„A jak sygnał syreny jest ciągły, to wiecie, co to znaczy?”. Sala: „że alarm odwołany”. Na razie jednak alarm trwa. Na wzrost nastrojów antyukraińskich państwo nie ma odpowiedzi, choć wysocy urzędnicy nie mają wątpliwości: atak na Ukraińców to sprzyjanie wrogowi. Rosji. Rosja tez chce, byśmy się bali i sobie nie ufali. Jak możemy na to odpowiedzieć?
Na doroczną konferencję Narodowego Instytutu Wolności, która wypadła w dniu, w którym uszkodzenie torów pod Garwolinem okazało się sabotażem, zjechało do Warszawy 300 osób z całej Polski. To lokalni aktywiści, przedstawiciele organizacji pozarządowych z mniejszych miejscowości, którzy wzięli udział w rządowym programie „Moc Małych Społeczności” (MMS). Ma on wzmacniać lokalną odporność na kryzysy.
Każde – w założeniu również takie jak pod Garwolinem.
Pieniądze (do 50 tys. zł) były dzielone w konkursie, który Narodowy Instytut Wolności ogłosił w maju. To były małe granty na zakupy sprzętu, zajęcia, spotkania, dzięki którym organizacja wzmacnia swe zasoby i uczy się współdziałania z innymi. Po zeszłorocznej powodzi wiadomo, że takie zasoby społeczne są lokalnie kluczowe do tego, by przetrwać, zanim państwo ze swoimi instytucjami ruszy z pomocą.
Pieniądze (do 50 tys. zł) były dzielone w konkursie, który Narodowy Instytut Wolności ogłosił w maju. To były małe granty na zakupy sprzętu, zajęcia, spotkania, dzięki którym organizacja wzmacnia swe zasoby i uczy się współdziałania z innymi. Po zeszłorocznej powodzi wiadomo, że takie zasoby społeczne są lokalnie kluczowe do tego, by przetrwać, zanim państwo ze swoimi instytucjami ruszy z pomocą.
Chętnych do udziału w spotkaniu podsumowującym program 17 listopada było tak wielu, że zapisy na nie skończyły się po godzinie. Na miejscu, w Centrum Konferencyjnym Browary Warszawskie, nieustająco trwało wymienianie się kontaktami, opowiadanie o projektach i o problemach (zdjęcie główne). Nad przedstawicielami władz centralnych, którzy przyjechali na konferencję, wisiało zaś hasło „Garwolin”.
Jakub Stefaniak, sekretarz stanu w KPRM, występujący w imieniu wicepremiera Kosiniaka-Kamysza, poinformował na wstępie, że w drzwiach Kancelarii minął się z premierem Tuskiem wracającym właśnie spod Garwolina. Adriana Porowska, ministra ds. społeczeństwa obywatelskiego (obecnie, po lipcowej rekonstrukcji rządu, w niższej randze sekretarza stanu) apelowała:
Bezpieczeństwo
NGO
Moc Małych Społeczności
Narodowy Instytut Wolności
Narodowy Instytut Wolności - Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego
Z wykształcenia historyczka. Od 1989 do 2011 r. reporterka sejmowa, a potem redaktorka w „Gazecie Wyborczej”, do grudnia 2015 r. - w administracji rządowej (w zespołach, które przygotowały nową ustawę o zbiórkach publicznych i zmieniły – na krótko – zasady konsultacji publicznych). Do lipca 2021 r. w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich. Laureatka Pióra Nadziei 2022, nagrody Amnesty International, i Lodołamacza 2024 (za teksty o prawach osób z niepełnosprawnościami)
Z wykształcenia historyczka. Od 1989 do 2011 r. reporterka sejmowa, a potem redaktorka w „Gazecie Wyborczej”, do grudnia 2015 r. - w administracji rządowej (w zespołach, które przygotowały nową ustawę o zbiórkach publicznych i zmieniły – na krótko – zasady konsultacji publicznych). Do lipca 2021 r. w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich. Laureatka Pióra Nadziei 2022, nagrody Amnesty International, i Lodołamacza 2024 (za teksty o prawach osób z niepełnosprawnościami)
Komentarze