Resort środowiska chce wprowadzić zakaz polowań na ptaki w otulinie Parku Narodowego Ujście Warty. Dziś to popularne miejsce wśród myśliwych, którzy polują tam na kaczki i gęsi. Ptaki, które na terenie Parku są chronione, tuż za jego granicami stają się celem do odstrzału
„Przychodzą do nas turyści, którzy przyjeżdżają tutaj dla obserwacji ptaków. Chcą cieszyć się ciszą, robić zdjęcia, a dostają hałas strzałów. Pytają, czy można coś z tym zrobić. Czasami mają do nas pretensje, denerwują się. Odpowiadamy, że nic nie możemy zrobić. Wbrew pozorom i logice, polowanie przy granicy Parku jest legalne” – mówili OKO.press pracownicy Parku Narodowego Ujście Warty.
W kwietniu opisywaliśmy, jak myśliwi ustawiają się tuż przy granicy Parku – powołanego m.in. właśnie po to, by chronić ptaki. Strzelają o świcie albo wieczorem, nie widząc dokładnie, do czego celują. Ranią i zabijają nie tylko gatunki łowne, ale również te chronione. Płoszą wszystkie dzikie ptaki, które w otulinie Parku Narodowego Ujście Warty szukają miejsca do odpoczynku czy żerowania.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska informowało wtedy jedynie, że „trwają analizy”, jak ten problem – znany w Ujściu Warty od lat – rozwiązać. Pod koniec maja 2025 r. w wykazie prac resortu pojawił się jednak konkret – projekt rozporządzenia „w sprawie ustanowienia strefy ochronnej zwierząt łownych w otulinie Parku Narodowego Ujście Warty”.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska informowało wtedy jedynie, że „trwają analizy”, jak ten problem – znany w Ujściu Warty od lat – rozwiązać. Pod koniec maja 2025 r. w wykazie prac resortu pojawił się jednak konkret – projekt rozporządzenia „w sprawie ustanowienia strefy ochronnej zwierząt łownych w otulinie Parku Narodowego Ujście Warty”.
Co przewiduje rozporządzenie?
„Ustanowienie strefy ochronnej zwierząt łownych na obszarze otuliny Parku, z wyłączeniem obszarów zabudowanych – zwiększenie powierzchni strefy ochronnej zwierząt łownych – pozwoli na wyeliminowanie polowań na ptaki łowne w tym obszarze, w szczególności w bezpośrednim sąsiedztwie granic Parku. Dzięki temu zapewniona zostanie strefa bezpieczeństwa dla ptaków gatunków łownych wychodzących na żerowiska poza obszar parku narodowego” – czytamy na stronie MKiŚ.
Ekologia
Prawa zwierząt
Mikołaj Dorożała
Paulina Hennig-Kloska
Ministerstwo Klimatu i Środowiska
Polski Związek Łowiecki
myśliwi
park narodowy ujście warty
polowania
polowania na ptaki
Dziennikarka, reporterka, kierowniczka działu klimatyczno-przyrodniczego w OKO.press. Zajmuje się przede wszystkim prawami zwierząt, ochroną rzek, lasów i innych cennych ekosystemów, a także sprawami dotyczącymi łowiectwa, energetyki i klimatu. Absolwentka Uniwersytetu Jagiellońskiego i Polskiej Szkoły Reportażu, laureatka Polsko-Niemieckiej Nagrody Dziennikarskiej im. Tadeusza Mazowieckiego za reportaż o Odrze i nagrody Fundacji Polcul im. Jerzego Bonieckiego za "bezkompromisowość i konsekwencję w nagłaśnianiu zaniedbań władz w obszarze ochrony środowiska naturalnego, w tym katastrofy na Odrze". Urodziła się nad Odrą, mieszka w Krakowie, na wakacje jeździ pociągami, weekendy najchętniej spędza na kajaku, uwielbia Eurowizję i jamniki (a w szczególności jednego rudego jamnika).
Dziennikarka, reporterka, kierowniczka działu klimatyczno-przyrodniczego w OKO.press. Zajmuje się przede wszystkim prawami zwierząt, ochroną rzek, lasów i innych cennych ekosystemów, a także sprawami dotyczącymi łowiectwa, energetyki i klimatu. Absolwentka Uniwersytetu Jagiellońskiego i Polskiej Szkoły Reportażu, laureatka Polsko-Niemieckiej Nagrody Dziennikarskiej im. Tadeusza Mazowieckiego za reportaż o Odrze i nagrody Fundacji Polcul im. Jerzego Bonieckiego za "bezkompromisowość i konsekwencję w nagłaśnianiu zaniedbań władz w obszarze ochrony środowiska naturalnego, w tym katastrofy na Odrze". Urodziła się nad Odrą, mieszka w Krakowie, na wakacje jeździ pociągami, weekendy najchętniej spędza na kajaku, uwielbia Eurowizję i jamniki (a w szczególności jednego rudego jamnika).
Komentarze