TYDZIEŃ, JAKIEGO NIE BYŁO. Kandydat Konfederacji jest jak humanoidalny robot „Mentzen” z wizerunkowymi cechami Dudy, Kukiza i generycznego TikTokera-influencera. Przebija kolejne sufity poparcia i pokonuje ograniczenia typowe dla polskiej skrajnej prawicy. Jeśli zacznie uwodzić seniorów, otworzy się dla niego droga do władzy
Już za 55 dni zagłosujemy w wyborach prezydenckich. To już nie są przelewki, żarty, przedbiegi – zaczyna się prawdziwy, długi finisz przed metą pierwszego etapu. Trendów, które obserwujemy od listopada 2024 roku, nie da się dłużej uznawać za efemerydy, przejściowe mody, błędy pomiaru. Obraz sondażowy z pierwszego dnia wiosny jest jednocześnie twardym punktem startu do ostatecznej rozgrywki.
A marcowa średnia sondaży czołowej trójki wyścigu wygląda dziś (w zaokrągleniu) następująco:
Taki rozkład poparcia prowokuje zaś do postawienia trzech pytań:
Wybory
Sławomir Mentzen
Karol Nawrocki
Rafał Trzaskowski
Konfederacja
wybory prezydenckie
Wybory prezydenckie 2025
Naczelny OKO.press, redaktor, socjolog po Instytucie Stosowanych Nauk Społecznych UW. W OKO.press od 2019 roku, pisze o polityce, sondażach, propagandzie. Wcześniej przez ponad 13 lat w "Gazecie Wyborczej" jako dziennikarz od spraw wszelakich, publicysta, redaktor, m.in. wydawca strony głównej Wyborcza.pl i zastępca szefa Działu Krajowego. Pochodzi z Sieradza, ma futbolowego hopla, kibicuje Widzewowi Łódź i Arsenalowi.
Naczelny OKO.press, redaktor, socjolog po Instytucie Stosowanych Nauk Społecznych UW. W OKO.press od 2019 roku, pisze o polityce, sondażach, propagandzie. Wcześniej przez ponad 13 lat w "Gazecie Wyborczej" jako dziennikarz od spraw wszelakich, publicysta, redaktor, m.in. wydawca strony głównej Wyborcza.pl i zastępca szefa Działu Krajowego. Pochodzi z Sieradza, ma futbolowego hopla, kibicuje Widzewowi Łódź i Arsenalowi.
Komentarze