Brytyjski przestępca ze skrajnej prawicy w Marszu Niepodległości. Osobisty gość Tarczyńskiego z PiS

Islamofobiczny, nacjonalistyczny, oskarżany o faszyzm i rasizm Brytyjczyk Tommy Robinson jest osobistym gościem europosła PiS Dominika Tarczyńskiego na tegorocznym Marszu Niepodległości. Po raz pierwszy przyjechał do Polski na marsz w 2017 roku, teraz będzie miał nawet własny transparent, który przygotował dla niego w prezencie Tarczyński.

Robinson był wielokrotnie skazywany w Wielkiej Brytanii. Ma na swoim koncie wyroki za pobicia, oszustwa finansowe, używanie fałszywego paszportu, nękanie, publiczne pomówienia. Od 2005 roku pięciokrotnie siedział w więzieniu. Jego konta zostały zablokowane przez główne platformy społecznościowe za wezwania do przemocy wobec muzułmanów i mowę nienawiści.

Mimo to jego pobyt w Polsce promuje TV Republika, a sam Robinson założył na tę okazję specjalną stronę internetową. Można na niej przeczytać, że:

„Tommy został osobiście zaproszony przez polskiego europosła Dominika Tarczyńskiego, człowieka, który powiedział przed całym Parlamentem Europejskim: „Polska nie da się szantażować!”. Podczas gdy globalista Donald Tusk próbuje sprzedać Polskę,

Od „faszysty” do wicemarszałka

Robinson zapowiedział, że spotka się z „czołowymi polskimi politykami”, aby „budować nierozerwalne więzi między Wielką Brytanią a Polską, zaplanować masowe przyszłe wydarzenia United The Kingdom, oraz pokazać światu, że kiedy prawdziwi patrioci łączą siły, elity drżą.”

Na razie spotkał się z Krzysztofem Bosakiem z Konfederacji, którego w swoim nagraniu przedstawił jako drugiego najważniejszego polityka w Polsce. Spotkanie miało miejsce w polskim Sejmie.

Wideo z zapowiedzią wywiadu z Bosakiem Robinson opublikował pod tytułem „Od »faszysty« do wicemarszałka! Człowiek, którego media próbowały zniszczyć – teraz rządzi polskim parlamentem”.

„20 lat temu Krzysztof Bosak był »toksyczny« – wpisany na czarną listę, oczerniany, nazywany »twarzą polskiego faszyzmu«. Z zaledwie 200 osób na ulicach zbudował MARSZ NIEPODLEGŁOŚCI, który obecnie przyciąga SETKI TYSIĘCY OSÓB każdego roku!”

W innym nagraniu Robinson poinformował, że będzie w Polsce przez 48 godzin.

„Zjednoczona EuropaChrześcijańska”

Na lotnisku w Warszawie witał go europoseł PiS Dominik Tarczyński, który zna się z Robinsonem od kilku lat. Wręczył mu prezenty – bluzę i koszulkę z flagami brytyjską i polską, oraz z logo „United Christian Europe”. Takie same grafiki znalazły się na transparencie na marsz – to kolejny prezent od Tarczyńskiego.

„United Christian Europe” to nowa inicjatywa, tworzona przez Robinsona i jego współpracowników w innych europejskich krajach. Łączy osoby o poglądach radykalnie prawicowych i antyimigranckich, nawiązujących do nazizmu i nacjonalizmu.

Wszystkie te religijne symbole można było zobaczyć na antyimigranckim wiecu, zorganizowanym przez Robinsona w połowie września w Londynie. Flagi z twarzą Chrystusa czy cytatami z Pisma Świętego nieśli tam również ludzie, którzy nie są chrześcijanami i, jak sami przyznawali, nie mają z tą religią nic wspólnego. Tłumaczyli, że chodzi im o bezpośrednie nawiązanie do krucjat krzyżowców przeciwko muzułmanom.

Tarczyński marzy o „czystej Europie”

Tego rodzaju symbolika wzbudziła duże kontrowersje w Wielkiej Brytanii, w której duchowni chrześcijańscy skrytykowali używanie religijnych symboli przez Robinsona i brytyjską skrajną prawicę. Choć z drugiej strony nie zabrakło duchownych, którzy dołączyli do maszerujących.

W taką właśnie inicjatywę wpisuje się Dominik Tarczyński. On sam zresztą na owym londyńskim marszu Robinsona przemawiał.

„Odzyskujemy naszą czystą Europę! Urodziłem się jako Polak, kocham Polskę, ale jestem chrześcijaninem, Europejczykiem i chcę żyć w Europie. Musimy być bardzo radykalni, zero oznacza zero, dość znaczy dość. Chcemy odzyskać nasz kontynent. Wielka Brytania niech znowu będzie wielka. Skończył się czas noszenia sukienek, musimy przywdziać zbroję!” – mówił wówczas Tarczyński. – „Podnieście głosy i pięści! Powiedzcie to głośno: musimy odesłać ich z powrotem! Niech was usłyszą w Westminsterze i na całym świecie!”

Polska jako miejsce tryumfu nacjonalistów?

To właśnie z Tarczyńskim Robinson przeprowadził pierwszy wywiad w Polsce. Polityk PiS zachwalał w nim największy w Europie, patriotyczny i katolicki Marsz Niepodległości. Następny będzie wywiad z Krzysztofem Bosakiem z Konfederacji.

Robinson zapowiada też inne materiały z Polski. Mają to być: „Surowe nagrania z ulicy, których większość mediów nie odważy się pokazać; Wywiady z mężczyznami i kobietami dbającymi o to, by Polska pozostała polska. Kulisy spotkań politycznych, które ukształtują rok 2026”.

Doniesienia z polski Robinson przedstawia jako dowód na to, że skoro w Europie Środkowej tryumfują nacjonaliści (tak przedstawia on sytuację w naszym kraju), to samo może wydarzyć się również w Wielkiej Brytanii.

Wielokrotnie skazany przestępca

Tommy Robinson, właściwie Stephen Yaxley-Lennon, w latach 2004-2005 był członkiem faszystowskiej Brytyjskiej Partii Narodowej. Potem założył kontrowersyjną, islamofobiczną English Defence League, angażował się też w działania brytyjskiego oddziału niemieckiej skrajnie prawicowej organizacji Pegida. Współpracował ze skrajnie prawicowym kanadyjskim portalem Rebel News, dostawał też wsparcie od działaczy amerykańskiej prawicy.

W 2013 roku nielegalnie wjechał do Stanów Zjednoczonych, posługując się paszportem znajomego. Rok później został skazany za oszustwa hipoteczne. W 2021 roku dostał wyrok za nękanie dziennikarki Lizzie Dearden i jej partnera. Zaledwie kilka miesięcy później został oskarżony o zniesławienie 15-letniego uchodźcy w szkole w Huddersfield – fałszywie oskarżył go o napaść na dwie uczennice. Ponieważ łamał zakazy sądowe, kilkukrotnie skazywano go za obrazę sądu.

W sierpniu 2024 r. po śmiertelnym ataku nożownika w Southport rozpowszechniał fałszywe informacje, że napastnik był muzułmaninem. Wzywał też swoich sympatyków do „powstania”, co wywołało oskarżenia, że podżega do zamieszek. W sierpniu 2024 r. brytyjski „The Times” ujawnił, że Robinson ma długi w wysokości około 2 milionów funtów, a urząd skarbowy wszczął przeciwko niemu dochodzenie w sprawie niezapłaconych podatków.

Spodobał się Muskowi

Niektóre media zarzucały Robinsonowi powiązania z Rosją. Nigdy mu ich nie udowodniono, jednak niewątpliwie

W latach 2018-2019 jego konta na Twitterze i Facebooku zostały zablokowane za wielokrotne naruszanie regulaminu, a dokładnie za szerzenie dezinformacji, mowy nienawiści i nawoływanie do przemocy. Jednak po kupnie platformy Twitter przez Elona Muska Robinson odzyskał konto.

A w 2025 roku, po kolejnym wyroku skazującym (za opublikowanie nagranie z oszczerstwami pod adresem syryjskiego uchodźcy), dostał osobiste wsparcie od Muska. Właściciel platformy X uznał nagranie Robinsona za „warte obejrzenia” i udostępnił je. Następnie zaapelował o uwolnienie Robinsona z więzienia i zdecydował, że pokryje koszty jego prawników.

Zaledwie kilka dni temu Robinson został uniewinniony od kolejnego zarzutu – tym razem chodziło o to, że podczas zatrzymania odmówił policjantom podania PIN-u do swego telefonu. W Wielkiej Brytanii jest to naruszenie przepisów antyterrorystycznych.

W sprawie tej mieli reprezentować go prawnicy opłaceni przez Elona Muska. Obecnie Robinson jest na wolności. Jak widać – bez przeszkód podróżuje po Europie, zupełnie swobodnie relacjonuje też swoje poczynania na platformie X.