Witaj w dziale depeszowym OKO.press. W krótkiej formie przeczytasz tutaj o najnowszych i najważniejszych informacjach z Polski i ze świata, wybranych i opisanych przez zespół redakcyjny
Policjanci, którzy dopuścili się przemocy wobec 27-latka, który zmarł w szpitalu po interwencji, zostali zwolnieni ze służby, zatrzymani i usłyszeli zarzuty. Grozi im do 15 lat więzienia. W sobotę pod komendą odbył się milczący protest mieszkańców.
Trwa wyjaśnianie okoliczności śmierci 27-letniego mężczyzny, który zmarł po policyjnej interwencji w Inowrocławiu w środę 22 maja. Sprawę bada prokuratura okręgowa z Bydgoszczy. Dwóch policjantów, którzy brali udział w interwencji – posterunkowy i starszy sierżant, w sobotę 25 maja usłyszało zarzuty przekroczenia uprawnień. Grozi im 15 lat więzienia. Tuż po wydarzeniu zostali zawieszeni w czynnościach, a dzień później zwolnieni ze służby.
Kontrolę na komendzie w Inowrocławiu prowadzą policjanci z Wydziału Kontroli KWP w Bydgoszczy, Biuro Kontroli Komendy Głównej Policji oraz Biuro Spraw Wewnętrznych Policji. W wyniku wewnętrznego śledztwa w sobotę 25 maja podjęto decyzję o natychmiastowym zwolnieniu Pierwszego Zastępcy Komendanta Powiatowego Policji w Inowrocławiu, z uwagi na niewłaściwy sposób realizacji zadań związanych z nadzorem nad pracą policjantów. Ponadto wszczęto postępowanie dyscyplinarne wobec policjanta dyżurnego z uwagi na m.in. niewłaściwy obieg informacji dotyczący przebiegu interwencji.
Do tragedii w Inowrocławiu doszło w środę 22 maja. Dwóch policjantów interweniowało w jednym z mieszkań w bloku przy ul. Błażka. Jak relacjonuje Gazeta.pl, 27-letni mężczyzna miał demolować lokal i wyrzucać meble przez okno. Policjanci użyli wobec niego kilkukrotnie paralizatora, mężczyzna stracił przytomność, był reanimowany. Zmarł po przewiezieniu do szpitala. Wewnętrzne postępowanie wykazało, że dwaj funkcjonariusze przekroczyli uprawnienia i zastosowali nieuzasadnioną przemoc.
W sobotę przed inowrocławską komendą odbył się milczący protest przeciwko przemocy policji. W proteście wzięło udział około 100 osób. Jak relacjonował PAP, ludzie trzymali transparenty z napisami „Zabiliście mi syna” czy „Stop bezkarności w mundurach”. „To nie jest pierwszy raz. Oni myślą, że mogą wszystko” – przytaczał wypowiedź jednego z uczestników demonstracji PAP.
Komenda Powiatowa Policji w Inowrocławiu zapewnia, że w pełni współpracuje z prokuraturą okręgową w Bydgoszczy, która bada sprawę.
„Nie ma i nigdy nie będzie zgody na brutalne i nieuzasadnione działania policjantów, polegające na przekraczaniu uprawnień czy nieuzasadnionym stosowaniu środków przymusu bezpośredniego” – czytamy w komunikacie KPP w Inowrocławiu z 24 maja.
W nocy z soboty na niedzielę w południowo-wschodniej części kraju wojsko musiało poderwać myśliwce celem ochrony terenów przygranicznych. Wszystko przez rosyjski ostrzał terenów w zachodniej części Ukrainy.
W niedzielny poranek polska armia odnotowała wzmożoną aktywność Rosji, która wystrzeliła kolejne pociski w stronę zachodniej Ukrainy. Celem ewentualnego przechwycenia rosyjskich rakiet i ochrony terytorium, wojsko zdecydowało się poderwać sojusznicze myśliwce.
„W przestrzeni powietrznej operują polskie i sojusznicze statki powietrzne, co może wiązać się z występowaniem podwyższonego poziomu hałasu ” – poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych w komunikacie.
Akcja zakończyła się o 5:40, nie doszło do bezpośredniego zagrożenia polskich granic.
Jak przypomniano w komunikacie, ostatnią aktywność rosyjskiego lotnictwa związaną z uderzeniami na teren zachodniej Ukrainy zanotowano w nocy z 7 na 8 maja.
We wczorajszym ataku na supermarket na północnych obrzeżach Charkowa zginęło 12 osób, a 43 zostały ranne. Kiedy na sklep spadła rosyjska rakieta, w środku było co najmniej 200 osób.
„Ten atak to kolejna manifestacja szaleństwa Rosji. Jeden chory człowiek, Putin, jest w stanie terroryzować i zabijać” – tak wczorajszy atak cele w Charkowie skomentował Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy.
Tego samego dnia rosyjska rakieta uderzyła także w centrum miasta i zabiła kolejnych 8 osób.
Ataki na cele cywilne są niezgodne z międzynarodowymi konwencjami dotyczącymi prawa humanitarnego i stanowią zbrodnie wojenne. Rosyjskie rakiety od 27 miesięcy niemal codziennie spadają na ukraińskie miasta, niszcząc domy, szkoły, sklepy, szpitale czy obiekty infrastruktury cywilnej.
Słabość ochrony przeciwlotniczej Ukrainy wynika z tego, że Kijów wciąż nie dysponuje wystarczającą liczbą systemów obrony przeciwlotniczej. „Potrzebujemy jeszcze 5-7 systemów Patriot (...). Przy takiej skali wojny, nasza obrona przeciwlotnicza jest niewystarczająca” – mówił w kwietniu przed spotkaniem ministrów obrony narodowej NATO Dmytro Kuleba, minister spraw zagranicznych Ukrainy.
Jak dodał, sojusznicy NATO dysponują ponad setką zestawów Patriot, ale nie są gotowe do przekazania kilku z nich do Ukrainy.
Ukraina od tygodni apeluje o dodatkowe zestawy obrony przeciwlotniczej, które mogłyby skutecznie chronić ukraińskie miasta przed pociskami balistycznymi. W połowie maja amerykańska administracja poinformowała, że pracuje nad tym, by przekazać Ukrainie jeden zestaw.
Pod koniec kwietnia Pentagon ogłosił też nowy pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy o wartości 6 mld dolarów, w którym jednak zamiast całych zestawów Patriot ma się znaleźć amunicja do nich. Nad dostarczeniem nowych Patriotów dla Ukrainy mają też pracować europejscy sojusznicy.
W sobotę dziennikarze OKO.press opublikowali zapis rozmów bliskiego zakonnika ojca Tadeusza Rydzyka i wiceministra Romanowskiego, współpracownika Zbigniewa Ziobry. W sobotę Rosja kolejny raz zaatakowała Charków. Szymon Hołownia przedstawił przedstawił priorytety w
Oto najważniejsze wydarzenia z soboty 25 maja 2024 roku:
OKO.press publikuje zapis rozmowy, jaka odbyła się 22 marca 2022 w ministerstwie sprawiedliwości, w gabinecie wiceministra Marcina Romanowskiego z Suwerennej Polski z zakonnikiem ojca Tadeusza Rydzyka. Tematem spotkania jest koncert z udziałem gwiazd — zespołu Sound'n'Grace oraz Roksany Węgiel. Koncert miał być finansowany z Funduszu Sprawiedliwości. OKO.press: "Fundusz, z którego MS wydawało rocznie nawet ok. 400 mln zł, miał służyć osobom pokrzywdzonym wskutek przestępstw i w wypadkach, a stał się narzędziem korupcji politycznej i wzmacniania pozycji Ziobry i jego partii.
Więcej w OKO.press w artykule Dominiki Sitnickiej.
W bazie jest na razie 400 placówek, ale do pilotażu ministerstwa zdrowia, który trwa do 30 czerwca 2026 roku, zgłosiło się 770 aptek. Tabletka „dzień po” będzie mogła być sprzedawana pacjentkom od 15 roku życia na receptę od farmaceuty.
Donald Tusk powiedział, że w przyszłym roku nie wystartuje w wyborach na prezydenta RP. Wskazał, że kandydatem powinien być Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy wskazał na swoją potencjalną następczynię Renatę Kaznowską. Kim jest ta urzędniczka z 30-letnim doświadczeniem? Więcej w OKO.press.
W rosyjskim ataku na centrum handlowe w Charkowie zginęły dwie osoby. W sklepie było 200 osób, które w sobotnie popołudnie wybrali się do sklepu na zakupy. Ogromny pożar wybuchł na powierzchni 15 tys. metrów kwadratowych.
„Jak wiecie byłem bardzo sceptyczny wobec budowy CPK ze względu na bardzo wysokie koszty społeczne tego projektu” – mówił dzisiaj szef Polski 2050 podczas wydarzenia w formule TEDx. Jakie jeszcze Hołownia przedstawił priorytety rozwoju Polski? Opisujemy je w relacji z jego wystąpienia.
Szymon Hołownia podczas wydarzenia w formule TEDx przedstawił plan dla rozwoju Polski: najważniejsza jest kolej, mieszkalnictwo, wsparcie dla małych firm. Przedstawił także pomysł na Polskę 100-minutową oraz wspomniał, że zmienił zdanie ws. budowy CPK.
Plan został przedstawiony przez Hołownię w trzech punktach:
W pierwszym punkcie Szef Polski 2050 mówił m.in. o rozwoju mieszkalnictwa. „Dziś 80 proc. nowych mieszkań powstaje tylko w 20 procentach gmin” – powiedział i odrzucił program bezpieczny kredy 2%, który — jego zdaniem — „wzbogacił deweloperów metropoliach i doprowadził do wzrostu cen w całej Polsce”. Dodał, że sprzeciwia się także wobec programu kredyt 0%.
Ekonomista, Adam Czerniak mówił OKO.press na początku 2024 roku, że jednymi z największych beneficjentów programu bezpieczny kredyt 2% są właśnie deweloperzy „spodziewali się spowolnienia na rynku, a popyt im jednak gwałtownie wzrósł — mieli przestrzeń na podnoszenie cen, na czym dodatkowo byli w stanie zarobić”. Ale z programu skorzystały też banki, które „dzięki wzmożonemu popytowi na kredyty mieszkaniowe, mogły poprawić swoje wyniki”.
Hołownia powiedział, że Polska 2050 „zagłosuje za wsparciem społecznego budownictwa mieszkaniowego”. Nie sprecyzował jednak dalszych szczegółów.
Szef Polski 2050 mówił także o transporcie z naciskiem na rozwój kolei. „Priorytetem powinno być doprowadzenie kolei do każdego miasta powiatowego w Polsce”. Później wspominał, że liczba „torów kolejowych eksploatowanych dziś w Polsce jest mniejsza niż w 2004 roku” i, że chciałby, by w Polsce była „szybka kolej między Warszawą, Łodzią, Poznaniem i Wrocławiem”.
W drugim punkcie opowiadał o wsparciu dla małych firm i polskich startupów, a także o rozwoju elektromobilności. „W najbliższych latach wydamy 85 mld zł na unowocześnienie sieci energetycznej” – podkreślał.
W trzecim punkcie Hołownia wspomniał, że zmienił zdanie odnośnie budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. „Jak wiecie byłem bardzo sceptyczny wobec budowy CPK ze względu na bardzo wysokie koszty społeczne tego projektu” – mówił i dodał, że zmienił zdanie, bo Polska „jest ostatnim dużym krajem Unii bez towarowego i pasażerskiego hubu lotniczego”.
Wspomniał także o pomyśle Polski 100-minutowej. „Rozwojowy cel na miarę polskich potrzeb i ambicji to dojazd z każdego miasta województwa do regionalnej stolicy transportem publicznym w maksymalnie 100 minut”. Dodał, że do tych planów będzie namawiał partnerów koalicyjnych.