Fiasko rozmów pokojowych. Rosjanie skutecznie nacierają na 120-kilometrowym odcinku frontu i przeprowadzają zmasowany atak dronami. Putin zmienia dowódców. Kolejne pakiety pomocy dla armii ukraińskiej. Sytuację na froncie analizuje płk Piotr Lewandowski
Na zdjęciu: Spalone samochody na parkingu przy jednym z domów mieszkalnych w Kijowie po najbardziej masowym od początku agresji Rosji na Ukrainę ataku 273 dronów, 18 maja 2025. Ukraińska obrona zestrzeliła 83 drony. Fot. Ukrainian State Emergency Service/AFP
Rosjanie zyskali dalsze zdobycze terenowe na południe od Kostiantyniwki atakując na kilku kierunkach na szerokim – liczącym około 120 kilometrów – odcinku frontu.
Ich działania zagrażają nie tylko istotnej z punktu widzenia prowadzenia operacji obronnej Kostiantyniwce, ale również w wyniku oskrzydlenia od zachodu, jednemu z głównych ukraińskich obszarów obronnych, mianowicie rejonowi Pokrowska i Myrnogradu. Bezpośrednio na kierunku pokrowskim agresor nie odnotował znaczących postępów. Najtrudniejsza sytuacja pozostaje na odcinku Kotłyne-Piszczane-Szewczenko, gdzie Rosjanie powoli docierają do przedmieść Pokrowska.
18 maja Rosjanie przeprowadzili największy jednorazowy atak dronami od początku konfliktu. Według ukraińskich sił powietrznych Rosja zaatakowała 273 bezzałogowcami, z czego 88 przechwyciła ukraińska obrona przeciwlotnicza. Kolejne 128 miało „zniknąć z radarów”, prawdopodobnie były wabikami mającymi przeciążyć i zmylić ukraińskie systemy obronne. Część tych dronów mogły obezwładnić systemy walki radioelektronicznej.
18 maja Rosjanie przeprowadzili największy jednorazowy atak dronami od początku konfliktu. Według ukraińskich sił powietrznych Rosja zaatakowała 273 bezzałogowcami, z czego 88 przechwyciła ukraińska obrona przeciwlotnicza. Kolejne 128 miało „zniknąć z radarów”, prawdopodobnie były wabikami mającymi przeciążyć i zmylić ukraińskie systemy obronne. Część tych dronów mogły obezwładnić systemy walki radioelektronicznej.
Eksplozje odnotowano w obwodzie kurskim, donieckim, chersońskim, zaporoskim i dniepropietrowskim. Brak informacji o zniszczeniu celów militarnych, natomiast w wyniku ataku uszkodzonych zostało kilka domów mieszkalnych, zginęły co najmniej 2 osoby, a 23 zostały ranne.
Rosyjsko – ukraińskie rozmowy pokojowe są nadal w impasie. W Stambule zakończyły się pierwsze od 2022 roku bezpośrednie rozmowy delegacji obu państw. Trwały zaledwie dwie godziny i zostały przerwane przez Rosjan. Obie strony nie uzgodniły wspólnego stanowiska w żadnej kwestii poza kolejną wymianą jeńców.
Świat
Władimir Putin
Wołodymyr Zełenski
agresja Rosji na Ukrainę
płk Piotr Lewandowski
Rosja
Sytuacja na froncie
Ukraina
wojna w Ukrainie
Pułkownik rezerwy, absolwent Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Rakietowych i Artylerii, Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego na kierunku pedagogika oraz studiów podyplomowych z zarządzania kryzysowego. Dowodził plutonem, kompanią i samodzielnym batalionem, wyróżnionym mianem przodującego oddziału wojska polskiego. Pełnił również obowiązki szefa pionu szkolenia i szefa rozpoznania pułku. Siedmiokrotny uczestnik misji bojowych poza granicami kraju, gdzie wykonywał obowiązki między innymi oficera CIMIC (współpracy cywilno-wojskowej), zastępcy dowódcy batalionowej grupy bojowej i dowódcy bazy. Służbę wojskową zakończył na stanowisku dowódcy bazy/dowódcy batalionu ochrony w Redzikowie.
Pułkownik rezerwy, absolwent Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Rakietowych i Artylerii, Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego na kierunku pedagogika oraz studiów podyplomowych z zarządzania kryzysowego. Dowodził plutonem, kompanią i samodzielnym batalionem, wyróżnionym mianem przodującego oddziału wojska polskiego. Pełnił również obowiązki szefa pionu szkolenia i szefa rozpoznania pułku. Siedmiokrotny uczestnik misji bojowych poza granicami kraju, gdzie wykonywał obowiązki między innymi oficera CIMIC (współpracy cywilno-wojskowej), zastępcy dowódcy batalionowej grupy bojowej i dowódcy bazy. Służbę wojskową zakończył na stanowisku dowódcy bazy/dowódcy batalionu ochrony w Redzikowie.
Komentarze