Przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Theodoros Rousopoulos odpowiedział na wyjaśnienia Prokuratury Krajowej ws. immunitetu Marcina Romanowskiego. Potwierdza, że posła Suwerennej Polski chroni drugi immunitet
Pismo do Prokuratora Krajowego Dariusza Korneluka Theodoros Rousopoulos przekazał w piątek 19 lipca wieczorem. To odpowiedź na informacje, które Prokuratura Krajowa przesłała do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy po tym, jak we wtorek 16 lipca sąd wypuścił z aresztu Marcina Romanowskiego.
Były wiceminister sprawiedliwości i poseł Suwerennej Polski został zatrzymany na wniosek śledczych w związku z aferą w Funduszu Sprawiedliwości. Wcześniej stracił poselski immunitet. Ale szef ZPRE, którego o zatrzymaniu powiadomił adwokat Romanowskiego, ostrzegł polskie władze, że Romanowski ma drugi immunitet – wynikający właśnie z członkostwa w ZPRE. Na tej podstawie sąd postanowił go uwolnić.
Z ogromnej wpadki prokuratura tłumaczyła się na jeden sposób: przeanalizowała przepisy Rady Europy i uznała, że uchylenie immunitetu w polskim Sejmie było wystarczające do zatrzymania posła. Prokurator Korneluk zapowiedział, że napisze do szefa ZPRE z wyjaśnieniami.
W odpowiedzi Theodoros Rousopoulos potwierdza:
Romanowskiego chroni immunitet Zgromadzenia, który musi zostać uchylony, żeby polityk mógł usłyszeć zarzuty.
„Dalsze badanie immunitetu musi zostać przeprowadzone przez właściwe organy Zgromadzenia, zgodnie z naszym Regulaminem” – wyjaśnia Rousopoulos.
Swój list Rousopoulos zaczyna od podziękowań i wyrazów uznania dla polskich władz i wymiaru sprawiedliwości za szybką reakcję na jego pismo z 16 lipca. Rzeczywiście: list Rousopoulosa został przekazany marszałkowi Sejmu Szymonowi Hołowni we wtorkowy wieczór, a jeszcze przed północą tego samego dnia Romanowski znalazł się na wolności.
Jak wynika z uzasadnienia postanowienia sądu, nie wnikał on w treść przepisów ZPRE. Polegał na piśmie przewodniczącego.
Rousopoulos informuje Korneluka, że zgodnie z Regulaminem ZPRE (art. 73.6), jego – przewodniczącego – rolą jest potwierdzanie, jakie immunitety i przywileje ma dany członek Zgromadzenia. Ta kwestia była w ostatnich przedmiotem publicznej debaty. Niektórzy eksperci wskazywali, że przewodniczący ZPRE nie może niczego nakazać polskim władzom. Pojawiły się też głosy, że ZPRE próbuje niewiążącymi prawnie rezolucjami poszerzać zakres immunitetu swoich członków.
Prokuratura podpierała się własną analizą przepisów i opiniami prawnymi zamówionymi przez Ministerstwo Sprawiedliwości, w świetle których na polskim terytorium Romanowskiego chronił wyłącznie polski immunitet.
„Korzystam z okazji, aby podkreślić, że immunitet nie jest przywilejem nadawanym danej osobie, ale raczej ma na celu zagwarantowanie poszanowania instytucji demokratycznych. Nikt nie może powoływać się na niego w celu popełnienia przestępstwa, ale też nikt nie może go zignorować” – ucina Rousopoulos.
Powody, dla których śledczy chcieli aresztować byłego wiceministra sprawiedliwości, opisaliśmy dokładnie w OKO.press. Prokuratura stawia Romanowskiemu aż 11 zarzutów w związku z tym, jak zarządzał Funduszem Sprawiedliwości w resorcie Zbigniewa Ziobry. Grozi mu za to kara do 15 lat więzienia.
W dalszej części pisma do prokuratora Korneluka przewodniczący ZPRE informuje, jak z perspektywy Rady Europy powinna wyglądać procedura uchylenia immunitetu Romanowskiemu.
„Musi ono zostać przeprowadzone przez właściwe organy Zgromadzenia, zgodnie z naszym Regulaminem. [...] W celu jego uchylenia właściwy organ krajowy powinien złożyć odrębny formalny wniosek” – czytamy w liście.
Proces opisany jest dokładnie w Regulaminie ZPRE. Wniosek należy skierować najpierw do przewodniczącego Zgromadzenia. Zostanie on ogłoszony na posiedzeniu plenarnym (lub posiedzeniu Stałego Komitetu, jeśli odbywa się ono wcześniej niż posiedzenie plenarne). A następnie zostanie skierowany do Komisji Regulaminowej, Immunitetowej i Spraw Instytucjonalnych. Ta powinna niezwłocznie rozpatrzeć wniosek i przygotować projekt rezolucji.
„Niezwłocznie po złożeniu przez Pana wniosku o uchylenie immunitetu przyznanego Panu Romanowskiemu z tytułu członkostwa w Zgromadzeniu Parlamentarnym mogę uruchomić niezbędne procedury wewnętrzne w celu rozpatrzenia tego wniosku zgodnie z art. 73 Regulaminu, który załączam do Pana wiadomości” – zapewnia Rousopoulos.
„Obejmie to weryfikację przez Komisję Regulaminową, czy spełnione są warunki uchylenia immunitetu, co umożliwi Zgromadzeniu podjęcie decyzji na następnej sesji plenarnej rozpoczynającej się 30 września 2024 r.” – wskazuje przewodniczący.
Podkreśla też, że komisja nie będzie odnosić się do meritum sprawy ani orzekać o winie lub jej braku. Rozważy, czy postępowanie sądowe nie zagraża prawidłowemu funkcjonowaniu Zgromadzenia Parlamentarnego i czy we wniosku chodzi wyłącznie o wymierzenie sprawiedliwości.
„Jeśli oba te warunki są spełnione, Zgromadzenie powinno, w zwykłym trybie, zaproponować uchylenie immunitetu” – wyjaśnia Rousopoulos.
Afery
Sądownictwo
Świat
Marcin Romanowski
Prokuratura
Prokuratura Krajowa
Dariusz Korneluk
Fundusz Sprawiedliwości
Rada Europy
Dziennikarka, absolwentka ILS UW oraz College of Europe. W OKO.press od 2018 roku, od jesieni 2021 w dziale śledczym. Wcześniej pracowała w Polskim Instytucie Dyplomacji, w Komisji Europejskiej w Brukseli, a także na Uniwersytecie ONZ w Tokio. W 2024 roku nominowana do nagrody „Newsweeka” im. Teresy Torańskiej.
Dziennikarka, absolwentka ILS UW oraz College of Europe. W OKO.press od 2018 roku, od jesieni 2021 w dziale śledczym. Wcześniej pracowała w Polskim Instytucie Dyplomacji, w Komisji Europejskiej w Brukseli, a także na Uniwersytecie ONZ w Tokio. W 2024 roku nominowana do nagrody „Newsweeka” im. Teresy Torańskiej.
Komentarze