Pochodzenie Słowian jest nadal dość tajemnicze. Żyli na tych ziemiach od tysiącleci, czy przybyli ze wschodu? Światło rzucają dwa niedawne badania. Tyle że oba sobie przeczą
Jeszcze przed drugą wojną światową Polskę zamieszkiwały liczne mniejszości. Dziś jesteśmy jednym z bardziej jednorodnych etnicznie krajów. W Narodowym Spisie Powszechnym z 2021 roku narodowość polską zadeklarowało 96,28 procent ankietowanych. W tej liczbie są osoby deklarujące dwie narodowości: polską i niepolską (takich osób było 974,85 tys., czyli 2,56 procent populacji). Wyłącznie niepolską narodowość zadeklarowało w spisie jedynie 429,9 tys. osób. Ta liczba to 1,13 procent mieszkańców Polski.
Mniejszości narodowych było jeszcze mniej, bowiem dane ze spisu dotyczyły ogółu osób mieszkających w Polsce, a nie jedynie posiadających polskie obywatelstwo. Natomiast do mniejszości, zgodnie z ustawą, zalicza się osoby posiadające polskie obywatelstwo – nie należą do nich obcokrajowcy mieszkający w Polsce.
Po 24 lutego 2022, gdy rosyjskie wojska wkroczyły na północ i wschód Ukrainy, granice swego kraju opuściło 5 milionów Ukraińców i według danych ONZ około dwa miliony wystąpiły o status uchodźcy w Polsce. Obecnie w Polsce przebywa nieco ponad 992 tysięcy ukraińskich uchodźców.
Można powiedzieć, że niemal wszyscy w kraju jesteśmy Słowianami. Ale co to oznacza?
Można powiedzieć, że niemal wszyscy w kraju jesteśmy Słowianami. Ale co to oznacza?
Polacy i Ukraińcy należą, podobnie jak Rosjanie, Białorusini, Rusini, Słowacy, Czesi i Łużyczanie do tej samej grupy etniczno-językowej. Są Słowianami – ludem tyleż licznym, co tajemniczym.
Rocznik 1976. Od dziecka przeglądał encyklopedie i słowniki. Ukończył anglistykę, tłumaczył teksty naukowe i medyczne. O nauce pisał m. in. w "Gazecie Wyborczej", Polityce.pl i portalu sztucznainteligencja.org.pl. Lubi wiedzieć, jak jest naprawdę. Uważa, że pisanie o nauce jest rodzajem szczepionki, która chroni nas przed dezinformacją. W OKO.press najczęściej wyjaśnia, czy coś jest prawdą, czy fałszem. Czasem są to powszechne przekonania na jakiś temat, a czasem wypowiedzi polityków.
Rocznik 1976. Od dziecka przeglądał encyklopedie i słowniki. Ukończył anglistykę, tłumaczył teksty naukowe i medyczne. O nauce pisał m. in. w "Gazecie Wyborczej", Polityce.pl i portalu sztucznainteligencja.org.pl. Lubi wiedzieć, jak jest naprawdę. Uważa, że pisanie o nauce jest rodzajem szczepionki, która chroni nas przed dezinformacją. W OKO.press najczęściej wyjaśnia, czy coś jest prawdą, czy fałszem. Czasem są to powszechne przekonania na jakiś temat, a czasem wypowiedzi polityków.
Komentarze