Jeśli wyjdziesz z warszawskiej stacji metra Dworzec Wileński wyjściem numer 6 i pójdziesz prosto, trafisz na ulicę Wileńską. Po prawej stronie zobaczysz reprezentacyjny budynek PKP, po lewej aptekę, Carrefour Express i… ciąg rozpadających się kamienic. To one oraz mieszkańcy jednej z nich - "siódemki" - są bohaterkami mojego reportażu.
10 kwietnia 2017 roku w sąsiedniej kamienicy, "piątce", zawaliła się klatka schodowa. Na szczęście nikt już wtedy tam nie mieszkał, ale mieszkańcy “siódemki” zostali ewakuowani na kilka dni. Jakiś czas po ich powrocie odbyła się kontrola, której efektem była decyzja o natychmiastowej rozbiórce Wileńskiej 5. Dzielnica zareagowała w sposób przewidywalny, czyli wcale. Aż do 2022 roku, kiedy to wszyscy przypomnieli sobie o istnieniu ulicy Wileńskiej, a lokatorzy nagle dostali nakaz wyprowadzki.
Komentarze