Hołownia chce zostać szefem UNHCR. Niestety dla niego, UNHCR wystąpił przeciwko polskiej ustawie o zawieszeniu prawa do azylu. A Hołownia był za. Głosował przeciwko ochronie uchodźców, czyli tego, co jest główną misją Wysokiego Komisarza ds. Uchodźców
Szymon Hołownia nie posłuchał krytyki urzędu UNHCR, który chce teraz objąć. Głosował za przyjęciem ustaw, które naruszały prawa uchodców. Ale po kolei.
„W ten piątek [26 września – red.] złożyłem aplikację w publicznym naborze na funkcję Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR). Nigdy wcześniej Polaka nie było w takim miejscu w strukturach ONZ, a temat wsparcia humanitarnego znam lepiej niż politykę, bo zajmowałem się nim dwa razy dłużej, rozwijając moje fundacje na całym świecie. Nie trzeba nikomu tłumaczyć, jak ważne byłoby dodanie do tego ogromnego wyzwania polskiej i szerzej – wschodniej i północnoeuropejskiej perspektywy” – napisał na FB Szymon Hołownia w poniedziałek 29 września.
Rzecz w tym, że ta „polska perspektywa” może być jedną z przeszkód na drodze Hołowni do struktur ONZ.
„Operacja UNHCR” raczej się Hołowni nie uda, bo konkurencja jest mocna, a Hołowni sporo brakuje, by spełnić wymogi na to stanowisko (o czym na końcu tekstu). Jest jednak konkretna rzecz, która może stanąć na drodze Hołowni: prawo do azylu.
„Operacja UNHCR” raczej się Hołowni nie uda, bo konkurencja jest mocna, a Hołowni sporo brakuje, by spełnić wymogi na to stanowisko (o czym na końcu tekstu). Jest jednak konkretna rzecz, która może stanąć na drodze Hołowni: prawo do azylu.
U podstaw istnienia UNHCR jest ochrona prawna uchodźców, a jej podstawowym narzędziem jest właśnie dostęp do procedur azylowych. To podstawowe zadanie agencji. Jej podstawowym dokumentem jest konwencja genewska. Na stronie czytamy: „UNHCR promuje podstawowe prawa człowieka oraz dba o to, aby nie odsyłano osób narażonych na prześladowania w ich krajach pochodzenia. UNHCR stara się zapewnić osobom starającym się o azyl dostęp do bezpiecznego terytorium oraz sprawiedliwych i skutecznych procedur azylowych. UNHCR stara się zapewnić akceptowalne i zgodne z międzynarodowymi standardami warunki recepcyjne, w tym zakwaterowanie i opiekę zdrowotną, dla nowoprzybyłych”.
Tylko że Hołownia był przeciwko.
Naczelna OKO.press, redaktorka, dziennikarka. W OKO.press od początku, pisze o prawach człowieka (osoby LGBTQIA, osoby uchodźcze), prawach kobiet, Kościele katolickim i polityce. Wcześniej pracowała w organizacjach poarządowych (Humanity in Action Polska, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Amnesty International) przy projektach społecznych i badawczych, prowadziła warsztaty dla młodzieży i edukatorów/edukatorek, realizowała badania terenowe. Publikowała w Res Publice Nowej. Skończyła Instytut Stosowanych Nauk Społecznych na UW ze specjalizacją Antropologia Społeczna.
Naczelna OKO.press, redaktorka, dziennikarka. W OKO.press od początku, pisze o prawach człowieka (osoby LGBTQIA, osoby uchodźcze), prawach kobiet, Kościele katolickim i polityce. Wcześniej pracowała w organizacjach poarządowych (Humanity in Action Polska, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Amnesty International) przy projektach społecznych i badawczych, prowadziła warsztaty dla młodzieży i edukatorów/edukatorek, realizowała badania terenowe. Publikowała w Res Publice Nowej. Skończyła Instytut Stosowanych Nauk Społecznych na UW ze specjalizacją Antropologia Społeczna.
Komentarze