0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Robert Kowalewski / Agencja Wyborcza.plFot. Robert Kowalews...

W Polsce gwałtownie wzrósł poziom niechęci wobec Ukraińców. Dane z sieci nie pozostawiają wątpliwości – ta antyukraińska fala to skutek weta prezydenta Nawrockiego do ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. W dniu ogłoszenia prezydenckiej decyzji w internecie opublikowano co najmniej 4675 wzmianek, odnoszących się negatywnie do Ukrainy i jej mieszkańców. Następnego dnia było ich jeszcze więcej – ponad 5300.

W ciągu zaledwie dwóch dni powstało więcej takich wpisów niż w ciągu całego tygodnia na przełomie kwietnia i maja, który był rekordowym tygodniem pod tym względem w polskiej infosferze w 2025 roku.

Można przypuszczać, że za chwilę będziemy obserwować kolejną eskalację antyukraińskich nastrojów, bo temat ustawy o pomocy Ukraińcom wróci pod obrady Sejmu. W czołówce eskalatorów są politycy Konfederacji Korony Polskiej (partia Grzegorza Brauna) i Konfederacji oraz Dariusz Matecki z PiS.

Jeden z antyukraińskich wpisów posła Dariusza Mateckiego
Jeden z antyukraińskich wpisów posła Dariusza Mateckiego

Mamy do czynienia z groźnym procesem społecznym. Radykalizacja postaw oznacza rosnącą akceptację dla użycia przemocy fizycznej i łamania prawa wobec określonej grupy ludzi, w tym przypadku – wobec obywateli Ukrainy. W sieci tę akceptację widać już dziś.

Przy czym osoby, które zaakceptują przemoc w stosunku do jednej grupy, łatwo przenoszą ją na inne środowiska. Problem ten więc za chwilę dotknie nie tylko uchodźców i nie tylko cudzoziemców.

Bez szybkiej reakcji państwa znajdziemy się na prostej drodze do pojawienia się terroryzmu w Polsce.
;
Na zdjęciu Anna Mierzyńska
Anna Mierzyńska

Analityczka mediów społecznościowych, ekspertka. Specjalizuje się w analizie zagrożeń informacyjnych, zwłaszcza rosyjskiej dezinformacji i manipulacji w sieci. Autorka książki „Efekt niszczący. Jak dezinformacja wpływa na nasze życie” oraz dwóch poradników na temat zwalczania dezinformacji. Z OKO.press współpracuje jako autorka zewnętrzna. Pisze o dezinformacji, bezpieczeństwie państwa, wojnie informacyjnej oraz o internetowych trendach dotyczących polityki. Zajmuje się też monitorowaniem ruchów skrajnie prawicowych i antysystemowych.

Komentarze