Wielka zmiana w sądach w Warszawie. Bodnar ma zgodę na dymisję 12 prezesów i wiceprezesów od Ziobry
Minister Adam Bodnar w każdej chwili może już odwołać kierownictwo aż sześciu stołecznych sądów, w tym prezesa i czworo wiceprezesów sądu okręgowego, który jest największym sądem w Polsce. Wszyscy są nominatami ministra Ziobry. Minister powołał też nowych prezesów sądów.
Zgodę na odwołanie nominatów ministra Ziobry dało ministrowi sprawiedliwości Adamowi Bodnarowi Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie. W poniedziałek 15 lipca 2024 roku – wieczorem, po całodziennych obradach – pozytywnie zaopiniowało prawie wszystkie wnioskowane przez ministra dymisje. To kończy procedurę ich odwołania. Minister w każdej chwili może podpisać formalną decyzję.
Jak ustaliło OKO.press Kolegium obroniło tylko jednego wiceprezesa sądu okręgowego, prezesa Sądu Rejonowego dla Warszawy-Woli i wiceprezeskę Sądu Rejonowego dla Warszawy-Żoliborza.
Te zmiany kadrowe były długo wyczekiwane przez stołecznych prawników. Z kilku powodów. Po pierwsze. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar przeprowadził już zmiany kadrowe w kluczowych sądach w Polsce. Odwołał nominatów ministra Ziobry, w tym „twarze” jego reform jak np. prezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie Macieja Nawackiego, czy prezesa Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie Rafała Puchalskiego. Obaj są członkami nielegalnej neo-KRS.
Tymczasem sądami rejonowymi i sądem okręgowym dla lewobrzeżnej części Warszawy nadal rządzili nominaci Ziobry. To był ich ostatni duży bastion, w którym niedawno doszło nawet do buntu przeciwko zmianom.
Po drugie. Sądy warszawskie są ważne. Bo tu toczą się najważniejsze procesy. Wynika to z faktu, że w stolicy siedziby mają najważniejsze urzędy i siedziby firm. Więc sądy warszawskie są dla nich właściwe.
Teraz nominaci Ziobry tracą nad nimi kontrolę. A samorząd sędziowski – Zgromadzenie Sędziów – będzie mógł wkrótce wskazać kandydatów na prezesów. Spośród nich minister Bodnar wybierze nowych prezesów.
Odwołanie prezesów i wiceprezesów sądów z lewobrzeżnej części Warszawy kończy zmiany kadrowe w stołecznych sądach. Były one rozłożone na trzy etapy. Na pierwszy ogień na początku 2024 roku minister Bodnar odwołał prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie, neo-sędziego Piotra Schaba, który jest też głównym rzecznikiem dyscyplinarnym.
Jego odwołanie potrwało ponad miesiąc, bo Schab nie pozwalał się odwołać i okupował gabinet prezesa sądu. Jego dymisja była sygnałem dla wszystkich sędziów w Polsce, że będą zmiany.
Przeczytaj także:
Potem minister odwołał jego dwie zastępczynie, a trzeci zastępca zrezygnował sam. Nową prezeską sądu apelacyjnego została Dorota Markiewicz, ma ona też trzech nowych zastępców.
Następnie zmiany objęły Sąd Okręgowy Warszawa-Praga, obsługujący prawobrzeżną część stolicy. Tu stanowisko stracił prezes Michał Bukiewicz i wiceprezeska Kinga Kubuj. Oboje są neo-sędziami. Nową prezeską została Agnieszka Wojciechowska-Langda.
Ministerstwo pozostawiło na stanowiskach kierownictwo podległych jej sądów rejonowych. Chodzi o Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi Północ oraz sąd dla Warszawy Pragi-Południe oraz sądy rejonowe w Legionowie, Nowym Dworze Mazowieckim, Otwocku i w Wołominie.
Trzeci etap to obecne odwołanie prezesów i wiceprezesów sądów z lewobrzeżnej Warszawy. I tak jak w przypadku odwołania Schaba, zakończyło się buntem. Minister Bodnar musiał dwa razy wszczynać procedurę ich odwołania.
Pierwszy raz zrobił to w połowie czerwca 2024 roku. Ale wtedy prezesi ubiegli ministra. W dniu odwołania zwołali w nocy Kolegium (zasiadają w nim prezesi sądów) i negatywnie zaopiniowali swoje odwołanie. Mogli się oni zebrać w nocy, bo minister zawiesił ich w obowiązkach od następnego dnia.
Bodnar na początku lipca powtórzył więc procedurę ich odwołania. Ale tym razem od razu ich zawiesił. Mimo to znowu w nocy zebrało się Kolegium i znowu odwoływani prezesi powiedzieli „nie” dymisjom. Dlaczego zebrali się mimo zawieszenia? Bo uznali, że jest ono nieskuteczne. Minister Bodnar nie uznał tego drugiego Kolegium za legalne.
Niezależnie od zmian kadrowych w stolicy minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał w ostatnich dniach nowych prezesów i wiceprezesów. Chodzi o sądy, w których przeprowadzono wcześniej procedurę odwołania nominatów Ziobry lub skończyła się kadencja poprzedniego kierownictwa. I tak:
prezesem Sądu Okręgowego w Białymstoku został sędzia Wiesław Żywolewski,
prezeską Sądu Okręgowego w Kaliszu została sędzia Małgorzata Pilarczyk,
prezesem Sądu Rejonowego w Rzeszowie został Lesław Zawada,
wiceprezesami Sądu Apelacyjnego w Katowicach zostali Robert Kirejew, Ewelina Kocurek-Grabowska i Małgorzata Wołczańska,
prezesem Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim został Jan Kapelka.
Kogo odwoła minister Bodnar
Dzięki poniedziałkowej decyzji Kolegium praktycznie odwołane jest już niemal całe kierownictwo Sądu Okręgowego w Warszawie:
prezeska Joanna Przanowska-Tomaszek. Od neo-KRS dostała dwie nominacje – najpierw na neo-sędzię sądu okręgowego, a potem Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Prezeską największego sądu w Polsce jest od połowy 2022 roku. Zastąpiła Piotra Schaba, który został wtedy prezesem Sądu Apelacyjnego w Warszawie.
Przanowska-Tomaszek przyszła tu z Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia, którego była prezesem. Nie stosowała represji wobec sędziów, jak jej poprzednik, ale nie wykonała orzeczeń sądów przywracających do pracy bezprawnie zawieszonych sędziów Igora Tulei i Piotra Gąciarka. Za to złożono na nią zawiadomienie do prokuratury.
Zdegradowała też zawodowo sędziego Gąciarka. By uniemożliwić mu podważanie statusu neo-sędziów, ograniczyła mu kompetencje tak, żeby de facto wykonywał funkcje urzędnicze. Sędzia dopiero niedawno wrócił do orzekania w swoim starym, macierzystym wydziale.
Wiceprezes ds. cywilnych neo-sędzia Agnieszka Sidor-Leszczyńska, była wiceprezes Sądu Rejonowego dla Warszawy-Żoliborza, podpisywała listy poparcia do neo-KRS.
Wiceprezes ds. karnych Radosław Lenarczyk. To były prezes Sądu Rejonowego w Piasecznie, delegowany do sądu okręgowego przez resort Ziobry. Podpisywał listy poparcia do neo-KRS. W listopadzie 2023 roku nielegalna KRS dała mu nominację na neo-sędziego Sądu Okręgowego w Warszawie.
Wiceprezes ds. gospodarczych Patrycja Czyżewska.
Wiceprezes ds. cywilnych i rodzinnych Małgorzata Kanigowska-Wajs. Pracowała na delegacji w resorcie Ziobry. Podpisywała listy poparcia do neo-KRS. Jest komisarzem wyborczym i neo-sędzią.
Kolegium nie dało tylko zgody na odwołanie wiceprezesa Sądu Okręgowego w Warszawie ds. pracy i ubezpieczeń społecznych Marcina Rowickiego. Jest on neo-sędzią Sądu Apelacyjnego w Warszawie.
Minister może też już odwołać kierownictwa 5 stołecznych sądów rejonowych. Odwoływani są:
prezes Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy Maksymilian Wesołowski. Jest neo-sędzią i podpisywał listy poparcia do neo-KRS. Był pełnomocnikiem Stanisława Zduna, gdy ten startował na II kadencję neo-KRS. Wesołowski jeszcze do niedawna orzekał na delegacji w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie. Minister chciał też odwołania wiceprezeski tego sądu Beaty Kaszuby, która jest neo-sędzią i podpisywała listy poparcia do neo-KRS. Ale nie udało się jej powiadomoć o Kolegium – mogła złożyć wyjaśnienia -, więc procedurę w jej przypadku odroczono
prezeska Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa Joanna Pąsik. Jest neo-sędzią, podpisywała listy poparcia do neo-KRS. Stanowisko tu traci też wiceprezes, neo-sędzia Stanisław Gradus-Wojciechowski (podpisywał listy poparcia do neo-KRS). Minister chciał też odwołać dwóch pozostałych prezesów – neo-sędziego Grzegorza Krysztofiuka i neo-sędzię Żanetę Seligę-Kaczmarek (podpisywała listy poparcia do neo-KRS). Ale w trakcie procedury odwołania sami złożyli rezygnacje
prezeska Sądu Rejonowego dla Warszawy-Żoliborza Anna Jagodzińska-Bajkowska. Jest neo-sędzią, podpisywała listy poparcia do neo-KRS. Stanowsko traci też wiceprezes Piotr Sysik. Kolegium obroniło jednak przed dymisją wiceprezeskę Izabelę Gębalę. O zmianę kierownictwa apelowali do ministra Bodnara żoliborscy sędziowie
prezes Sądu Rejonowego w Pruszkowie Łukasz Kluska. Jest neo-sędzią. Podpisywał listy poparcia do neo-KRS. Kojarzony jest z byłym wiceministrem sprawiedliwości Łukaszem Piebiakiem
prezeska Sądu Rejonowego w Grodzisku Mazowieckim, neo-sędzia Iwona Strączyńska.
Kolegium nie zgodziło się jednak na odwołanie prezesa Sądu Rejonowego dla Warszawy-Woli, neo-sędziego Sebastiana Ładosia. O jego odwołanie do ministra apelowali sędziowie z Woli. Pierwotnie minister chciał tu też odwołać wiceprezesa Michała Wójcickiego, ale jego sędziowie z Woli wzięli w obronę. I minister wycofał się z tego.
Minister zmian kadrowych nie zaplanował tylko w dwóch sądach lewobrzeżnej stolicy. Chodzi o kierownictwa Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia i Sądu Rejonowego w Piasecznie. Ministerstwo uznało, że osoby piastujące tu stanowiska nie spełniają kryteriów do odwołania. Nie są neo-sędziami, nie podpisywali list poparcia do neo-KRS, sędziowie nie mają też zastrzeżeń do ich pracy.
Kogo już odwołał minister Bodnar – 41 sądów
Do tej pory minister Bodnar odwołał prezesów sądów i ich zastępców w 38 sądach:
prezesa Sądu Apelacyjnego w Poznaniu, neosędziego Mateusza Bartoszka i wiceprezesów neosędziego Przemysława Radzika i neosędzię Sylwię Dembską
prezesa Sądu Apelacyjnego w Krakowie, neosędziego Zygmunta Drożdżejkę i wiceprezeskę, neosędzię Katarzynę Wysokińską-Walenciak
prezesa Sądu Okręgowego w Kielcach, neosędziego Pawła Stępnia
prezesa Sądu Okręgowego w Poznaniu, neosędziego Daniela Jurkiewicza i wiceprezesa Michała Inglota
prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie, neosędziego Piotra Schaba. Początkowo nie przyjął on do wiadomości decyzji Bodnara. Ostatecznie jednak 22 marca 2024 opuścił gabinet prezesa. Minister Bodnar odwołał też wiceprezeski tego sądu, neosędzie Edytę Dzielińską i Agnieszkę Stachniak-Rogalską. Zaś trzeci wiceprezes, neosędzia Arkadiusz Ziarko sam złożył rezygnację
prezesa Sądu Okręgowego w Olsztynie, neosędziego Michała Lasotę i jego zastępców, neosędziów Tomasza Kosakowskiego i Marcina Czapskiego
prezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie Macieja Nawackiego i jego zastępców, neosędziów Tomasza Koszewskiego i Adama Jaroczyńskiego
prezesa Sądu Rejonowego w Biskupcu, neosędziego Tomasza Turkowskiego
prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie, neosędziego Bartłomieja Migdę i jego zastępców: neosędziego Michała Puzę, członkinię neo-KRS Irenę Bochniak i neosędziego Piotra Kowalskiego.
prezesa Sądu Rejonowego dla Krakowa-Nowej Huty, neosędziego Macieja Pragłowskiego i wiceprezesa tego sądu, neosędziego Łukasza Felisiaka
prezesa Sądu Rejonowego dla Krakowa-Podgórza, neosędziego Marcina Cichońskiego.
prezesa Sądu Rejonowego dla Krakowa-Śródmieścia, neosędziego Piotra Skrzyszowskiego.
prezeskę Sądu Rejonowego w Myślenicach, neosędzię Małgorzatę Święch
prezeskę Sądu Rejonowego w Wieliczce Ewę Motyczyńską-Pałys
prezeskę Sądu Apelacyjnego w Katowicach Katarzynę Frydrych, byłą wiceminister sprawiedliwości w rządzie PiS
prezesa Sądu Okręgowego Warszawa-Praga, neosędziego Michała Bukiewicza i wiceprezeską Kingę Kubuj
prezesa Sądu Okręgowego w Ostrołęce Jarosława Teklińskiego
prezesa Sądu Okręgowego w Gliwicach neosędziego Patryka Poniatowskiego i wiceprezesa neosędziego Wojciecha Głowackiego
prezeskę Sądu Rejonowego w Gliwicach Joannę Zachorowską i dwie wiceprezeski tego sądu, neosędzię Annę Jaworską-Wieloch (wcześniej była asesorem) i Barbarę Klepacz
prezeskę Sądu Rejonowego w Rudzie Śląskiej Ewę Żarkiewicz-Marek i wiceprezesa Adriana Klanka.
prezesa Sądu Okręgowego w Rybniku Bartłomieja Witka i wiceprezesów neosędziego Pawła Stępnia i neosędzię Ewę Janik
wiceprezesa Sądu Rejonowego Poznań-Grunwald i Jeżyce Marka Jaskulskiego, członka neo-KRS
prezeskę Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim Annę Kuśnierz-Milczarek i wiceprezeskę tego sądu, neosędzię Kingę Wochnę
prezesa Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim Jarosława Dudzicza i wiceprezeskę Dorotę Bobrowicz
prezeskę Sądu Rejonowego w Elblągu, neosędzię Agnieszkę Walkowiak
prezeskę Sądu Rejonowego w Sulęcinie Ewę Kuś-Wasilewską
prezesa Sądu Rejonowego w Toruniu Krzysztofa Dąbkiewicza
prezesa Sądu Okręgowego w Rzeszowie, neosędziego Waldemara Kroka i wiceprezesa, neosędziego Grzegorza Plisia
prezesa Sądu Rejonowego w Rzeszowie, neosędziego Tomasza Berezowskiego
prezeskę Sądu Okręgowego w Białymstoku, neosędzię Ewę Kołodziej-Dubowską i wiceprezeskę Dorotę Sosnę
prezesa Sądu Rejonowego w Białymstoku, neosędziego Pawła Dzienisa i wiceprezeskę Alinę Krejzę-Aleksiejuk
prezeskę Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim Mirosławę Mironiuk
prezeskę Sądu Rejonowego w Dębicy Katarzynę Radzik
prezesa Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim Bartłomieja Szkudlarka
prezeskę Sądu Okręgowego w Koszalinie, neosędzię Justynę Celińską i wiceprezesa Tomasza Krzemianowskiego
prezesa Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie, neosędziego Rafała Puchalskiego i wiceprezesa, neosędziego Józefa Pawłowskiego
prezesa Sądu Okręgowego w Koninie, neosędziego Michała Jankowskiego i wiceprezeskę, neosędzię Kingę Śliwińską-Buśkiewicz
prezeskę Sądu Rejonowego w Słupsku Agnieszkę Leszkiewicz i wiceprezesa Ryszarda Błenckiego
prezesa Sądu Okręgowego w Krośnie, neosędziego Grzegorza Furmankiewicza. To członek nielegalnej neo-KRS. Odwołana została też wiceprezeska Mariola Olszewska
prezesa Sądu Rejonowego w Brzozowie Daniela Radwańskiego
prezesa Sądu Rejonowego w Krośnie Krzysztofa Szmidta i wiceprezeskę Ewelinę Lis
Kto zrezygnował sam – 39 osób
Kolejni prezesi i wiceprezesi sądów sami zrezygnowali. Ustępują pod presją środowiska sędziów. Są to:
prezes Sądu Rejonowego Poznań-Nowe Miasto i Wilda Michał Tasarek
prezes Sądu Rejonowego w Koszalinie, neosędzia Piotr Boguszewski
wiceprezes Sądu Rejonowego w Elblągu, neosędzia Anna Długajczyk
prezes Sądu Rejonowego w Bełchatowie, neosędzia Robert Sobczak
prezes Sądu Apelacyjnego w Lublinie, neosędzia Jerzy Daniluk
wiceprezes Sądu Apelacyjnego w Lublinie, neosędzia Piotr Czerski
prezes Sądu Okręgowego w Elblągu, neosędzia Jacek Bryl
wiceprezeska Sądu Okręgowego w Elblągu, neosędzia Katarzyna Jacewicz-Okuniewicz
wiceprezes Sądu Okręgowego Warszawa-Praga Przemysław Chrzanowski
prezes Sądu Okręgowego w Tarnowskich Górach Marcin Kulikowski
prezes Sądu Rejonowego Poznań-Grunwald i Jeżyce Tomasz Sroka i wiceprezes Sylwester Ksiądz
wiceprezeska Sądu Okręgowego w Kielcach, neosędzia Monika Wrona
wiceprezeska Sądu Okręgowego w Gliwicach Gabriela Sobczyk
wiceprezes Sądu Apelacyjnego w Warszawie, neosędzia Arkadiusz Ziarko. Zrezygnował niedawno Pomógł on jednak ministrowi Bodnarowi w przeprowadzaniu zmian kadrowych w tym sądzie w kluczowym momencie, gdy buntował się odwołany prezes tego sądu Piotr Schab
wiceprezeska Sądu Okręgowego w Bydgoszczy Sylwia Suska-Obidowska
wiceprezeska Sądu Okręgowego w Bydgoszczy Iwona Piekańska-Szymańska
wiceprezes Sądu Rejonowego w Białymstoku Piotr Wypych
wiceprezes Sądu Rejonowego w Rzeszowie Wojciech Dudek
prezeska Sądu Rejonowego Poznań-Stare Miasto, neosędzia Danuta Felińska-Żukowska (przeszła w stan spoczynku)
wiceprezeska Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim Krystyna Gajdzińska-Modro
prezes Sądu Rejonowego Łódź-Widzew Marek Pietruszka
prezeska Sądu Rejonowego w Działdowie Anna Kampa
prezes Sądu Rejonowego w Kościanie Mariusz Przybylak
wiceprezes Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa, neosędzia Grzegorz Krysztofiuk
wiceprezeska Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa, neosędzia Żaneta Seliga-Kaczmarek
Do tej pory minister Adam Bodnar nie dostał zgody na odwołanie kierownictwa w sądach okręgowych w Bielsku-Białej i w Sosnowcu. Kolegia nie zgodziły się też na dymisje prezesów sądów rejonowych w Bartoszycach, Kętrzynie, Miechowie, Chrzanowie, Olkuszu, Wadowicach, Suchej Beskidzkiej, Lesku i wiceprezeski z Myślenic.
Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2000 r. dziennikarz „Gazety Stołecznej” w „Gazecie Wyborczej”. Od 2006 r. dziennikarz m.in. „Rzeczpospolitej”, „Polska The Times” i „Gazety Wyborczej”. Pisze o prawie, sądach i prokuraturze.
Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2000 r. dziennikarz „Gazety Stołecznej” w „Gazecie Wyborczej”. Od 2006 r. dziennikarz m.in. „Rzeczpospolitej”, „Polska The Times” i „Gazety Wyborczej”. Pisze o prawie, sądach i prokuraturze.
Komentarze