na końcu artykułu. W Warszawie tłum zebrał się przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie o godz. 19. Protestujący skandowali: „Wolne media!”; „Wolne media!”; „Wolne media!”. „Wolność, równość, demokracja!”;”Hańba!; „Hańba!”.
„Władza chce, żeby nas nie było!”
„Na początku tego roku widzieliśmy czarne ekrany, które pokazały niesamowitą siłę polskich mediów. Pół roku remu broniliśmy koncesji TVN24, a dzisiaj PiS przyszedł po wszystkie kanały Grupy Discovery. Nie przyszedłem tu bronić swojego miejsca pracy, chociaż może trochę, ale żeby bronić pilota do telewizora. Nie będą nam mówić, co mamy naciskać, co mamy oglądać, bo my chcemy oglądać własne programy” – mówił Edward Miszczak, dyrektor programowy TVN.
TVN uruchomił specjalną stronę z apelem do prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowanie nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Do godz. 18 podpisało się pod nim ponad milion osób i wszystkie wolne media w Polsce.
„Okazuje się, że problemem jest dzisiaj amerykańskość, że jest powodem do zamknięcia stacji. Ale tu nie chodzi o Amerykę, a o wolne media. Prosimy o wsparcie, podpisujcie się pod apelem do prezydenta, aby zgłosił wotum” – mówił Miszczak.
„Co można więcej powiedzieć o ataku złych ludzi na wolność do dostępu do informacji? Dziękuję kolegom z TVN za to, co zrobili i trzymam kciuki, aby mogli to robić jak najdłużej. Spór polityczny musi być ujęty w elementarne ramy, w elementarną uczciwość. Dziennikarzom prześladowanym przez władze jest trudno, kolegom okupowanym przez Orlen, dziesiątkom redakcji odciętym od finansowania – mówił Jacek Żakowski z „Tygodnika Polityka”.
Teraz władza chce pójść dalej. Nie chce, żeby nam było trudno, tylko chce, żeby nas nie było.
Ktoś probuje zrobić zamach na nasze elementarne prawo do istnienia, nadawcy i odbiorcy, widzów i czytelników. Musimy razem powiedzieć »nie»! Nie chodzi o wolność TVN, tylko o wolność Polski”.
„Bronimy prawdy o groźnych konsekwencjach autorytarnej polityki PiS”
„Przychodzimy tu od sześciu lat i powtarzamy to samo. Wiemy, dlaczego tutaj stoimy. Mafia opanowała kraj, opanowali wszystkie elementy życia publicznego. Nie chcą wolnych mediów, bo nie chcą wolnych wyborów. Chcą nam je zabrać i nie możemy na to pozwolić. Musimy być solidarni jak nigdy dotąd, współpracować, ufać sobie i lojalnie się zachowywać. Wszystkie media muszą mówić jednym głosem. W imieniu was obywateli musimy wywierać presję na opozycję demokratyczną, by nie zmarnowała ostatniej być może szansy, aby stworzyć demokratyczny blok. Apeluję do dziennikarzy mediów, którzy nie przyszli tu świadomie” – mówił Jarosław Kurski, pierwszy zastępca naczelnego „Wyborczej”.
„Jak mówił Stefan Kisielewski: Kochani nie urządzajcie się w dupie, nie sprzedawajcie się politykom, oligarchom i partiom, bo nawet nie zauważycie, jak przestaniecie być dziennikarzami, a staniecie się płatnymi sługami waszych pracodawców”.
„W sierpniu ponad 1000 dziennikarzy i dziennikarek podpisało protest lex TVN. To była inicjatywa Mariusza Jałoszewskiego z OKO.press i Wojtka Czuchnowskiego z Wyborczej, największa w historii polskiego dziennikarstwa, za którą należą im się brawa. Pisaliśmy, że „nie zgadzamy się na życie w świecie, gdzie prawda nie ma głosu. Tej walki nie można przegrać. Byłaby to klęska demokratycznej Polski”. Teraz Kaczyński mówi nam, dziennikarzom i dziennikarkom – tej walki nie można wygrać. Bo ja mogę zrobić wszystko. Bo demokratycznej Polski już nie ma. Zlikwidowałem ją bez żadnego trybu, poza kolejnością” – mówił Piotr Pacewicz, redaktor naczelny OKO.press.
„Chcę przypomnieć o ofiarach polityki rządu”
„Nie sądzę, żeby ta władza wygrała z wolnym słowem. Ale jako przedstawiciel medium obywatelskiego chciałbym, żebyśmy uświadomili sobie, że bronimy wolnych mediów właśnie po to, by bronić prawdy o groźnych a czasem strasznych konsekwencjach autorytarnej polityki, jaką prowadzi PiS”.
„Nie miało swojego wiecu ponad 90 tys. osób, które wg oficjalnych statystyk zmarły na Covid-19 i zapewne drugie tyle pośrednich ofiar epidemii.
Chcę nam przypomnieć o innych ofiarach śmiertelnych – antyhumanitarnej polityki rządu na wschodniej granicy.
W tym o 4-letniej Irakijce Eileen, która zaginęła w lesie 7 grudnia w okolicach Dubnicy Kurpiowskiej, gdy Straż Graniczna wypchnęła jej rodziców na Białoruś. Jak w strasznej bajce braci Grimm… Strażnicy powiedzieli zrozpaczonym rodzicom: to nie nasz problem. Ale to jest nasz problem”.
„Chcę nam przypomnieć o prześladowaniach tych osób, które próbując ratować migrantów, z grupy Granica i innych organizacji, a także mieszkanek i mieszkańców tych terenów. Chcę wreszcie przypomnieć o zastraszanych dyrektorach i nauczycielkach a także młodych ludzi, którzy mają chodzić do szkoły, jaką urządza nam Przemysław Czarnek, homofobiczny clown. Ofiarami rządów PiS pada też wiele kobiet, które obudził do publicznej aktywności wyrok Trybunału Julii Przyłębskiej. Jako medium obywatelskie, jakim jest OKO.press, chcę nam wszystkim przypomnieć, że bronimy mediów, nie po to by bronić siebie, ale by bronić obywatelek i obywateli. Robimy to dlatego, że nie zgadzamy się na zło”.
Całe przemówienie Piotra Pacewicza publikujemy tutaj:
„Panie Prezydencie, niech pan nie wierzy Kaczyńskiemu”
„Miałam dwa lata, gdy upadł komunizm. Nie widziałam propagandowych haseł na przystankach, nie czułam strachu tych, którzy bali się, że nie dostaną pracy, bo nie zapisali się do partii. Nie widziałam jak dziennik telewizyjny opluwa zwykłych ludzi. Byłam za mała, żeby widzieć jak dziennikarze podlizują się władzy. I mimo, że nie wiedziałam już wiem, jak wygląda władza, która nie dba o chorych i tych, co zamarzają w lesie. Pozamykaliście się w swoich pałacach, w opancerzonych limuzynach, które rozbijacie. Panie prezydencie napisałam do pana apel, za grzeczny mówią niektórzy.
Napisaliśmy petycję, by obronił pan wolne media. Niech pan nie wierzy Kaczyńskiemu, że jak zamknie pan wolne media, to będzie lepiej. Nie będzie. A wasz król i tak jest już nagi”
– mówiła Weronika Mirowska, prezeska Fundacji Grand Press.
„Pamiętam kiedy powstawała Solidarność, to ludzie w gdańskiej stoczni strajkowali, bo była drożyzna, bo nie mieli za co kupić kiełbasy ani chleba. Wpisali do postulatów, nie więcej pieniędzy dla siebie, a właśnie postulat wolnych mediów. Chciałbym, abyśmy każdego dnia myśleli i pamiętali o tych, którzy ledwo wiążą koniec z końcem, bo nie dają sobie rady z drożyzną. Pamiętajmy o tych, którzy nie mają dostępu do wolnych mediów, bo żyją pod okupacją TVP Info. Będziemy pamiętać o was, tak jak wy pamiętaliście o nas” – mówił Donald Tusk. „Zmieciemy tę władzę!”.
Rafał Trzaskowski dodawał: „Dożyliśmy trudnych czasów, gdzie się nie pojawimy, pytają czy Polska jest demokratycznym krajem. Dalej jesteśmy, ale tylko dzięki wam, dzięki społeczeństwu obywatelskiemu, dzięki temu, że jesteście i nie dajecie odebrać nadziei. Osiągamy kolejną falę zachorowań, zastanawiamy się jak pomóc lekarzom. W tym samym czasie władza próbuje walczyć z wolnymi mediami. Nie pozwolimy na to. Nie wrócimy do czasów słuchania Radia Wolna Europa potajemnie. Jesteśmy tu wszyscy razem. Apelujemy do prezydenta, mamy nadzieję, że jeszcze nie jest w górach, żeby choć raz był pan ze społeczeństwem”.
Zandberg: Przyszedłem tu dziś, bo wierzę w pluralizm
Nieco inaczej brzmiało wystąpienie Adriana Zandberga z partii Razem.
„Jestem tu dziś, choć jak państwo wiecie, często spieram się z liberalnymi dziennikarzami. Więc jak się domyślacie, nie przyszedłem tu dziś, by im kadzić. Przyszedłem tu dziś, bo wierzę w pluralizm i wierzę, że także państwo wierzycie w pluralizm. Polacy są bardzo różni – są konserwatyści, są liberałowie, są socjaliści i media muszą to odzwierciedlać” – mówił poseł Lewicy.
„To, co dzieje się dziś, to jest zagrożenie dla tej wolności i dla tej różnorodności. Żadne media, i to jest kwestia zupełnie fundamentalna dla demokracji, nie mogą zostać podporządkowane władzy. I żadna władza, i to jest kwestia fundamentalna dla demokracji, nie może używać administracyjnych sztuczek, by ograniczać wolność słowa” – mówił Zandberg.
Wicemarszałek Sejmu z Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty zwrócił się do polityków PiS: „Kiedyś przestaniecie rządzić. Możecie pluć na dziennikarzy, nie wpuszczać dziennikarzy na granicę, możecie próbować zamknąć TVN, ale nie pozwolimy wam na to. Mamy wolność w sercu”
Przemawiali też m.in. wicemarszałek Senatu Michał Kamiński, posłanka Barbara Nowacka z Inicjatywy Polskiej. Głos zabrał też Michał Kobosko, przewodniczący partii Polska 2050 Szymona Hołowni.
„PiS próbuje walczyć z mediami w sytuacji prawdziwego dramatu, który dzieje się obok nas. Codziennie pół tysiąca z nas traci życie z powodu Covid” – mówił Kobosko. „PiS walczy z mediami w sytuacji, gdy Putin zażądał od Bidena wpływu na los naszej ojczyzny, prawa do decydowania, jacy żołnierze mogą stacjonować w Polsce”.
Bodnar: Stawką jest to, czy będziemy mieli demokrację
Po politykach przemawiał były Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar.
„W tej całej historii nie chodzi tylko o lex TVN i niezależne media, tylko o to, czy w ogóle będziemy mieli jeszcze demokracje. Stawką tego jest to czy będziemy mieli wolne wybory, czy będziemy mogli kontrolować rządzących i wyrabiać sobie pogląd na temat tego, jak rządzą w kwestii służby zdrowia i czy będziemy mogli wygrać tych, którzy będą naszymi przedstawicielami. Stawką jest nie tylko niezależność największej stacji telewizyjnej, ale też demokracja. Po wyborach przyjdzie dzień, kiedy będzie trzeba je ocenić. Będzie tego dokonywał Sąd Najwyższy. Czy dzięki wolnym mediom będziemy mogli patrzeć na ręce tym, którzy będą wtedy orzekali. Dlatego walka o wolne media to walka o to, czy będziemy mieć praworządny system, który kontroluje rządzących. Niezależnie od tego, czy prezydent podpisze ustawę, to musimy się zaangażować obywatelsko” – mówił były RPO.
Lex TVN. Protest 126 miast
Protest przeciwko lex TVN rozpoczął się w niedzielę o godz. 15 pod Wieżą Ratuszową na Rynku Głównym w Krakowie. Jak podaje „Wyborcza”, w manifestacji wzięło udział kilka tysięcy osób. Na proteście pojawił się m.in. Władysław Kosiniak-Kamysz: „Ci, którzy ją proponują i będą za nią stali i się, nie daj Boże, pod nią podpiszą – będą odpowiedzialni za zdradę stanu, za narażenie Polski na niebezpieczeństwo, będą wystawiali Polskę na śmiertelne niebezpieczeństwo”.
„Protestujemy, bo władza PiS i spółka zafundowała nam prezent świąteczny. Tym prezentem jest atak na wolne media. Znowu robią to z zaskoczenia i tuż przed świętami. Dziś już może nie wszyscy pamiętają, że rok temu na ulicach Kielc protestowały kobiety, które PiS chce zrównać do roli inkubatora' – mówiła jedna z organizatorek protestu w Kielcach.
Lex TVN przepchnięte w dwie godziny
Przypomnijmy, batalia wokół Lex TVN toczyła się latem 2021. Protestowali wtedy dziennikarze, administracja amerykańska i Komisja Europejska. W połowie września ustawę odrzucił Senat i od tego czasu senacka uchwała czekała na rozpatrzenie przez Sejm.
Aby 17 grudnia ekspresowo przyjąć Lex TVN, PIS złamał regulamin sejmowy. Ustawę przepchnięto przez Sejm w nieco ponad dwie godziny. Zaplanowana przez PiS akcja była jak wojna błyskawiczna: że ustawa niezapowiedziana pojawi się na komisji, okazało się po godz. 12:00. A po 14:35 już było po wszystkim.
Posiedzenie sejmowej komisji kultury i środków przekazu zostało zwołane nagle, bez żadnej zapowiedzi. Posłanki i posłowie zostali poinformowani o nim SMS-ami, pół godziny przez rozpoczęciem.
Według opozycji i Biura Legislacyjnego Sejmu przewodniczący komisji Piotr Babinetz złamał art. 152 Regulaminu Sejmu: „Zawiadomienie członków komisji powinno nastąpić co najmniej na 3 dni przed posiedzeniem komisji, na zasadach i w trybie określonych przez Prezydium Sejmu, chyba że posiedzenie zwołane zostało w wyniku decyzji podjętych na posiedzeniu Sejmu”.
Posłowie Lewicy zawiadomili prokuraturę o przekroczeniu uprawnień przez posła PiS Piotra Babinetza. Poza tym nad Lex TVN nie było żadnej dyskusji, od razu przystąpiono do głosowania.
Lex TVN. Co zrobi Duda?
Projekt lex TVN pojawił się nocą 7 lipca 2021. To nowelizacja artykułu (35) obowiązującej ustawy o radiofonii i telewizji, która zmienia zasady przyznawania koncesji. Wbrew temu, co mówi PiS, który przekonuje, że ustawy to „porządkowanie” rynku medialnego, nowelizacja ustawy uderzy wprost w jednego nadawcę: TVN. Jeżeli wejdzie w życie, koncesja będzie mogła zostać udzielona jedynie spółce, w której udziały podmiotów spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego (kraje UE oraz Norwegia, Islandia, Liechtenstein) nie przekraczają 49 proc.
Teraz wszystko zależy od prezydenta Andrzeja Dudy, bo ustawa trafi na jego biurko. Jeszcze kilka miesięcy temu – we wrześniu 2021 roku – prezydencki minister zapowiadał weto. „W tym kształcie [ustawa] jest nie do zaakceptowania” – mówił Andrzej Dera. PiS nie wprowadził do ustawy żadnych zmian, więc jeżeli prezydent miałby trzymać się swojego stanowiska, powinien postawić weto.
Błyskawiczne przegłosowanie ustawy wymierzonej w amerykańskiego nadawcę nie umknęło zachodnim mediom. Bloomberg zwrócił uwagę, że „głosowanie w parlamencie jeszcze bardziej nadwyrężyło stosunki między Polską a USA, które według Timothy’ego Gartona Asha, badacza historii Polski na Uniwersytecie Oksfordzkim, są już na najgorszym poziomie od czasu przystąpienia Polski do NATO”.
Z kolei rzecznik grupy Discovery w rozmowie z „Variety” stwierdził, że wynik „zaskakującego głosowania w polskim parlamencie powinien być głęboko niepokojący dla każdego przedsiębiorstwa inwestującego w Polsce i dla każdego, kto troszczy się o demokrację i wolność prasy”. Pisaliśmy o tym tutaj:
Mam tylko jedno pytanie. Czy z czarnkowym bublem demolującym szkolnictwo, które póki co wylądowało w szufladzie też mogą tak zrobić jak z lexTVN?
***** ***, konfedeRosję i grajka Pawełka
Po tym lexie TVN zwiekszy ogladalnosc.
Protesty protestami, ale na miejscu TVN-u to bym się nimi nie chwaliła. Ktoś wyzywał polityków PiS od świń, ktoś apelował do dziennikarzy, by nie zapraszali do studia polityków "tej drugiej strony", Tusk wygrażał Dudzie sznurem i "gałęzią pod ciężarem zgiętą" (sic!) i ogólnie tłumaczono, że TVN jest niezbędne, by wiedzieć, że rządzących należy nienawidzić. Jakim sposobem ktoś chce takimi argumentami przekonać prezydenta z PiS, by zawetował tę ustawę? Czy ci przemawiający nigdy nie mieli do czynienia z jakimikolwiek negocjacjami biznesowymi na przykład? Nigdy nie byli na żadnym szkoleniu choćby? Trudno w to uwierzyć. Bardziej prawdopodobne jest to, że KOD i kto tam jeszcze ma TVN gdzieś, a przemawiającym chodziło tylko o rozbujanie emocji i nic więcej.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Podzielam ten pogląd. Kojarzy mi się z ubiegłorocznymi strajkami kobiet. Moim zdaniem to błąd kardynalny protestujących. Ja rozumiem niechęć do władzy wyprawiającej najdziksze swawole, ale aby rozwiązać jakiś problem należy szukać tego co łączy a nie rzucać różne kwestie, które, każda z osobna, podobać się mogą różnym grupom dającym razem sporą całość, ale jednocześnie powodujących rezygnację tych, którzy się na nie wszystkie razem nie godzą (a takich może być sporo). No i oczywiście trzymanie nerwów na wodzy. To leżało podczas strajków kobiet i chyba teraz również stanie się słabą stroną protestujących. Niestety, zbyt wielkie jest tu zaangażowanie polityków, a dla nich – takie mam wrażenie – i to nie tylko że zjednoczonej prawicy, słupki sondażowe potrafią stanowić najwyższy priorytet działania. A potęga finansowanej z pieniędzy podatnika propagandy mediów publicznych jest, moim zdaniem, tak wielka jak i wciąż niedoceniana. A każde słowo, kazde zachowanie zostanie tam wykorzystane do granic manipulacji czy nawet kłamstwa przeciw tym, którzy ośmielą się nie zgadzać z władzą. Dlatego też nawet przed chwilą słuchając jakiegoś mówcę, ręce i nogi mi się uginały pod wrażeniem tego co osobiście uznałem za głupotę, ocennego nawiązywania do postawy dozorców naszych granic. Zamiast szukać tego co łączy – dzielimy. W Polsce, moim zdaniem, nie dzieje się obecnie dobrze, ale jeżeli ktoś chce położyć temu kres, uspokoić nastroje, sprawić że ludzie zaczną się z powrotem jakoś akceptować, zjednoczyć znaczącą większość społeczeństwa wokół naprawdę ważnych spraw to musi zacząć myśleć. Myśleć nie o słupkach sondażowych, myśleć jak rozwiązać problem po problemie.
A kto chce Maliniaka przekonać ? Decyzja już zapadła: albo podpisze, bo tak mu kazał prezes, albo nie podpisze, bo uwaga – tak mu kazał prezes. Moim zdaniem bardziej to drugie jest prawdopodobne. Budyń nic nie znaczy na arenie międzynarodowej, a kaczor aż tak głupi nie jest i widzi, że rolę dominującą w naszym rejonie przejęła malutka Litwa. To z nimi Amerykanie rozmawiają o sytuacji na wschodzie, to oni wiodą prym w kreowaniu antykomuszej (antychińskiej) polityki (otworzyli ambasadę Tajwanu czym zyskali kolejne punkty w oczach USA – polecam twitty Global Times – taki chiński TVPiS i odpowiedzi litewskich posłów na nie, nieźle pojechali po CCP),a nowy niemiecki rząd też się skłania ku izolacji zbrodniczego chińskiego reżimu i widzi zagrożenie w tym co Xi Jin Ping robi. Veto Budynia może być takim „zrobieniem loda amerykanom”, dzięki któremu wpuszczą Budynia (tylnymi drzwiami) na jakieś trzeciorzędne zachodnie salony.
A ja jestem za wieszaniem bydla z krwia na rekach. Calego PiSuaru i ich pomagierow jak Ropczynskich. Bydlo zna tylko przemoc.
Wzruszające jest stawanie po stronie autorytarnego reżimu i formułowanie górnolotnych zdań w imię symetryzmu. Pis zostanie zdelegalizowany jako grupa przestępcza, wielu polityków i działaczy trafi za kraty, a Wy po latach będziecie opowiadać dzieciom jak to walczyliście o wolność na przełomie 2. i 3. dekady XXI w. i zawsze byliście przeciwko lokalnym narodowym-socjalistom zainspirowanym przez modele rządzenia wytworzone w Europie w XX w. przez reżimy totalitarne Niemiec i ZSRR.
Myślisz, że jest potrzeba przekonywać Dudę? Przecież on jeszcze nie wie, że już podjął decyzję.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Grzesiu, a liczyłeś w jednostkach „ludź” czy jak inflację – w latach ? 🙂
M M – w punkt! Hehehe!
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Niepominięcie, tzn. niezablokowanie (tak jak media rządowe pomijają, protesty przeciw władzy i krytykę przeciw rządowi, oraz nie tak marginalne, jak powyższy cytat z Twittera, ale nagminnie-masowe neofaszystowskie, rasistowskie, antysemickie itp. publiczne wystąpienia, wiece, przemarsze i inne pokazy siły, nie tylko popleczników władzy, ale aktywnośći jej członków) powyższego, kremlowskiego kolaboranta, jest jeszcze jednym ważnym dowodem tego, że jeszcze są tu suwerenne media.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Jeszcze jeden przykład niezależności medium i dowód na to że jest nim OKOpress. Każdy jeden wpis tego chorego z samotności, cierpiącego istnienia pod nazwą: "Grzegorz Ropczynski", niecenzurowany przez redakcję OKOpress, to świadectwo wielkoduszności i miłosierdzia z jakim niezależne media pochylają się nad wykolejonymi błądzącymi i samotnymi w swej ślepej nienawiści i gniewie upadłymi, jak on istotami. Cóż, podziwiam… Nie jestem Kurskim, ale mam inaczej. Gdy takie coś się mi do podeszwy lepi, błagalnie oczekując że swą prowokacyjną próbą nawiązania dialogu, odpowiem, nawet obelgą, ale skierowaną osobiście i bezpośrednio – nic z tego. Takiemu, wszystko lepsze od ciągłej wegetacji w wiecznym pomijaniu i ignorowaniu go. Bez względu, jak niebezpiecznie halucynując, błądzi w swej alienacji. Cóż, ja z czymś takim, jak to powyższe w nazi-skinolskiej piaskownicy się nie turlałem. Wręcz przeciwnie, ale to długa historia. Dlategoteż, wolę uczyć młodzież, co straciła domy, ojców, matki, siostry, braci i całą resztę, walczyć z takim czymś. Oni chętnie się uczą. Chcąc się odwdzięczyć za pomoc, ale i dzięki własnej woli, opartej jak i u mnie z doświadczeń. Neonazi-kulto-fanatyzm, dał im dosyć motywacji, by używać tę energię, która ich rozpiera, tak aby nie stać się tym samym. Inaczej, by nie pozwolić temu dominować i rosnąć na tyle, by zdobyło władzę. I ja i oni, wiemy, że wtedy jest za późno. Ta wiedza nas łączy i daje silną wolę działania opartą o wspaniały dialog.
Wymskło się we wPiSie Gąbki-trolla, jak Szydło wyszło z wora. Oliwa sprawiedliwa, a im nowych afer do zakrywania innych pomału ubywa.
One moment. Z groźbami to było tak jak z Kowalskim, który usłyszał że "komuś się nóż w kieszeni otwiera" i na tym zbudował narrację, że mu grożono przemocą. Donald Tusk nikogo nie straszył, ino zacytował Miłosza: "Który skrzywdziłeś człowieka prostego
….TU OPUŚCIŁEM SIEDEM WERSÓW…
Nie bądź bezpieczny. Poeta pamięta
Możesz go zabić – narodzi się nowy.
Spisane będą czyny i rozmowy.
Lepszy dla ciebie byłby świt zimowy
I sznur i gałąź pod ciężarem zgięta."
Wracając zaś do Anrzeja zwanego ……….. to nic nie oczekuję .
Cokolwiek uczyni, to będzie bez znaczenia.
Emocje rozhuśtano w piątek na komisji kultury i z każdym wydaniem serwisów w tv reżimowej. Udawanie że nic się nie stało, to nie jest lanie oliwy na wzburzone wody. Chceta, to róbta tak dalej. Prawda i tak wypłynie https://img19.demotywatoryfb.pl//uploads/201903/1553796964_pmasa6_600.jpg
No dobrze, wiem, że Miłosz, ale weź mi wytłumacz, gdzie ty tu widzisz skrzywdzonego "człowieka prostego"?
Czym innym był wiersz Miłosza przygarnięty i zamieszczony przez Stoczniowców dla upamiętnienia swoich kolegów – Stoczniowców zamordowanych podstępnie w grudniu 1970 roku (milicja strzelała do stoczniowców, którzy na wezwanie ówczesnej władzy przerwali strajk i właśnie szli do pracy), a czymś zupełnie innym wygrażanie tym wierszem prezydentowi Dudzie przez przewodniczącego największej partii opozycyjnej. Jedną z największych stacji telewizyjnych w Polsce trudno uznać za "prostego człowieka". Prosty człowiek za rządów Donalda Tuska zarabiał po 3 zł/godz. (naprawdę, znałam ludzi, którzy tak zarabiali) i słuchał / czytał w mediach, że jest patologią. A czasem, że prekariatem. Akurat prostych ludzi PiS wyzwoliło z nędzy.
Ludzie prości nie są świętymi, bo są ludźmi, ale gdy się ich przypchnie wbrew prawu do ściany, to zbiorą się jak wtedy i dziś.
Inni, to hołdujące zakłamaniu i fałszowi, P R O S T A C T W O, co nie pytając o nic, potrafi tylko stadem gnać na oślep w ciemno, na postronku ekipy, co nadużywając swej władzy, oszukuje LUDZI PROSTYCH, by zniszczyć niewinnych spośród nich, jak Sebastiana Kościelniaka, tylko po to by ratować kaczystowską marionetkę: SZYDŁO. Tylko, by dalej kolorować swój wizerunek na ikonę. Nacjonalistyczno-fundamentalistyczno-antydemokratyczna, chamska, agresywnie obłudna, tępa i zuchwała, mafijna dyktatura, co na początku tego roku próbowała zablokować ANTYPANDEMICZNY PLAN POMOCY UNII EUROPEJSKIEJ DLA WSZYSTKICH KRAJOW CZŁONKOWSKICH, tylko i wyłącznie ze strachu przed kontrolą ich monstrualnych machlojek. Ratowanie własnych politycznych interesów i posadek, w oku cyklonu, panującej od roku pandemii-pierwszej takiej katastrofy nowożytnego, globalnego świata, to numer godny aplauzu tylko ze strony PROSTACTWA. Mas wegetujących jeszcze w ramach UE za plecami, karmionych przez panujących kacyków cukiereczkami-banknotami 500-złotowymi, jak wówczas w Kolumbii, rzucanymi przed wyborami przez Pablo Eskobara – bossa słynnego Kartelu z Medelin, podobnie jak PiS – populistycznej organizacji przestępczej. Z tym prostactwem, jak mówił wspaniały i niezapomniany Jan Kobuszewski – należy walczyć siłą i godnością osobistą.
Dorota Sadowska, jednym chórkiem z Krysią P. Zaraz TVP wyjawi, to że brak rozkazu ze strony dyktatury Jaruzelskiego nakazującego rozstrzelania Czesława Miłosza, ba nawet publicznego potępienia tego wiersza i zero sprzeciwu wobec Norwegii za przyznanie jego autorowi Nobla, to niezbity dowód zmowy demokratycznej inteligencji z PRL-em. Jeszcze tylko stos dla szefa TVN Miszczaka, za jego bluźniercze: "złapaliśmy Boga za nogi\" i można zasiadać do ultranarodowej wieczerzy z dokładnie wyselekcjonowanym bezdomnym, pewnym \"amerykańskim projektantem mody\", pewną znaną, afropolską dziewczynką, czy jakimś \"mniejszościowym Niemcem\", jako tradycyjnym, przypadkowym gościem, alibi-wędrowcem, na żywo w TVP. Osobiście proponuję ortodoksyjnego cadyka żydowskiego, żyjącego z liczną rodziną od lat w bloku w Białymstoku. Jasne że stylizacja i nie tylko to skomplikowane i drogie, ale na pewno się OPŁACI!
"gdzie ty tu widzisz skrzywdzonego "człowieka prostego"?"???
Proszę bardzo: wolność słowa!!!
Przypomnę tylko, że "zabicie" TVN to tylko preludium. Jeśli się uda to następna będzie cenzura internetu i faktycznie zostanie nam tylko słuchanie RWE. Tylko jest jeden problem-sekcji polskiej RWE już niema.
usunięte
usunięte
Państwa redaktorów OKO proszę o niepomijanie jednego istotnego elementu, jaki pojawił się na protestach-żądanie (nie apel czy prośba tylko żądanie!) zjednoczenia opozycji demokratycznej oraz reakcji na to, najwyraźniej niezadowolonego, Czarzastego.
Milczące pominięcie protestów z udziałem setek tysięcy uczestników i czołowych parlamentarzystów opozycji w partyjnych mediach, z "Wiadomościami" TVP na czele – jest wystarczająco wymowne. Dla totalnej władzy nie liczy się nikt kto nie jest z nią. Wszyscy ci którzy nie są z nimi, nie tylko są przeciw nim. Tych polskich obywateli, kaczystowska władza wymazuje z rzeczywistości, jakby nigdy nie istnieli. Jakby nigdy ich nie było. Co oznacza takie działanie władzy w praktyce, w kaczystowskiej rzeczywistości panowania Zjednoczonej Prawicy? Teraz wszyscy, do których dotarło to co ten, zarazem będący dowodem rzeczowym fakt, tak naprawdę dla nich i ich rodzin i bliskich oznacza – powinni sobie zadać pytanie: żyć pod Zjeprą, lub nie żyć = Zjepra, lub śmierć!
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
W sobotę w 120 (STU DWUDZIESTU) MIASTACH POLSKICH, odbyły się protesty przeciwko lex TVN.
APEL O WETO WOBEC USTAWY, PODPISAŁO ONLINE 2 MLN. PONAD DWA MILIONY!
Smutne nieco,że tak wiele osób dało się nabrać. Prawo zakazujące posiadania większościowego pakietu przez podmioty spoza UE działa przykładowo w Niemczech. Powinni dodać do ustawy zapisy o stosownej rekompensacie i koniec problemu. To nie jest żaden zamach na wolność mediów.
Patrz, a jednak "wiele osób". Nawet anty-polskie i zdegenerowane Niemcy, też nagle wzorem, jak pasuje. Chyba nie mogą się w centrali, co do oficjalnej wersji zdecydować. Cóż, jeszcze parę ciosów we wrażliwe dla pamiętających, myślących i walczących, nerwy wyczulone na kwestie wolności słowa, prawa do niezależnej od mafii informacji, prawa do pluralizmu i sprawiedliwości prawnej ponad przywilejami panujących, przegrywających właśnie w obliczu faktów – dominatorów i ich mafia będzie miała okazję w całej krasie pokazać to na co ją naprawdę stać wobec nieposłuszeństwa obywatelskiego.
W Niemczech mają bodajże dwie publiczne stacje i od dziesięcioleci pilnują, by w wiadomościach każdej z partii politycznych poświęcić dokładnie taką samą ilość sekund. Są ogromne awantury, jeśli w Tagesschau ktoś będzie miał o kilka sekund więcej, niż pozostali. Wymowa jest obowiązkowo neutralna. Stacji prywatnych mają sporo. W Polsce w "Wiadomościach" nie ma neutralnej informacji, jest propaganda, wzbudzanie nienawiści do partii opozycyjnych i uwielbienie dla aktualnie rządzących.
A jedyna niepaństwowa telewizja niepodległa obecnej władzy państwowej akurat jest własnością Amerykańską.
PISowskie partyjne wiadomości to odpowiedź na fakty tvn, które od lat szły tylko w jednym kierunku. PIS ma TVP od 6 lat, TVN od 20 lat nadaje za PO.
Teraz widzisz różnicę czy może wciąż ślepy?
TVN ma się dostosować do prawa gospodarza, a nie odwrotnie.
Tak tak Wiesiu, „nic nas nie przekona, że czarne jest czarne”. TVN wg planu kurdupla ma zostać przejęte przez jedną ze spółek skarbu państwa, tak jak to się stało z prasą lokalną. Trzeba bardzo nienawidzieć Polski aby popierać PiSmafię.
Na kilkadziesiąt stacji tylko TVN ma problem. Tak trudno dla nich działać zgodnie z prawem jakie jest w UE?
TVN przepis ten obchodzi, działając za pomocą technicznej spółki zarejestrowanej na lotnisku w Amsterdamie. Ustawa zobowiązuje te i inne firmy do zmiany kapitałowych, które ten stan rzeczy uregulują. Oczywiście, nikt nie mówi o zakazie działalności tego rodzaju firmy, a o dostosowaniu spraw kapitałowych do przepisów obowiązujących w UE
"Oczywiście". Gąbka, jedyne co jest tu oczywiste to to, że jesteś niezbyt rozgarniętym pissoskim trollem.
Składak jak zwykle błyskotliwa wypowiedź lewaka z IQ na poziomie kury, choć dla kury to obelga.
Jak tam TVN kwik? kłii kłiii kłi kłiiiiiiii XD
Wiesiu, jakie prawo UE ? Nie ma na poziomie prawa unijnego jakiegokolwiek przepisu regulującego kto może, a kto nie może być nadawcą TV czy wydawcą prasy. Przepisy, które pozwalają na wykluczenie „szkodliwego” nadawcy np. z Rosji już dawno istnieją w ustawie o RiTV, a kapitał z USA wszedł na polski rynek medialny na postawie umów handlowych z USA z początku lat 90 (umożono nam wtedy sporą część długów, przyznano pomoc). Jak Discovery przejmowało TVN nikt nie zgłosił sprzeciwu, był na to czas wtedy, teraz jest łamanie prawa, za co przed międzynarodowym sądem arbitrażowym zasądzona zostanie kara w wysokości wielu miliardów PLN. Tylko w PiSim świecie, kreowanym przez patostream TVPiS można wierzyć, że to nie jest chęć przejęcia przez PiSmafię ostatniego niezależnego medium, które jest na tyle duże, że jest wstanie prowadzić drogie dziennikarskie śledztwa i ujawniać przekręty władzy. Kto ujawnił aferę z Banasiem, respiratorami, handlarzem bronią, fake maseczkami, instruktorem narciarstwa, hejterską, ziemi Matousza ? TVPiS ?
Na szczęście możesz tylko ładnie szczekać 🙂
Wiesiu, koniec argumentów ? Broń kurdupla i mateczki Rossiji. Do boju !
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
W Niemczech pilnują. U nas zaś nie bardzo. I to nie tylko za PiSu – Komorowski w 2015 miał bodaj 3 x więcej czasu antenowego przed I turą niż jakikolwiek inny kandydat. I to jest na pewno spory problem do rozwiązania – jak sprawić by nadawca publiczny był faktycznie neutralny i wolny od nacisków.
Ten legalizm, który pozwala mówić pisiorom o europejskich standardach, łamiąc jednocześnie wszystkie, które im się nie podobają i uchwalać ustawy łamiąc regulamin sejmowy to już jest jawna implementacja totalitaryzmu.
Rozumiesz, że szukając na siłę legalistycznych sztuczek nie przekonasz nikogo z 80% Polaków nie będących twardym elektoratem reżimowym, ani całego świata zachodniego? Że USA i inne państwa nie będą chciały już inwestować w kraju, gdzie prawo traktuje się wybiórczo i instrumentalnie, dopóki jest jak jest? Pewnie rozumiesz, ale zachowujesz się tak, a nie inaczej, bo masz w tym interes.
Tylko pamiętaj, w Internecie tak naprawdę nikt nie jest anonimowy i zastanów się jeszcze raz bardzo dobrze, po której stronie w tym historycznym momencie się opowiadasz "bohatyrze wolności", bo rozliczenie może przyjść szybciej, niż ci się wydaje.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Grzesiu, fakty są takie, że kurdupel chce przejąć TVN bo ta ujawnia przekręty PiSmafii.
Rozliczenie? Mnie? Chyba sobie kpisz. Jestem obywatelem takim jak Ty, w przeciwieństwie do Ciebie staram się jednak być krytyczny i mieć własną opinię. I nie, nie mam w tym żadnego interesu – państwo powinno pilnować by wpływ obcego kapitału na władze był jak najmniejszy, a media to akurat sektor który ma spory wpływ na kształtowanie opinii publicznej. Dlatego też w innych krajach UE też masz przepisy które zabraniają amerykańskiemu kapitałowi posiadania większościowego udziału w mediach. Tyle,że sposób w jaki to robi PiS jest conajmniej zatrważający. Pojawia sie też pytanie co było gdy w 2020 TTV należące do TVN przedłużało koncesję. Wtedy jakoś problemu z wrogim amerykańskim kapitałem nie było.
Oczywiście wolne rzetelne polskie media powinny w Polsce istnieć.
Ale tvn nie podpina sie pod tą definicje, są to media drapieżne, mocno angażujące sie w polityke, mające swoich mocodawców promujących swoich kandydatów na prezydenta i co najgorsze promujące anty polski styl życia, taki amerykański, zboczony.
Towarzyszu, nie przejmujcie się, już wkrótce będzie jak w Rosji czy Chinach – tak jak chcecie. „Rzetelne”, „polskie” media będą wyłącznie chwaliły mafijny rząd.
Oczywiście nasz prezydent podpisze anty tvn. Gdyby rządził jego przyjaciel Trump a to co innego, ale ten skubaniec? A o czym on ma z nim rozmawiać, Duda zakończy kadencje kopem z półobrotu. Będzie zapamiętany jako ten który zatopił amerykański okręt flagowy. Niewielu to potrafi tylko najwięksi mężowie stanu. Lew północy, Andrzej mężny, z dumą będe go wspominał, tylko musi złożyć podpis.
Tyle szczekasz kundelku, a wystarczyłoby gdyby TVN pokajał się i działał tak jak każda inna stacja w Polsce.
Jankesi to inna cywilizacja, oni raczej nie proszą i nie przepraszają. Oni stawiają warunki wszędzie gdzie buta postawią a panoszą sie jakby u siebie byli. Tvn jest symbolem amerykańskiej dominacji na naszej ziemi, dlatego należy ich spalić jak amerykański fort na indianskiej ziemi, nie brać jeńców.
Nikt za TVN umierać nie będzie, a stacyjka sobie nagrabiła przez te lata tępej propagandy.
"pokajał się" Właśnie wymskło ci się o co tu chodzi, Gąbka. O stację tv potulnych dziennikarzy, takich co rozumieją linię partii.
Nie, o przestrzeganie prawa gospodarza. To stacyjka ma się dostosować do prawa, a nie prawo do stacyjki. Wołodia paniał?
Wiesiu, oj marzy ci się towarzyszu powrót komuny, niestety to se newrati. Ciemnego luda ubywa, a młodzież sobie już zdaje sprawę czym są rządy PiSmafii. Z TVN czy bez PiSmafia kolejne wybory przegra, a ty będziesz mógł sobie kwiczeć do woli.
Oj MM marzy wam się tępa propaganda…. ale to już było…. i nie wróci więcej….. tvn bul bul bul….
Zakładasz Wiesiu, że przeciętny widz TVN, a szczególnie TVN24 jest tak samo głupi jak ty i reszta ciemnego luda. Prymitywna propaganda działa tylko na debili Wiesiu, nie przybędzie widzów TVPiS ani wyborców PiSmafii – procent kretynów w tym kraju jest stały, a nawet dzięki pandemii się lekko zmniejszył 🙂
tvn nikogo prócz garstki trolli nie obchodzi, nikt za niego umierać nie będzie…. bul bul bul bul bu bu bu b b b b……
Wolne media są podstawą demokracji i obchodzą każdego Polaka, ale co ruska onuca może o tym wiedzieć.
Prawa demokracji nakazują także przestrzegać praw gospodarza.
Tak więc kiedy amerykański koncern dostosuje się do prawa w Polsce i EU?
A jednak ci sie wymskło, Gąbka. Tak to jest jak się nie dorasta do zajmowanego stanowiska dyżurnego trolla.
Chyba zapomniałeś się przelogować, Składak…
Wymskło się we wPiSie Gąbki-trolla, jak Szydło wyszło z wora. Oliwa sprawiedliwa, a im nowych afer do zakrywania innych pomału ubywa.
Konformistom, postkomuchowym kaczystom, jak Gąbka, zawsze "wystarczy się pokajać", pochylić, rozewrzeć pośladki i spokój jest i kaska… Jakie to szczęście, że zawczasu to widziałem na horyzoncie i od 1999 nie muszę się z nimi dusić w jednym kaczorniku.