0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: 30.11.2024 Dabrowka . Wizyta premiera Donalda Tuska na pierwszym wybudowanym odcinku Tarczy Wschód . Fot. Martyna Niecko / Agencja Wyborcza.pl30.11.2024 Dabrowka ...

„Wszystko to, co tutaj robimy – i to będziemy robili także na granicy z Białorusią i Ukrainą – ma odstraszyć i zniechęcić ewentualnego agresora, w związku z czym to jest naprawdę inwestycja w pokój. Wydamy na to miliardy złotych, ale już w tej chwili cała Europa z wielką satysfakcją obserwuje i będzie wspierała w razie potrzeby te inwestycje i nasze działania” – mówił Donald Tusk jesienią 2024 roku w Dąbrówce.

Premier mówiąc to, stał przed białymi żelbetowymi jeżami i wskazywał ręką, że 200 metrów za nim znajduje się granica z obwodem królewieckim Rosji.

Dąbrówka w powiecie węgorzewskim na Mazurach to kilka domów, kościół i zrujnowany poniemiecki pałac, w którym kiedyś było przedszkole i świetlica. Sołtysowa z nami rozmawiać nie chce, a ksiądz mieszka w innej miejscowości, przyjeżdża na msze w niedzielę i święta.

Mieszkańcy Dąbrówki dobrze pamiętają wizytę premiera, kamery i wojsko. Konferencja i przemówienie – przez chwilę granica znalazła się w centrum uwagi całej Polski.

Mieszkańcy Dąbrówki dobrze pamiętają wizytę premiera, kamery i wojsko. Konferencja i przemówienie – przez chwilę granica znalazła się w centrum uwagi całej Polski.

„Przyszliście te jeże fotografować, co Tusk tutaj był?” – zaczepia nas listonosz. „Wszystko tu było zamknięte, w telewizji oglądaliśmy” – dodaje jego kolega. „Drony latały, to prawda, ale te jeże? One niby mają zatrzymać czołgi? Przecież to tylko pokazówka. Czołgi i tak nie pójdą przez te bagna, skoro obok jest normalna droga” – mówi z ironią, ale też z dumą, że zna się na umocnieniach.

Żelbetowe jeże w miejscowości Dąbrówka w powiecie węgorzewskim. Dalej za nimi znajduje się las i część Rosji. Fot. Mikołaj Maluchnik

Żelbetowe jeże, które najlepiej widać za oborą, pokazuje nam pani Teresa, która w Dąbrówce mieszka od urodzenia. „Podchodzić tam nie wolno, bo kamery”.

;
Na zdjęciu Natalia Sawka
Natalia Sawka

Dziennikarka zespołu politycznego OKO.press. Wcześniej pracowała dla Agence France-Presse (2019-2024), gdzie pisała artykuły z zakresu dezinformacji. Przed dołączeniem do AFP pisała dla „Gazety Wyborczej”. Współpracuje z "Financial Times". Prowadzi warsztaty dla uczniów, studentów, nauczycieli i dziennikarzy z weryfikacji treści. Doświadczenie uzyskała dzięki licznym szkoleniom m.in. Bellingcat. Uczestniczka wizyty studyjnej „Journalistic Challenges and Practices” organizowanej przez Fulbright Poland. Ukończyła filozofię na Uniwersytecie Wrocławskim.

Na zdjęciu Mikołaj Maluchnik
Mikołaj Maluchnik

Fotograf prasowy. Absolwent Akademii Fotografi.

Komentarze