0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Piotr Skornicki / Agencja Wyborcza.plFot. Piotr Skornicki...

„Rusłan przybrał na wadze, przyjmuje leki immunosupresyjne. Raz w miesiącu chodzi na badania kontrolne. Wychodzi na spacer na podwórko, ale głównie staramy się trzymać go w domu, aby nie złapał żadnych infekcji” – opowiada Maryna, żona Rusłana.

„Mówi: mogę wyjść z dzieckiem na spacer, usłyszeć śpiew ptaków, mogę chodzić po zielonej trawie. Cieszy się, kiedy słońce świeci mu w twarz. Lubi zapach po deszczu. Zaczął życie od nowa. Docenia każdą minutę.

Robił wszystko, co kazali mu rehabilitanci. Nie użalał się nad sobą. Kazali mu podnieść ręce do góry, podnosił, choć to bolało. Jeśli człowiek chce żyć, to zrobi wszystko”.

Rusłan miał przewlekłą obturacyjną chorobę płuc. Jedyną szansą na przeżycie był przeszczep płuc. Z powodu wojny w Ukrainie nie przeprowadzają takich operacji. Uratowali mu życie polscy lekarze.

JESTEŚMY TU RAZEM

Powoli wyczerpują się zasoby dobrej woli i możliwości pomocy ukraińskim rodzinom, które ratując się przed rosyjską agresją, próbują w Polsce mieszkać, pracować i uczyć się. Państwo nie wspiera już Polek i Polaków, którzy przyjmują uchodźców. Czas na nowo ułożyć relacje i szukać rozwiązań. Chcemy w OKO.press opisywać historie gości z Ukrainy, usłyszeć je od was. Czekamy też na listy polskich pracodawców, gospodarzy, wszystkich osób, które chcą napisać komentarz lub zgłosić pomysł. Piszcie na adres [email protected].

МИ ТУТ РАЗОМ

Поволі вичерпуються ресурси доброї волі та можливості допомоги українським родинам, які, рятуючись від російської агресії, намагаються жити, працювати та навчатися в Польщі. Держава більше не підтримує польок та поляків, які приймають біженців. Настав час заново формувати стосунки та шукати рішення. В OKO.press ми хочемо описати історії гостей з України, почути їх від вас. Також чекаємо на листи від польських роботодавців, господарів та всіх, хто бажає написати коментар чи подати ідею. Пишіть на [email protected].

Rusłan miał przewlekłą obturacyjną chorobę płuc. Jedyną szansą na przeżycie był przeszczep płuc. Z powodu wojny w Ukrainie nie przeprowadzają takich operacji. Uratowali mu życie polscy lekarze.

„Gdyby nie oni, już dawno by go nie było” – mówi Maryna.

Przeczytaj także:

W lipcu 2024 roku na łamach OKO.press opisywaliśmy historię ich rodziny po tym, jak polski rząd zlikwidował 40 złotych rekompensaty właścicielom mieszkania za każdego przyjętego uchodźcę z Ukrainy (Sejm uchwalił nowelizację ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa 15 maja 2024 roku). Natomiast program jest kontynuowany dla większych ośrodków, które podpiszą umowę z odpowiednim wojewodą.

;
Na zdjęciu Krystyna Garbicz
Krystyna Garbicz

Jest dziennikarką, reporterką. Ukończyła studia dziennikarskie na Uniwersytecie Jagiellońskim. Pisała na portalu dla Ukraińców w Krakowie — UAinKraków.pl oraz do charkowskiego Gwara Media. W OKO.press pisze o wojnie Rosji przeciwko Ukrainie oraz jej skutkach, codzienności wojennej Ukraińców. Opisuje również wyzwania ukraińskich uchodźców w Polsce, np. związane z edukacją dzieci z Ukrainy w polskich szkołach. Od czasu do czasu uczestniczy w debatach oraz wydarzeniach poświęconych tematowi wojny w Ukrainie.

Komentarze