"Pragniemy przestać się wstydzić". Dziesiątki tysięcy mundurowych protestowały w Warszawie [ZDJĘCIA]

Kilkadziesiąt tysięcy mundurowych z całego kraju przeszło 2 października 2018 ulicami Warszawy w proteście wymierzonym w politykę rządu. Byli wśród nich policjanci, strażacy, celnicy, pracownicy służby więziennej i granicznej. Strajkujących od lipca pracowników służb nie przekonały ustępstwa MSWiA z ostatniej chwili, które spełniły część ich żądań. Zdaniem organizatorów, to największa taka demonstracja w historii Polski. Podają, że w proteście wzięło udział ponad 30 tys. osób z całej Polski.

Nieśli m.in. transparenty: „Nie róbcie z nas żebraków”, „Brudziński, patrz na Błaszczaka. W armii żenada nie taka”, trumny z napisami: „Służba więzienna” i nekrologi z podpisem: „Policja”. Na taśmach do otaczania terenów niebezpiecznych umieścili napis: „Policjanci ostrzegają: bezpieczeństwo, grozi zawaleniem”.

Gdy maszerowali ulicami, prorządowa TVP Info pokazywała na żywo ponowny pogrzeb admirała Józefa Unruga. Dowódca obrony Wybrzeża z 1939 roku zmarł w 1973, właśnie ponownie pochowano go na Powązkach. Protestujących nie przyjął prezydent Andrzej Duda, złożyli za to petycję w kancelarii premiera Mateusza Morawieckiego. Wiceministrowi Jarosławowi Zielińskiemu, który nadzoruje policję, przypomniano jak za rządów PO-PSL wspierał protestujących mundurowych, obiecując dialog i podwyżki. Dziś twierdzi, że protest jest nieuzasadniony i polityczny.

Według danych Komendy Głównej Policji średnie zarobki kursanta to 1900 zł netto. Świeżo przyjęty policjant może liczyć na 2800 zł. Kolejne stopnie to odpowiednio ok. 3100 zł i 3400 zł. Trzeba jednak pamiętać, że to tylko średnia arytmetyczna, do której też doliczone są dodatki i 13. pensje. Zdaniem Andrzeja Szarego, wiceprzewodniczącego NSZZ Policjantów,

Według związkowców w Polsce brakuje ok. 6 tys. policjantów. Powodem są m.in. niskie zarobki.

Szczegółowo o postulatach policjantów pisaliśmy tutaj.

Publikujemy zdjęcia Izabeli Szumen.