0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Slawomir Kaminski / Agencja Wyborcza.plFot. Slawomir Kamins...

(Wywiad był przeprowadzony przed atakiem rosyjskich dronów na Polskę)

Dominika Sitnicka, OKO.press: Wizyta Karola Nawrockiego w Stanach Zjednoczonych i równoległa wizyta Radosława Sikorskiego odbywały się w atmosferze konfliktu, wzajemnych docinków, prób blokowania udziału jednej ze stron w rozmowach. Czy z prezydentem i premierem z dwóch zwaśnionych obozów jesteśmy skazani na kakofonię? Tak będzie w najbliższym czasie wyglądała polska polityka?

Prof. Aleksander Smolar*: Mamy tu kilka poziomów problemu i kilka poziomów rozmowy. Wszystko wskazuje na to, że tak właśnie będzie.

Polaryzacja jest bardzo głęboka, a osobista wrogość tak silna, że każda okazja służy temu, by pomniejszyć, dokuczyć, upokorzyć drugą stronę. Jednocześnie istnieje świadomość, że są kwestie wymagające współdziałania – przede wszystkim bezpieczeństwo i, ściśle z nim związana, polityka zagraniczna.

Polaryzacja jest bardzo głęboka, a osobista wrogość tak silna, że każda okazja służy temu, by pomniejszyć, dokuczyć, upokorzyć drugą stronę. Jednocześnie istnieje świadomość, że są kwestie wymagające współdziałania – przede wszystkim bezpieczeństwo i, ściśle z nim związana, polityka zagraniczna.

Obie strony podkreślały, że w sprawach bezpieczeństwa istnieje daleko posunięta zgoda. Nawet jeśli pojawiają się nieprzyjemne uwagi pod adresem drugiej strony – ze strony rządu wobec prezydenta i odwrotnie – dotyczy to raczej stylu niż meritum. Podobnie jest w polityce zagranicznej. Dobrym przykładem jest wizyta prezydenta Nawrockiego w Stanach Zjednoczonych, oceniana – w dość szerokiej opinii – jako jego sukces.

Co oznacza sukces w Waszyngtonie?

Warto jednak przeanalizować, co oznacza ten „sukces” i na ile jest on jednoznaczny. Chciałbym zwrócić uwagę na bardzo ekstrawagancki artykuł w „Gazecie Wyborczej” autorstwa prof. Macieja Kisilowskiego z Central European University. Tytuł artykułu – zapewne nadany przez redakcję, ale myśl ta rzeczywiście pojawiała się w tekście – brzmiał: „Nawrocki w Białym Domu – prezydent Bantustanu składa hołd”.

;
Na zdjęciu Dominika Sitnicka
Dominika Sitnicka

Absolwentka Prawa i Filozofii Uniwersytetu Warszawskiego. Publikowała m.in. w Dwutygodniku, Res Publice Nowej i Magazynie Kulturalnym. Pisze o praworządności, polityce i mediach.

Komentarze