0:00
0:00

0:00

"Skatalogowanie i uporządkowanie tych wydarzeń jest ważne, aby [obywatele i obywatelki] mieli świadomość, jakimi metodami władza przejmowała sądy, które zgodnie z Konstytucją powinny być przecież niezależne, właśnie w interesie społeczeństwa. Raport pokazuje także, że żadna z podjętych od 2015 roku czynności nie zmierzała do przeprowadzenia rzeczywistej i rzetelnej reformy wymiaru sprawiedliwości. Świadomość tego, jakie działania zostały przeprowadzone będzie kluczowa, gdy przyjedzie czas naprawy tego co zostało zniszczone" - uzasadniają prawnicy Maria Ejchart-Dubois, Paulina Kieszkowska-Knapik, Sylwia Gregorczyk-Abram i Michał Wawrykiewicz oraz Krzysztof Michałowski z inicjatywy Wolne Sądy.

24 czerwca pod budynkiem Sądu Najwyższego w Warszawie przedstawili kalendarium 2000 dni rządów Zjednoczonej Prawicy i najważniejszych zmian dotyczących Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego, Krajowej Rady Sądownictwa, sądów powszechnych i administracyjnych oraz Prokuratury - kronikę celowego, systematycznego niszczenia państwa prawa, w tym niezawisłości sędziowskiej i systemu wzajemnej kontroli i hamowania się władz.

W raporcie wymieniają też działania odważnych, niezależnych sędziów i prokuratorów oraz orzeczenia polskich i europejskich sądów i trybunałów, oceniające "dobrą zmianę" w sądach na tle standardów prawa krajowego, unijnego i międzynarodowego.

Prawnicy przypominają, że to „dzięki odwadze i determinacji sędziów, prokuratorów, adwokatów, obywatelek i obywateli system wymiaru sprawiedliwości jeszcze się nie załamał."

A także, że to od nas, obywateli, zależy czy "duch sprawiedliwości przetrwa i czy państwa prawa zostanie odbudowane".

Przeczytaj także:

2000 dni bezprawia i odpowiedzi na nie

W dokumencie wiele uwagi poświęcono oddolnemu oporowi, odpowiedziom zaangażowanych obywateli i obywatelek na skoordynowane działania władzy politycznej, zmierzające, krok po kroku, do demontażu demokracji konstytucyjnej chroniącej prawa i wolności jednostek.

Prawnicy z Wolnych Sądów przypominają między innymi o tym, że:

12 grudnia 2015 roku w wielu miastach Polski odbyły się manifestacje pod hasłem „Obywatele dla demokracji”. Największa z nich była w Warszawie, gdzie protestowało około 50 tysięcy osób. Protest rozpoczął się pod siedzibą Trybunału Konstytucyjnego, a następnie przeszedł ulicami miasta, obok siedziby Sejmu pod Pałac Prezydencki.

9 stycznia 2016 roku w 20 miastach Polski oraz w Pradze, Londynie i Sztokholmie odbyły się manifestacje pod hasłem „Wolne Media”. Uczestnicy protestowali przeciwko zmianom dokonanym w ustawie o radiofonii i telewizji.

23 stycznia 2016 roku w ponad 40 miastach w Polsce, a także za granicą, odbyły się manifestacje pod hasłem „W obronie Twojej wolności”. Były sprzeciwem wobec uchwalonej przez Sejm tzw. ustawy „inwigilacyjnej” i odbywały się przed głosowaniem tej ustawy w Senacie. Senat ostatecznie przyjął ją 30 stycznia 2016 r.

27 lutego 2016 roku w Warszawie odbyła się wielka demonstracja pod hasłem „My Naród” w obronie dobrego imienia Lecha Wałęsy po opublikowaniu przez Instytut Pamięci Narodowej – bez uprzedniej weryfikacji – zawartości teczek z domu gen. Kiszczaka. W demonstracji uczestniczyło 80-100 tys. osób.

12 marca 2016 roku w Warszawie odbyła się manifestacja pod hasłem “Obrońmy ład konstytucyjny”. Protest był reakcją na ogłoszenie przez Komisję Wenecką opinii w sprawie zmian w Trybunale Konstytucyjnym. W ocenie warszawskiego ratusza zgromadziła ona 50 tys. osób.

7 maja 2016 r. w Warszawie odbył się marsz pod hasłem „Jesteśmy i będziemy w Europie”, który przeszedł spod siedziby Kancelarii Premiera na Plac Piłsudskiego. Według policji tylko na Placu Piłsudskiego w szczytowym momencie było ok. 45 tys osób, zaś według przedstawicieli miasta cały marsz zgromadził 240 tys osób.

3 września 2016 roku odbył się Nadzwyczajny Kongres Sędziów w obronie niezależności trzeciej władzy, w którym wzięło udział ponad 1000 sędziów. Przedstawiciele władz państwowych zignorowali zaproszenie na Kongres.

3 października 2016 roku w całej Polsce odbył się czarny protest kobiet przeciwko zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej. W manifestacjach wzięło udział ponad 100 tys. osób.

12-14 lipca 2017 roku w całej Polsce odbywają się liczne, masowe protesty społeczne w związku z uchwalonymi przez parlament ustawami sądowymi (media donosiły o protestach w ponad 180 miastach). Protesty nazwane “Łańcuchem światła” trwały nieprzerwanie do 24 lipca. Tego dnia do protestujących przed Sądem Najwyższym obywateli wyszli sędziowie Sądu Najwyższego podziękować za wsparcie, którego im w ciągu ostatnich dwóch tygodni udzielali. Sędziowie otrzymali od protestujących białe róże.

11 stycznia 2020 roku w Warszawie odbył się Marsz Tysiąca Tóg z udziałem sędziów i przedstawicieli zawodów prawniczych z wielu krajów europejskich. W marszu będącym sprzeciwem dla ustawy kagańcowej i represji wobec sędziów uczestniczyło 30 tys. osób.

Prawnicy zaangażowani

Nieformalna inicjatywa Wolne Sądy zawiązała się w 2017 roku przy okazji obywatelskich protestów przeciwko planowanym przez Zjednoczoną Prawicę nowelizacjom ustaw o Sądzie Najwyższym, Krajowej Radzie Sądownictwa i sądach powszechnych.

Czworo prawników namówiło publicznie znane osoby – aktorki, muzyków, dziennikarzy – żeby wyjaśniali w prostych słowach, dlaczego dla każdego obywatela i obywatelki ważne są niezawisłe sądy.

4 czerwca 2018 roku Wolne Sądy dołączyły do sieci organizacji zajmujących się obroną państwa prawa w Polsce – Komitetu Obrony Sprawiedliwości KOS.

Maria Ejchart-Dubois, Sylwia Gregorczyk-Abram, Paulina Kieszkowska-Knapik i Michał Wawrykiewicz zasiadają też w Radzie Programowej Archiwum Osiatyńskiego.

Wspierają represjonowanych sędziów, reprezentując ich przed sądami w Polsce i Trybunałem Sprawiedliwości UE. Organizują Tydzień Konstytucyjny. W ramach swoich praktyk adwokackich i działalności eksperckiej angażują się w obronę praw człowieka – walczą o wolność zgromadzeń i wolność słowa, poszanowanie praw osób LGBT, czy wywiązywanie się przez Polskę z obowiązku przestrzegania międzynarodowych gwarancji praw uchodźców i migrantów. Pomysłowo promują chodzenie na wybory oraz działalność obywatelską i zaangażowanie społeczne.

W 2020 roku zostali laureatami nagrody obywatelskiej Parlamentu Europejskiego za działania w myśl wartości zapisanych w Karcie Praw Podstawowych UE, takich jak demokracja, praworządność, prawa człowieka.

Krzysztof Michałowski był rzecznikiem prasowym "starego" Sądu Najwyższego. Od 2021 roku wspiera Wolne Sądy w komunikacji.

;
Na zdjęciu Redakcja OKO.press
Redakcja OKO.press

Jesteśmy obywatelskim narzędziem kontroli władzy. Obecnej i każdej następnej. Sięgamy do korzeni dziennikarstwa – do prawdy. Podajemy tylko sprawdzone, wiarygodne informacje. Piszemy rzeczowo, odwołując się do danych liczbowych i opinii ekspertów. Tworzymy miejsce godne zaufania – Redakcja OKO.press

Komentarze