0:000:00

0:00

Prawa autorskie: Lukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.plLukasz Cynalewski / ...

20 marca Straż Graniczna podała, że do Polski wjechało już 2 093 997 osób z Ukrainy. 15 marca SG podała, że 93 proc. wjeżdżających to obywatele Ukrainy, 6 proc. - obywatele państw trzecich, a 1 proc. - Polki i Polacy. Jeżeli ta proporcja się utrzymała, to od 24 lutego do Polski wjechało ok. 126 tys. uchodźców nieukraińskich.

Osób tych nie objęła specustawa, nie mają w Polsce takich praw, jak obywatele Ukrainy. Szczegółowo o przyjętych rozwiązaniach pisaliśmy tutaj:

Przeczytaj także:

W sondażu IPSOS dla OKO.press zapytaliśmy Polaków i Polki, czy przyjmując uchodźców z Ukrainy powinniśmy kierować się ich narodowością, a także rasą oraz kulturą, w tym religijną odrębnością. Odpowiedź w sam raz na Międzynarodowy Dzień Walki z Dyskryminacją Rasową, który przypada 21 marca: dwie trzecie (67 proc.) uznało, że "wszyscy powinni być traktowani tak samo, bo wszyscy uciekają przed wojną i mają takie same prawa i potrzeby".

Tylko jedna czwarta wybrała zachęcająco sformułowaną opcję, by dać pierwszeństwo ukraińskim braciom i siostrom, a tylko 7 proc. załapało się na rasistowskie wykluczenie.

Warto jednak pamiętać o zdarzających się napaściach na czarnoskórych migrantów (np. przez przemyskich bojówkarzy), a także o ich kłopotach w znalezieniu transportu czy locum. Przypadki rasizmu na granicy opisał w OKO.press Krzysztof Boczek:

A na drugiej granicy?

Wysoki wynik "równego traktowania" to potwierdzenie pozytywnego wyniku naszego sondażu z grudnia 2021 r., gdy zapytaliśmy, czy to dobrze, że aktywiści i aktywistki pomagają migrantom przekraczającym nielegalnie granicę polsko-białoruską. Aż 72 proc. Polaków i Polek odpowiedziało - tak. Oznacza to, że Polacy, przynajmniej deklaratywnie, do idei pomagania wszystkim po równo są bardzo przywiązani.

Nie zmienia to faktu, że ta empatia jest ograniczona.

We wrześniowym (2021) sondażu OKO.press zapytaliśmy, jak należałoby postępować z migrantami, którzy próbują przekroczyć granicę Polski z Białorusią. Niewielka większość 52 proc. poparła oficjalną politykę push backów: „nie należy ich wpuszczać, a jeśli uda im się przekroczyć granicę, należy kazać im wracać na stronę białoruską”. Mniej (41 proc.) wolałaby, by Polska przestrzegała humanitarnych zobowiązań i rozpatrywała wnioski uchodźców o ochronę międzynarodową (aby pytanie było zrozumiałe, użyliśmy popularnego terminu „azyl”).

Konfederacja - wiadomo

Odpowiedzi w elektoratach partyjnych nie różnią się tak bardzo, jak zazwyczaj. Wyróżnia się - wiadomo - elektorat Konfederacji. Tylko 49 proc. uważa, że "wszyscy powinni być traktowani tak samo". Aż 18 proc. uważa, że osób z Afryki lub Azji nie powinno się wpuszczać w ogóle. To nie dziwi - powodem jest stosunkowo duży udział młodych (do 40) mężczyzn w elektoracie Konfederacji. A młodzi mężczyźni - co wynika także z naszych sondaży - są najmniej otwartą grupą Polaków.

Najbardziej egalitarna jest Lewica (z tym, że tak jak przy PSL - próba jest bardzo mała, więc wnioski należy wysuwać ostrożnie), od razu za nią są wyborcy KO. Tradycyjnie w sondażach Ipsos dla OKO.press różnice między "liberałami" a "lewakami" na poziomie elektoratów są niewielkie, znacznie mniejsze niż animozje liderów. Elektoratowi PSL tradycyjnie bliżej do prawicy w poglądach.

Mniej chętny do wpuszczania każdego jest elektorat PiS, jednak nadal zwolennicy takiego samego traktowania mają zdecydowaną przewagę. Jedynie 6 proc. wybrało odpowiedź, by nie wpuszczać osób z Azji i Afryki. To ciekawy wynik, biorąc pod uwagę, że ten sam PiS - mimo apeli organizacji pozarządowych - zignorował nieukraińskich uchodźców z Ukrainy i pozbawił ich praw, które Ukraińcom daje specustawa.

Młodzi niekoniecznie tacy otwarci

Przy podziale na płeć nie ma prawie żadnych różnic. Obserwujemy je dopiero w grupach wiekowych oraz przy podziale na wiek i płeć.

I tak grupa wiekowa 50-59 jest najbardziej egalitarna - 71 proc. wybrało odpowiedź "wszystkich tak samo", a tylko 4 proc. "opcję rasistowską". Nieco mniej chętna do pomagania wszystkim po równo okazała się grupa trzydziestolatków (63 proc.).

Przy skrzyżowaniu wieku z płcią otrzymujemy następujące wyniki:

Najwięcej zielonych odpowiedzi wskazali zarówno mężczyźni jak i kobiety w wieku 40-59 lat. Z tym, że wśród mężczyzn wysoko jest słupek czerwony - nie wpuszczamy osób z Azji i Afryki. Czerwony słupek jest też wysoko u kobiet i mężczyzn w wieku 18-39 ale kobiety są tu nieco bardziej egalitarne. Ta grupa nieco częściej niż mężczyźni wybierała odpowiedź "wszystkich tak samo".

Mieszkańcy większych miast - najbardziej egalitarni

Nie pierwszy raz w naszych sondażach najbardziej konserwatywną postawą charakteryzuje się grupa osób z wykształceniem zasadniczym zawodowym - tak było m.in. z postawami wobec prawa do aborcji. Tutaj najbardziej egalitarne są osoby z wyższym wykształceniem, ale różnica z osobami z wykształceniem podstawowym jest niewielka.

Im większe skupisko ludzkie - tym większa otwartość na wszystkich uchodźców. Osoby mieszkające w dużym mieście najczęściej wybierały odpowiedź "tak samo", a czerwoną wersję rasistowskich obaw - bardzo rzadko. Jedną z przyczyn jest zapewne fakt, że mieszkańcy dużych miast są "oswojeni" z osobami z Afryki i Azji, ich obecność w miejscu pracy czy na ulicy nie jest niczym nadzwyczajnym.

Sondaż Ipsos dla OKO.press metodą CATI (telefonicznie), 8-10 marca 2022 na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie dorosłych Polaków N=1000

;

Udostępnij:

Magdalena Chrzczonowicz

Wicenaczelna OKO.press, redaktorka, dziennikarka. W OKO.press od początku, pisze o prawach człowieka (osoby LGBTQIA, osoby uchodźcze), prawach kobiet, Kościele katolickim i polityce. Wcześniej przez 15 lat pracowała w organizacjach poarządowych (Humanity in Action Polska, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Amnesty International) przy projektach społecznych i badawczych, prowadziła warsztaty dla młodzieży i edukatorów/edukatorek, realizowała badania terenowe. Publikowała w Res Publice Nowej. Skończyła Instytut Stosowanych Nauk Społecznych na UW ze specjalizacją Antropologia Społeczna.

Komentarze