Po przegranej w wyborach samorządowych PiS może się już nie podnieść – mówił w TVN24 prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski. Tymczasem najnowszy sondaż Ipsos dla OKO.press i TOK FM pokazuje, że to PiS może zdobyć przewagę w tych wyborach
Zdaniem 34,4 proc. badanych za zamieszanie ws. wyroków i mandatów poselskich Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika odpowiada Jarosław Kaczyński i Zjednoczona Prawica. To wynik najnowszego sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. Polki i Polacy byli pytani o to, kto ich zdaniem odpowiada za kryzys konstytucyjny i zamieszanie w sprawie wyroków i mandatów poselskich Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
„25,8 proc. badanych wskazało na Donalda Tuska i obecną większość rządową, czyli Koalicję Obywatelską, Trzecią Droga i Lewicę. 20,3 proc. oceniło, że winny jest prezydent Andrzej Duda. Brak zdania w tej sprawie zadeklarowało 19,5 proc.” – pisze Wirtualna Polska.
Wyborcy PiS obwiniają Tuska. A wyborcy KO Jarosława Kaczyńskiego.
Aż 68 proc. elektoratu PiS jako winnego wskazało Donalda Tuska z obecną większością rządową. Tylko 1 proc. uważa, że odpowiada za to Andrzej Duda, a 31 proc. nie ma zdania w tej sprawie.
Z kolei 53 proc. wyborców Koalicji Obywatelskiej uważa, że za kryzys odpowiedzialny jest Jarosław Kaczyński i Zjednoczona Prawica. A 41 proc. za winnego uznaje Andrzeja Dudę. Tylko 5 proc. wyborców KO wskazało na Donalda Tuska i obecną większość rządową. Nie ma zdania w tej sprawie zaledwie 1 proc.
„Najwięcej, bo 42 proc. wyborców Trzeciej Drogi, deklaruje brak zdania w tej sprawie. 35 proc. uważa, że winny jest Jarosław Kaczyński i Zjednoczona Prawica, 20 proc., że Andrzej Duda, a 3 proc., że Donald Tusk i obecna większość rządowa” – pisze portal.
Wśród wyborców Lewicy 49 proc. uważa, że winny jest Jarosław Kaczyński i Zjednoczona Prawica, a 51 proc., że Andrzej Duda. Podobnie większość wyborców Konfederacji (56 proc.) za kryzys konstytucyjny obwinia prezesa PiS wraz z jego obozem.
Komisja Europejska złożyła do TSUE skargę na Polskę i Czechy o naruszenie Traktatu o UE. Według niej polskie i czeskie przepisy prawo do członkostwa w partii politycznej przyznają tylko swoim obywatelom. Tymczasem wszyscy obywatele UE są uprawnieni do głosowania w krajach Unii w wyborach samorządowych i europejskich.
Przykład? Polak, który mieszka w Niemczech może uczestniczyć w wyborach samorządowych w Niemczech i w kraju tym pójść też na wybory do Parlamentu Europejskiego. Komisja Europejska twierdzi, że wykluczenie obywateli innych państw UE z partii politycznych bezprawnie ogranicza bierne prawo wyborcze tych obywateli, czyli prawo do kandydowania w wyborach.
„Każdy, kto mieszka na stałe w innym kraju UE, powinien mieć możliwość wstąpienia do tamtejszej partii politycznej. Dotyczące tego zakazy w Czechach i Polsce naruszają prawo UE” – twierdzi Jean Richard de la Tour, rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w Luksemburgu.
Magdalena Ogórek i Rafał Ziemkiewicz zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę, podaje Wirtualna Polska, która potwierdziła informację w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia. O tym, że przed świętami Andrzej Duda darował kary grzywien oraz zarządził zatarcie skazań dwóch osób i że najprawdopodobniej są to Ziemkiewicz i Ogórek, napisała w środę 10 stycznia „Rzeczpospolita”.
Gwiazdy prorządowych mediów zostały skazane za zniesławienie Elżbiety Podleśnej. Ziemkiewicz i Ogórek mieli zapłacić po 10 tys. złotych grzywny. Proces z art. 212 kodeksu karnego Podleśna wytoczyła pracownikom TVP za wypowiedzi z lutego 2019 roku. Ziemkiewicz i Ogórek w programie „W Tyle Wizji” podważali kompetencje Podleśnej jako psychoterapeutki. Sugerowali, że terapię wykorzystuje do agitacji politycznej i namawia pacjentów do uczestniczenia w antyrządowych protestach.
„Elżbieta Podleśna jest psychologiem, psychoterapeutą, ma pacjentów, przyjmuje i prowadzi regularną praktykę”, „Mam wrażenie, iż ich przyprowadza na rozmaite eventy (…) zachowują się, jakby mieli pranie mózgu fachowo zrobione”, „Wrażenie takie możemy odnosić i jeżeli jest to wykorzystywanie własnych umiejętności, tutaj de facto quasi-lekarskich, do manipulowania ludzką psychiką, to ja myślę, że (…) czekam cały czas na reakcję Towarzystwa Psychologicznego w takiej sprawie” – mówili w TVP Ogórek i Ziemkiewicz.
„Sąd uznał, że pani Ogórek i pan Ziemkiewicz powinni zdawać sobie sprawę z tego, jakie są dozwolone granice krytyki i czemu taka krytyka powinna służyć. Uznał, że podważanie kompetencji p. Podleśnej i sugerowanie, że używa swoich umiejętności do manipulowania ludźmi, nie służyło interesowi publicznemu” – mówiła OKO.press mec. Sylwia Gregorczyk-Abram z inicjatywy Wolne Sądy, adwokatki Podleśnej.
"Liczy się dla mnie przede wszystkim słowo, które dziś padło: winni. Kiedy zwykła obywatelka staje naprzeciwko funkcjonariuszy telewizji publicznej, to szanse wydają się znikome. A tutaj jednak doszło do uznania tych pracowników telewizji publicznej za winnych zniesławienia" – mówiła po wyroku Elżbieta Podleśna.
Donald Tusk w piątek o godz. 20 udzieli pierwszego wywiadu po wyborach 15 października 2023 roku, jako szef rządu. Z premierem Donaldem Tuskiem porozmawia Piotr Witwicki (Dyrektor Pionu Informacji i Publicystyki Telewizji Polsat i Redaktor Naczelny Interii), Anita Werner (TVN) oraz Marek Czyż (TVP). Jak zapowiada Interia, rozmowa będzie dotyczyć, m.in. sprawy Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, zamieszania wokół mediów publicznych, pierwszego miesiąca działania rządu, a także pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy i realizacji obietnic wyborczych.
Wywiad będzie transmitowany na głównej antenie Telewizji Polsat, w Polsat News, Polsat News Polityka oraz na głównej stronie Interii.
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego weszła do mieszkań działaczy antysystemowych. Przeszukano lokale zajmowane przynajmniej przez sześć osób. Jak nieoficjalnie ustaliło OKO.press, działania te podjęto w związku ze śledztwem dotyczącym planowanego zamachu stanu.
Wszystkie przeszukiwane osoby były związane ze Stowarzyszeniem „Brońmy Munduru dla Przyszłych Pokoleń” lub z nim współpracowały. Materiały na temat ich działalności zgromadziły dwie służby: Służba Kontrwywiadu Wojskowego oraz ABW.
Postępowanie prowadzi Wydział do spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Najpoważniejszy zarzut dotyczy „czynienia przygotowań w celu pozbawienia niepodległości, oderwania części obszaru lub zmianę konstytucyjnego ustroju Rzeczypospolitej Polskiej”.
Inne są równie poważne. Chodzi o:
Przeszukiwane osoby to działacze antysystemowi, aktywni od 2021 roku. Część z nich jest powiązana z ruchem antyszczepionkowym. Działacze nie zostali aresztowani. ABW zabezpieczyło natomiast ich komputery i telefony.
ABW do tej pory nie wydało oficjalnego komunikatu w tej sprawie.
Szczegóły dotyczące akcji służb już wkrótce na OKO.press.