Antoni Macierewicz poskarżył się Maciejowi Świrskiemu, przewodniczącemu KRRiT, na reportaż "Siła kłamstwa" demaskujący manipulacje podkomisji smoleńskiej. 30 grudnia Świrski "wszczął postępowanie w sprawie ukarania TVN". Publikujemy "Siłę kłamstwa" w akcie solidarności ze stacją. I dlatego, że dobry
Zapowiedź przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego z 30 grudnia 2022 o "wszczęciu z urzędu postępowania w sprawie ukarania nadawcy TVN S.A" z uzasadnieniem, że stacja mogła "propagować działania sprzeczne z prawem, z polską racją stanu oraz postawy i poglądy sprzeczne z moralnością i dobrem społecznym" to zemsta władzy za reportaż śledczy "Siła prawdy" i próba zastraszenia niezależnych mediów.
Prawo pozwala KRRiT ukarać nadawcę "karą pieniężną w wysokości do 50 proc. rocznej opłaty za prawo do dysponowania częstotliwością".
Świrski, rekomendowany przez PiS do KRRiT specjalista od prawicowej polityki historycznej (w 2012 założyciel Reduty Dobrego Imienia, rzecznik prasowy "kandydata na premiera" Piotra Glińskiego, 2013-2015 i wiceprezes Polskiej Fundacji Narodowej, 2017-2018), bez żenady stwierdza, że "sprawa ma związek ze skargą Przewodniczącego Podkomisji ds. Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego Antoniego Macierewicza". I grozi, że
"będzie również badać, w jakim stopniu ewentualne rozpowszechnianie nieprawdziwych i nierzetelnych informacji narusza warunki koncesji TVN S.A".
Kłamstwo smoleńskie o zamachu bombowym na lądujący w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku rządowy samolot z prezydentem Lechem Kaczyńskim i 95 innymi osobami na pokładzie, to jeden z mitów założycielskich PiS. Pomógł partii Kaczyńskiego wygrać wybory 2015 roku i przez lata stanowił paliwo ideologiczne wpisując się w heroiczno-martyrologiczny rys narodowo-katolickiej prawicy. OKO.press w dziesiątkach artykułów demaskowało manipulacje Macierewicza i jego podkomisji, analizując także polityczną narrację towarzyszącą "dochodzeniu do prawdy", czyli tworzeniu coraz bardziej karkołomnych wersji "smoleńskiego zamachu".
Wojna w Ukrainie i wywołana przez nią fala strachu i nienawiści do rosyjskiego agresora, dała PiS sposobność odgrzania gasnącej smoleńskiej narracji. Śmialiście się z nas - podpowiadali Kaczyński z Macierewiczem - ale już widzicie, że Putin to morderca. Czy nie jest oczywiste, że zabił także polskiego prezydenta?
Jak pokazał majowy [2022] sondaż Ipsos dla OKO.press, wiara w zamach smoleński faktycznie rozszerzyła się; już 36 proc. Polek i Polaków, niemal półtora raza więcej niż w poprzednich latach, wierzyło w smoleński zamach, a tylko 52 proc. trzymało się wersji wypadku.
Reportaż Piotra Świerczka w TVN24 wyemitowany 12 września 2022 odsłonił zabiegi, jakie towarzyszyły opracowaniu ostatecznego (o ile takim będzie) raportu podkomisji Macierewicza. Autor udowodnił, że ukrywano nawet ekspertyzy zlecone przez podkomisję, w tym amerykański raport NIAR, lub cytowano je wybiórczo z przekłamaniem sensu. Tego było za wiele nawet dla ekspertów podkomisji, którzy opowiedzieli o tym reporterowi. Co było nową jakością, bo krytyka smoleńskiej teorii spiskowej przyszła "od wewnątrz".
OKO.press szczegółowo analizowało raport Macierewicza i znaczenie reportażu Świerczka.
Poniżej cały reportaż Piotra Świerczka. Zachęcamy do obejrzenia.
Demaskowanie spiskowej teorii zamachu smoleńskiego ma według OKO.press głębszy sens.
Nie chodzi tylko o to, że obraża ona rozum i zdrowy rozsądek Polek i Polaków i stanowi paliwo polityczne do nieuczciwej rywalizacji wyborczej.
Chodzi także o moralny aspekt rozmiaru tamtej tragedii. Prawda należy się szczególnie rodzinom ofiar i pamięci tych, którzy zginęli w katastrofie.
To dodatkowy powód, by wziąć udział w solidarnościowej akcji mediów z TVN24. Publikując na naszych łamach dokument "Siła kłamstwa" - nagrodzony nagrodą Grand Press 2022 w kategorii "dziennikarstwo śledcze" - robimy to tym chętniej, że to dobry film.
Polityczki i politycy PiS, w tym osobiście Jarosław Kaczyński od lat wyrażają się o TVN z nieskrywaną nienawiścią. Irytuje ich krytyka, a zwłaszcza materiały śledcze, które ujawniają ciemne strony rządów prawicy. TVN na rynku telewizyjnym odbiera monopol prorządowej TVP.
W lecie 2021 OKO.press było jednym z inicjatorów akcji protestacyjnej mediów przeciwko tzw. Lex TVN, czyli próbie odebrania koncesji TVN24.
Poniżej wybór dokumentów, które dotyczą "Siły kłamstwa".
Przewodniczący KRRiT Maciej Świrski, działając z urzędu, na podstawie art. 61 § 4 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeksu postępowania administracyjnego wszczął z urzędu postępowanie w sprawie ukarania nadawcy TVN S.A. w trybie określonym w art. 53 ust. 1 u.r.t.
Postępowanie dotyczyć będzie w szczególności ustalenia, czy audycja pt. „Czarno na białym: siła kłamstwa” wyemitowana w programie TVN24 i TVN zawiera treści naruszające art. 18 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 grudnia 1992 roku o radiofonii i telewizji, poprzez propagowanie nieprawdziwych informacji oraz działań sprzecznych z polską racją stanu i zagrażających bezpieczeństwu publicznemu.
Przewodniczący KRRiT będzie również badać w jakim stopniu ewentualne rozpowszechnianie nieprawdziwych i nierzetelnych informacji narusza warunki koncesji udzielonej TVN S.A. na nadawanie programu pn. TVN.
Sprawa ma związek ze skargą Przewodniczącego Podkomisji ds. Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego Antoniego Macierewicza.
Obecnie przedstawiciele nadawcy zapoznają się z materiałami zgromadzonymi w toku dotychczasowych czynności.
W TVN24 w materiale "Siła kłamstwa" podaliśmy w wątpliwość rzetelność prac tak zwanej podkomisji Macierewicza. Ujawniliśmy przemilczane fakty z amerykańskiego raportu NIAR oraz relacje osób, które uczestniczyły w pracach podkomisji smoleńskiej. Na wniosek Antoniego Macierewicza Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, zamiast stać na straży wolności słowa, chce nas za to ukarać. Celem takiej kary jest wyłącznie próba ograniczenia krytyki dziennikarskiej związanej z działalnością podkomisji. Jest to niedopuszczalne w świetle konstytucyjnych zadań prasy, która jest zobowiązana do kontroli instytucji publicznych. W TVN będziemy publikować fakty niezależnie od tego, dla kogo są one niewygodne. Nasi widzowie mają prawo wiedzieć, czego władza nie chce ujawniać. Na tym polega wolność słowa. "Siła kłamstwa" to materiał nagrodzony wieloma nagrodami, jego autor jest zdobywcą m.in. Grand Press.
Stojąc na straży wolności słowa w Polsce, a także jakości i rzetelności polskiego dziennikarstwa, fundacja Grand Press wyraża głębokie zaniepokojenie wszczęciem z urzędu przez przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego postępowania w sprawie wyemitowanego w "Czarno na Białym" TVN 24 reportażu "Siła kłamstwa" autorstwa Piotra Świerczka. Wyróżniony nagrodą Grand Press materiał jest wynikiem wielomiesięcznej pracy dziennikarza, który swoją determinacją i nieustępliwością w dochodzeniu do prawdy świadczy o tym, czym powinno być rzetelne dziennikarstwo.
Niedopuszczalna jest kolejna już próba zamykania ust dziennikarzom wolnych mediów przez polskie instytucje państwowe oraz zastraszanie redakcji, by te nie poruszały tematów niewygodnych dla władzy. Powinnością dziennikarzy i mediów jest rzetelne informowanie opinii publicznej, badanie nadużyć władz i ujawnianie zatajanych przed społeczeństwem informacji. Żadna władza nie ma prawa wpływać na treść materiałów dziennikarskich, ani oczekiwać publikacji materiałów jej przychylnych. Przeciwstawiając się partyjnej propagandzie, jaką od siedmiu lat realizują polskie władze, stanowczo wzywam KRRIT do wypełniania swojego zadania, jakim jest m.in. "sprzyjanie swobodnemu kształtowaniu się poglądów obywateli oraz formowaniu się opinii publicznej", niezależnie od osobistych preferencji politycznych jej przewodniczącego i większości członków rady. Wzywam polskie wolne media oraz międzynarodowe organizacje dziennikarskie do solidarnej obrony niezależności dziennikarzy, a od KRRIT żądam natychmiastowego zaprzestania represjonowania redakcji TVN i TVN 24.
Weronika Mirowska, prezeska Fundacji Grand Press
Propaganda
Jarosław Kaczyński
Antoni Macierewicz
Prawo i Sprawiedliwość
lex TVN
Podkomisja ds. Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego
zamach smoleński
Założyciel i redaktor naczelny OKO.press (2016-2024), od czerwca 2024 redaktor i prezes zarządu Fundacji Ośrodek Kontroli Obywatelskiej OKO. Redaktor podziemnego „Tygodnika Mazowsze” (1982–1989), przy Okrągłym Stole sekretarz Bronisława Geremka. Współzakładał „Wyborczą”, jej wicenaczelny (1995–2010). Współtworzył akcje: „Rodzić po ludzku”, „Szkoła z klasą”, „Polska biega”. Autor książek "Psychologiczna analiza rewolucji społecznej", "Zakazane miłości. Seksualność i inne tabu" (z Martą Konarzewską); "Pociąg osobowy".
Założyciel i redaktor naczelny OKO.press (2016-2024), od czerwca 2024 redaktor i prezes zarządu Fundacji Ośrodek Kontroli Obywatelskiej OKO. Redaktor podziemnego „Tygodnika Mazowsze” (1982–1989), przy Okrągłym Stole sekretarz Bronisława Geremka. Współzakładał „Wyborczą”, jej wicenaczelny (1995–2010). Współtworzył akcje: „Rodzić po ludzku”, „Szkoła z klasą”, „Polska biega”. Autor książek "Psychologiczna analiza rewolucji społecznej", "Zakazane miłości. Seksualność i inne tabu" (z Martą Konarzewską); "Pociąg osobowy".
Komentarze