0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Slawomir Kaminski / Agencja Wyborcza.plFot. Slawomir Kamins...

Zawetowana przez prezydenta nowelizacja rządowej specustawy o pomocy obywatelom Ukrainy przewidywała przede wszystkim przedłużenie do 4 marca 2026 roku legalności pobytu obywatelom Ukrainy uciekającym przed wojną.

Ale jej ważną częścią było także okrajanie dotychczasowego systemu pomocy ukraińskim uchodźcom. Zakładała, że po 31 października 2025 roku do ośrodków nie będą przyjmowani nowi uchodźcy wojenni, z wyjątkiem osób ze ściśle określonych grup wrażliwych (m.in. osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności, kobiety w ciąży, osoby starsze bez emerytury, samotni opiekunowie małych dzieci, małoletni w pieczy zastępczej). Ograniczeniu miał ulec także dostęp do ochrony tymczasowej – jeśli osoba korzystała z niej w innym państwie UE, nie będzie mogła uzyskać już numeru PESEL UKR. Pisaliśmy o tym szczegółowo tutaj:

Przeczytaj także:

Jak opisywała na łamach OKO.press Krystyna Garbicz, sejmowa dyskusja nad nowelizacją organizowana była wokół racjonalizacji, uszczelnianiu systemu. I w takie tony uderzali posłowie i posłanki koalicji rządzącej. Ale debatę zdominowała prawica. Posłowie Konfederacji i Konfederacji Korony Polskiej mówili głównie o „wyłudzaniu świadczeń socjalnych przez Ukraińców”, „utrzymywaniu drugiego państwa [Ukrainy]”, „niewdzięczności” i drogich ukraińskich samochodach na polskich ulicach. Ze strony PiS pojawiały się postulaty „stopniowego wygaszania ustawy pomocowej” tak, by „Ukraińcy uzyskali samodzielność, również tę finansową”.

Jak opisywała na łamach OKO.press Krystyna Garbicz, sejmowa dyskusja nad nowelizacją organizowana była wokół racjonalizacji, uszczelnianiu systemu. I w takie tony uderzali posłowie i posłanki koalicji rządzącej. Ale debatę zdominowała prawica. Posłowie Konfederacji i Konfederacji Korony Polskiej mówili głównie o „wyłudzaniu świadczeń socjalnych przez Ukraińców”, „utrzymywaniu drugiego państwa [Ukrainy]”, „niewdzięczności” i drogich ukraińskich samochodach na polskich ulicach. Ze strony PiS pojawiały się postulaty „stopniowego wygaszania ustawy pomocowej” tak, by „Ukraińcy uzyskali samodzielność, również tę finansową”.

Ostatecznie 5 sierpnia w głosowaniu nad całością projektu cała Konfederacja oraz Konfederacja Korony Polskiej zagłosowały przeciwko. Klub PiS się podzielił – 106 głosów przeciw, 61 wstrzymujących się, 21 nie głosowało, 1 głos za.

Ta debata wskazywała już, co może się wydarzyć w najbliższych tygodniach.

;
Na zdjęciu Dominika Sitnicka
Dominika Sitnicka

Absolwentka Prawa i Filozofii Uniwersytetu Warszawskiego. Publikowała m.in. w Dwutygodniku, Res Publice Nowej i Magazynie Kulturalnym. Pisze o praworządności, polityce i mediach.

Komentarze