Od 2019 roku Polska jest na samym końcu europejskiego rankingu dostępu do antykoncepcji. Lepiej jest nawet w Rosji, Białorusi i Turcji, które nie słyną z szacunku do praw reprodukcyjnych. Na pierwsze miejsce wskoczyła Wielka Brytania, tuż za nią Francja i Belgia
Co roku w lutym Forum Parlamentu Europejskiego ds. Praw Seksualnych i Reprodukcyjnych przedstawia ranking dostępu do antykoncepcji w całej Europie. Eksperci biorą pod uwagę
W tym roku już 4. raz Polska ląduje na ostatnim miejscu z wynikiem 33,5 proc. - dokładnie takim samym jak w 2022 roku, o 1,6 pkt proc. niższym niż w 2020. Najwyżej w rankingu wypadła Wielka Brytania z 96,9 proc.
Duży spadek w rankingu zaliczyła Ukraina, uzyskała 51,7 proc. w porównaniu do 58,6 proc. w 2022 roku. Tutaj powód jest dość oczywisty - warunki wojenne. Spadły także Węgry: w 2022 roku uzyskały 44,9 proc., teraz - 40 proc.
Co dokładnie badano i jak Polska wypadła w poszczególnych segmentach?
W pierwszym segmencie - dostęp do środków antykoncepcyjnych - wszystkie odpowiedzi dla Polski brzmiały "nie". Nie, Polska nie refunduje antykoncepcji dla młodych osób. Nie, Polska nie refunduje antykoncepcji dla grup defaworyzowanych (osoby bezrobotne, niezamożne). Nie, Polska nie refunduje żadnego rodzaju antykoncepcji dla nikogo. Dla porównania: Albania, Andora, Belgia, Estonia, Francja, Islandia, Irlandia, Luksemburg, Mołdawia, Portugalia, Słowenia i Wielka Brytania mają wszystkie wymienione rodzaje refundacji.
W drugim segmencie - dostęp do poradnictwa - Polska nie mogła się pochwalić dostępem do tabletek hormonalnych, także tych awaryjnych, bez recepty. Jak wynika z tabelki, w przypadku antykoncepcji awaryjnej jesteśmy jedynym krajem w Europie, gdzie recepta jest potrzebna. Polska przywróciła recepty w 2017 roku:
Lepsze oceny uzyskujemy w segmencie nr 3 - dostęp do informacji, jednak trzeba zauważyć, że informacji tych dostarczają organizacje pozarządowe, czyli wszelkie stowarzyszenia, fundacje, grupy nieformalne (takie jak Federacja Na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny czy Aborcyjny Dream Team), a nie np. ministerstwo zdrowia lub NFZ.
To już szósta edycja atlasu antykoncepcji, prowadzonego przez Forum Parlamentu Europejskiego ds. Praw Seksualnych i Reprodukcyjnych (sieć członków PE działając na rzecz praw reprodukcyjnych). Członkowie forum tworzą w parlamentach krajowych zespoły parlamentarne na rzecz praw reprodukcyjnych. W Polsce to Parlamentarny Zespół ds. Ludności, Zdrowia i Rozwoju, którego przewodniczącą jest posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus.
Sam ranking tworzą eksperci w dziedzinie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego. Ich listę można znaleźć z boku mapy:
Poprzednie edycje Atlasu odbyły się w 2017, 2018, 2019 i 2020 roku, brały pod uwagę wszystkie 46 krajów Europy (częściowo lub w całości na jej terytorium). W każdej edycji Polska była w końcówce rankingu, ale dopiero od 2019 roku - na szarym końcu:
Dramatyczna pozycja Polski w rankingu antykoncepcji nie dziwi. PiS sukcesywnie ogranicza prawa reprodukcyjne kobiet.
Kobiety
Prawa człowieka
antykoncepcja
antykoncepcja awaryjna
Forum Parlamentu Europejskiego ds. Praw Seksualnych i Reprodukcyjnych
prawa reprodukcyjne
Naczelna OKO.press, redaktorka, dziennikarka. W OKO.press od początku, pisze o prawach człowieka (osoby LGBTQIA, osoby uchodźcze), prawach kobiet, Kościele katolickim i polityce. Wcześniej pracowała w organizacjach poarządowych (Humanity in Action Polska, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Amnesty International) przy projektach społecznych i badawczych, prowadziła warsztaty dla młodzieży i edukatorów/edukatorek, realizowała badania terenowe. Publikowała w Res Publice Nowej. Skończyła Instytut Stosowanych Nauk Społecznych na UW ze specjalizacją Antropologia Społeczna.
Naczelna OKO.press, redaktorka, dziennikarka. W OKO.press od początku, pisze o prawach człowieka (osoby LGBTQIA, osoby uchodźcze), prawach kobiet, Kościele katolickim i polityce. Wcześniej pracowała w organizacjach poarządowych (Humanity in Action Polska, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Amnesty International) przy projektach społecznych i badawczych, prowadziła warsztaty dla młodzieży i edukatorów/edukatorek, realizowała badania terenowe. Publikowała w Res Publice Nowej. Skończyła Instytut Stosowanych Nauk Społecznych na UW ze specjalizacją Antropologia Społeczna.
Komentarze