Po wyborach na żywo. Tutaj znajdziesz najważniejsze informacje. 11 listopada okazją do politycznych oświadczeń. Tusk o pojednaniu, Duda o tym, że trzeba uważać na sojusze, Kaczyński o niemieckiej partii Tuska
O 11:00 w Katowicach Trzecia Droga zainauguruje kampanię. Przemawiać będą między innymi Szymon Hołownia oraz Władysław Kosiniak-Kamysz.
O 12:00 w Łodzi odbędzie się konwencja wyborcza Lewicy. Przedstawiony zostanie program i hasło wyborcze. Na miejscu jest reporterka OKO.press Agata Szczęśniak.
O 17:00 premier Mateusz Morawiecki spotka się z mieszkańcami Katowic i Śląska.
O 17:30 Beata Szydło wystąpi w Makowie Podhalańskim.
0 19:00 Krzysztof Bosak i Sławomir Mentzen spotkają się z wyborcami w Gdańsku.
Poznajemy kolejne osoby, które znajdą się na listach wyborczych PiS. To między innymi skompromitowany były wiceminister Mejza, nacjonalista Robert Bąkiewicz i internetowy hejter Dariusz Matecki
Od wyborów parlamentarnych dzieli nas równo 44 dni. A oto jak w piątek 1 września przebiegała kampania wyborcza:
Prawo i Sprawiedliwość odmawia udziału w debacie w TVN. Partia rządząca zarzuca stacji upolitycznienie. „Stacja ta udowodniła, że jest aktywną stroną sporu politycznego w Polsce, prowadząc de facto kampanię, na rzecz środowiska politycznego związanego z Donaldem Tuskiem” – czytamy w opublikowanym przez rzecznika PiS Rafała Bochenka oświadczeniu.
Stacja opublikowała odpowiedź na stanowisko PiS. Podkreśla w nim, że „udział w debatach jest standardem w krajach demokratycznych”.
W tym wpisie z naszej relacji przeczytasz więcej o decyzji PiS i reakcji TVN.
PiS ujawnia kolejne karty. Dziś dowiedzieliśmy się, że kandydatami PiS w wyborach do Sejmu będą lider narodowców Robert Bąkiewicz oraz Łukasz Mejza – skompromitowany były wiceminister sportu z Partii Republikańskiej Adama Bielana. Na listy trafi też najpewniej znany z internetowego hejtu Dariusz Matecki z Suwerennej Polski Zbigniewa Ziobry.
Mejza dorobił się oferując osobom chorym na raka, stwardnienie rozsiane i Alzheimera pseudoterapie za wyjściową cenę 80 tys. złotych.
„To jest koalicjant od partii Adama Bielana i tak jak powiedziałem, w koalicjach jest tak, że żeby koalicja mogła trwać, trzeba iść na kompromisy” – tłumaczył Marek Suski w „Graffiti” Polsat News.
W tym wpisie z naszej relacji dowiesz się więcej o kontrowersyjnych kandydatach PiS.
Kontrowersyjna kandydatka PSL nie będzie kandydować do Senatu. Małgorzata Zych miała reprezentować Pakt Senacki na Podkarpaciu, w okręgu numer 54. Jednocześnie długo nie potrafiła nazwać Władimira Putina zbrodniarzem wojennym, a w przeszłości Unię Europejską nazywała „Eurokołchozem”.
Dziś przestała być kandydatką Paktu. Nie wiadomo jeszcze, kto ją zastąpi.
W tym wpisie z naszej relacji przeczytasz więcej o byłej już kandydatce.
Marek Suski, PiS:
„Spotkaliśmy się wczoraj […]. Nie znałem wcześniej tego pana poza doniesieniami prasowymi. Z doniesień prasowych to sobie pomyślałem »kto to jest?«, takie opisy tam są różne. A jak rozmawialiśmy – kulturalny, sympatyczny człowiek” – o Robercie Bąkiewiczu.
Marek Ast, PiS:
„Młody polityk, bardzo aktywny, ma wykrystalizowane poglądy” – o Łukaszu Mejzie.
Małgorzata Zych, PSL:
„Już to zrobiłam” – była kandydatka PSL na senatorkę, w odpowiedzi na sugestię, że może już usunąć wpis, w którym jednak nazywa Putina zbrodniarzem wojennym.
Stowarzyszenie „Straż Narodowa” Roberta Bąkiewicza i Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu Dariusza Mateckiego to dwie z 24 organizacji, które do tej pory zgłosiły się do prowadzenia kampanii dotyczącej referendum. Państwowa Komisja Wyborcza zaakceptowała już zgłoszenie Mateckiego, Bąkiewicz czeka na rozpatrzenie. O sprawie pisze w swoim tekście Sebastian Klauziński.
Od szkół młodych nauczycieli odstraszają paski z niskimi wypłatami, przeładowane i anachroniczne podstawy programowe, papierologia i... minister Czarnek. Z okazji 1 września o rozczarowaniach, ale i nadziejach Anton Ambroziak rozmawia z nauczycielką i związkowczynią z Łodzi Pauliną Alagierską-Jeśman.
Sędzie Marzanna Piekarska-Drążek, Ewa Gregajtys i Ewa Leszczyńska-Furtak od dziś wracają do orzekania w wydziale karnym Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Rok temu zostały z niego karnie przeniesione. Ale nie poddały się i dziś wygrały – pisze Mariusz Jałoszewski.
Fundacje Dariusza Mateckiego i Roberta Bąkiewicza chcą prowadzić kampanię referendalną, co da im darmowy czas antenowy w mediach publicznych — pisze Sebastian Klauziński.
„Stowarzyszenie „Straż Narodowa” Roberta Bąkiewicza i Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu Dariusza Mateckiego to dwie z 24 organizacji, które do tej pory (piątek 1.09) zgłosiły się do prowadzenia kampanii dotyczącej referendum. Państwowa Komisja Wyborcza zaakceptowała już zgłoszenie Mateckiego, Bąkiewicz czeka na rozpatrzenie” – pisze w OKO.press Sebastian Klauziński.
Kampanię ma prowadzić również stowarzyszenie prorosyjskiego aktywisty Leszka Sykulskiego.
Przypomnijmy: PiS na 15 października, czyli w dzień wyborów do Parlamentu zarządziło ogólnopolskie referendum z czterema tendencyjnymi pytaniami. Pod pozorem współudziału Polaków w podejmowaniu ważnych decyzji, PiS chce zmobilizować więcej własnych potencjalnych zwolenników do głosowania.
Kampanię referendalną mogą też prowadzić stowarzyszenia. Gdy otrzymają od PKW status „podmiotu uprawnionego”, otrzymają między innymi darmowy czas antenowy w TVP i Polskim Radiu. Publiczni nadawcy są zobowiązani ustawą, żeby w dniach od 29 września do 13 października nadawać dostarczone przez te uprawnione podmioty spoty i audycje.
1 września PiS ogłosiło, że Robert Bąkiewicz, działacz nacjonalistyczny związany wcześniej z Ruchem Narodowym, wystartuje do Sejmu z list PiS.
O szczegółach sprawy możecie przeczytać tutaj:
Sąd oddalił pozew, który Konfederacja w trybie wyborczym złożyła przeciwko „Gazecie Wyborczej”.
Chodziło o tekst, w którym „Wyborcza” pisała o jednym z pomysłów wyborczych Konfederacji — bonie zdrowotnym. Pomysł miałby pobudzić prywatny sektor zdrowotny, wprowadzić konkurencję dla NFZ. Zdaniem Konfederacji polepszyłoby to jakość usług zdrowotnych. W pozwie chodziło o kwotę, która w tekście „Wyborczej” padła – 4340 zł. Tyle, zdaniem dziennika, miałby wynosić bon.
Liczba nie pochodziła jednak bezpośrednio z programu Konfederacji. Pierwsza podała ją w swoim programie w Polsat News dziennikarka Agnieszka Gozdyra. Przytoczyła ona wyliczenia widza, który na podstawie kwoty rocznych wydatków na zdrowie i liczby osób w Polsce doszedł do tego, że bon powinien wynosić właśnie 4340 zł.
Kwota następnie zaczęła żyć swoim życiem, a poseł Janusz Korwin-Mikke mówił o „prawie 5 tys. zł”. Konfederacja postanowiła wykorzystać jednak ekspresową (24 godziny) ścieżkę wyborczą i domagała się od „Wyborczej” usunięcia fragmentu tekstu, przeprosin i sprostowań oraz wpłacenia 20 tys. zł na cel społeczny.
Sąd jednak wniosek oddalił, uznając, że materiał prasowy to nie jest agitacja wyborcza. A tylko takie materiały podlegają pod rozpatrzenie w trybie wyborczym.
Małgorzata Zych nie jest już kandydatką Paktu Senackiego. Tę informację w tekście portalu Interia potwierdził rzecznik PSL Miłosz Motyka.
Zych miała startować w okręgu numer 54 w województwie podkarpackim, który obejmuje Leżajsk, Nisko, Stalowa Wola, Tarnobrzeg. Cztery lata temu w tym okręgu kandydatka PiS Janina Sagatowska zebrała 63 proc. głosów. Kontrkandydatka ówczesnego Paktu, Lidia Błądek — jedynie 27 proc. głosów. Na Podkarpaciu przewaga PiS nad opozycją jest ogromna, dlatego szansa na mandat w tym okręgu była niewielka.
Mimo tego Zych była wizerunkowym balastem dla opozycji.
Kandydatka PSL sprzeciwiała się wcześniej „ukrainizacji Polski”, występowała na konferencjach prasowych z nacjonalistą Grzegorzem Braunem, Unię Europejską nazywała „eurokołchozem”. Na pytanie, czy „Putin jest zbrodniarzem wojennym” odpowiedziała, że „nie zna się na wielkiej polityce”.
Jak w swojej relacji opisywała Agata Szczęśniak, podczas swojego wystąpienia na Campusie Polska WładysławKosiniak-Kamysz obiecał, że jeśli Zych nie potępi Putina, nie będzie reprezentować PSL-u w pakcie senackim. W odpowiedzi na te słowa Małgorzata Zych wydała oświadczenie, w którym napisała:
„W odpowiedzi na ponawiające się pytania jednoznacznie potępiam brutalną agresję rosyjską na Ukrainę. Zbrodnie dokonywane przez Rosjan sprawiają, że Władimir Putin, decydujący o tej agresji, jest zbrodniarze, wojennym. Wszystkie zbrodnie do jakich doszło podczas tej wojny muszą zostać rozliczone, a ich autorzy ukarani”.
Najwyraźniej było to dla polityków PSL i dla całego Paktu zbyt mało. Nie wiadomo jeszcze, kto zastąpi Zych w okręgu numer 54.