0:000:00

0:00

Prawa autorskie: Albert Zawada / Agencja GazetaAlbert Zawada / Agen...

Zakaz wydał Prokurator Okręgowy w Warszawie Mariusz Dubowski, któremu podlega macierzysta prokuratura Ewy Wrzosek (na zdjęciu powyżej), czyli prokuratura rejonowa Warszawa-Mokotów. Wrzosek jako prelegentka chciała wystąpić w dniach 8-10 marca 2021 roku. Miała opowiedzieć studentom prawa o tym, jak funkcjonuje prokuratura. Organizatorem spotkania jest Europejskie Stowarzyszenie Studentów Prawa ELSA Warszawa.

Wrzosek swój udział w dniach praktyk zgłosiła przełożonym, choć nie musiała, bo wykład jest za darmo. Ale zgłosiła to, bo przepisy do końca nie są precyzyjne. Prokurator okręgowy wyraził jednak sprzeciw powołując się na przepis ustawy o prokuraturze, który mówi, że przełożony nie daje zgody na dodatkowe zajęcie jeśli „przeszkadza ono w pełnieniu obowiązków służbowych prokuratora, przynosi ujmę godności sprawowanego urzędu lub osłabia zaufanie do bezstronności prokuratora”.

Co złego w spotkaniu ze studentami prokurator okręgowy jednak nie wyjaśnił, bo jego lakoniczny sprzeciw jest bez uzasadnienia. OKO.press poprosiło o komentarz Ewę Wrzosek: „Nie rozumiem sprzeciwu. Bo to miała być prelekcja online w godzinach 18:00 - 20:00 - czyli już po godzinach pracy - na temat obowiązków prokuratora . Byłoby to więc bez szkody dla mojej pracy”. I dodaje: „Nie spodziewałam się, bo to działalność dydaktyczna dla studentów prawa. Odbieram to jako szykanę, by zamknąć mi usta” – mówi OKO.press Ewa Wrzosek.

Wrzosek i sześciu kolejnych karnie zesłanych w Polskę

To kolejna kara jaka spada na prokurator Ewę Wrzosek, która w połowie stycznia 2021 roku wraz z sześcioma innymi niezależnymi prokuratorami została karnie zesłana w Polskę przez Prokuratora Krajowego Bogdana Święczkowskiego. Zsyłka była karą za obronę niezależnej prokuratury i krytykę Zbigniewa Ziobry oraz jego ludzi w prokuraturze.

Aż sześciu wysłanych na karne delegacje prokuratorów należy do krytycznego wobec Ziobry stowarzyszenia Lex Super Omnia, z czego aż trzech jest w zarządzie stowarzyszenia. Delegowani dostali niecałe dwie doby na przeorganizowanie swojego dotychczasowego życia. Zostawili w domach starszych rodziców, partnerów, dzieci. Przypomnijmy, delegowani to:

- Daniel Drapała z Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu zesłany do Prokuratury Rejonowej w Goleniowie w Zachodniopomorskiem (pond 400 kilometrów od domu).

- Mariusz Krasoń z Prokuratury Regionalnej w Krakowie. Jako jedyny nie trafił daleko od domu, bo „jedynie” do Prokuratury Rejonowej Kraków - Podgórze. Krasoń jest w zarządzie Lex Super Omnia. Ale to już dla niego trzecia karna delegacja. Jest prześladowany za uchwałę z 2019 roku krytykującą prokuraturę Ziobry. Po raz pierwszy został zesłany na delegację do Wrocławia. Pozwał za to macierzystą prokuraturę do sądu. Miał szanse na wygraną, ale prokuratura zaczęła ścigać aż 14 krakowskich sędziów, którzy w jego sprawie wydawali korzystne dla niego decyzje. Pisaliśmy o tym w OKO.press:

Przeczytaj także:

- Katarzyna Kwiatkowska z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga zesłana do Prokuratury Rejonowej w Golubiu - Dobrzyniu. Będzie pracować ok. 180 kilometrów od domu. Kwiatkowska jest w zarządzie Lex Super Omnia. Zapowiada, że za karną delegację pozwie prokuraturę do sądu. Będzie domagać się ustalenia, że miejscem jej pracy jest Warszawa. Kwiatkowska zapowiadała też, że złoży zawiadomienie do prokuratury na Bogdana Święczkowskiego. Ma ono dotyczyć uporczywego naruszania praw pracowniczych. Pisaliśmy o tym w OKO.press:

- Artur Matkowski z Prokuratury Rejonowej Poznań -Grunwald. To prokurator wojskowy. Został zesłany do Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów, ponad 500 kilometrów od domu. Jako jedyny z karnie delegowanych nie należy do Lex Super Omnia. Sądzi się z prokuraturą o wynagrodzenie.

- Jarosław Onyszczuk z Prokuratury Rejonowej Warszawa -Mokotów zesłany do Prokuratury Rejonowej w Lidzbarku Warmińskim (260 kilometrów od domu). Onyszczuk jest w zarządzie Lex Super Omnia.

- Katarzyna Szeska z Prokuratury Rejonowej Warszawa - Wola zesłana do Prokuratury Rejonowej w Jarosławiu, 320 kilometrów od domu. Aktywna na Twitterze, nie szczędzi krytyki prokuraturze Ziobry. Nie pojechała jeszcze na delegację, bo jest na zwolnieniu lekarskim z powodu depresji.

- Ewa Wrzosek z Prokuratury Rejonowej Warszawa - Mokotów zesłana do Prokuratury Rejonowej w Śremie w Wielkopolsce, 310 kilometrów od domu. Wrzosek jest w komisji rewizyjnej Lex Super Omnia. To dla niej druga karna delegacja. Wcześniej była wysłana do innej jednostki na terenie Warszawy, za udział w zakładaniu Lex Super Omnia.

Zesłana do Śremu prokurator Ewa Wrzosek z kartkami z wyrazami wsparcia i solidarności od prawników oraz obywateli. Fot. z profilu Lex Super Omnia na Facebooku.

Ścigana Ewa Wrzosek

Karna delegacja i sprzeciw wobec spotkania ze studentami to nie jedyne problemy Ewy Wrzosek. Prokuratura Ziobry wytoczyła jej też kilka spraw dyscyplinarnych. Najgłośniejsza jest za to, że chciała w 2020 roku zrobić śledztwo w sprawie organizowanych w czasie epidemii wyborów prezydenckich. Szybko jej jednak odebrano sprawę, by ją umorzyć. A wobec Wrzosek błyskawicznie uruchomiono dyscyplinarkę. Pisaliśmy o tym w OKO.press:

Rzecznicy dyscyplinarni dla prokuratury zrobili jej też dyscyplinarki za wypowiedzi medialne i wystąpienia publiczne. Postawiono jej za to trzy zarzuty dyscyplinarne, choć wypowiadała się jako członek Lex Super Omnia i jako prawnik, „który ma prawo zabierać głos na temat, który jest mu bliski”.

Represje za obronę delegowanych prokuratorów

Jak ujawniliśmy w OKO.press prokuratura Ziobry chce też ścigać prokuratorów, którzy stanęli w obronie zesłanych kolegów. Tak stało się w apelacji szczecińskiej, która obejmuje województwo Zachodniopomorskie i północną część województwa Lubuskiego. Prawnicy z tej apelacji podpisali głośny list w obronie karnie delegowanych siedmiu prokuratorów. List ten podpisało 380 prawników głównie sędziów, ale też adwokaci, radcowie prawni i notariusze. List podpisało też 12 prokuratorów z apelacji szczecińskiej, w tym członkowie Lex Super Omnia. Pisaliśmy o tym w OKO.press:

Jak ujawniliśmy w OKO.press list nie spodobał się Magdalenie Blank z Prokuratury Regionalnej w Szczecinie. Pełni ona funkcję zastępcy rzecznika dyscyplinarnego Prokuratora Generalnego dla szczecińskiego okręgu regionalnego. Wszczęła ona postępowanie wyjaśniające wobec prokuratorów, którzy podpisali list i zażądała od nich złożenia wyjaśnień.

Rzeczniczka dyscyplinarna oczekuje, że prokuratorzy w oświadczeniu napiszą, czy osobiście podpisali list prawników apelacji szczecińskiej. Pyta, kiedy go podpisali, gdzie oraz w jaki sposób został on im przedstawiony, bądź w jaki sposób wyrazili wolę jego podpisania. Rzeczniczka chce też wiedzieć, czy mogli oni zapoznać się z treścią listu przed jego opublikowaniem, czy wyrazili zgodę na jego publikację i czy ich nazwiska pod listem opublikowano za ich zgodą. Jej działania zostały odebrane jako represje i próba zastraszenia niepokornych prokuratorów. Pisaliśmy o tym w OKO.press:

Szykany służbowe spadają też na represjonowanych sędziów

Sprzeciw wobec pozasłużbowych zajęć non profit podejmowanych przez prokuratorów w celach edukacyjnych lub dla dobra publicznego to nowość. Do tej pory niepokornych prokuratorów, podobnie jak sędziów, karano dyscyplinarkami, a nawet zarzutami karnymi. Teraz widać, że ludzie Ziobry zarówno w prokuraturze, jak i w sądach chcą jeszcze bardziej dokuczyć i dokręcić śrubę niepokornym prawnikom. Sięgają po szykany służbowe, które nie są może dotkliwe, ale mają dodatkowo ich upokorzyć oraz zamknąć im usta podczas planowanych spotkań np. ze studentami.

Ostatnio w podobny sposób został ukarany sędzia Piotr Gąciarek z warszawskiej Iustitii, dla którego prezes jego macierzystego sądu Piotr Schab (nominat Ziobry) zażądał dyscyplinarki. Prezesowi nie spodobało się to, że Gąciarek zorganizował pikietę pod Prokuraturą Krajową w obronie ściganego karnie sędziego Igora Tulei. Okazję wykorzystał zastępca prezesa Przemysław Radzik, znany ze ścigania niezależnych sędziów (jako rzecznik dyscyplinarny). Radzik zastosował podobną szykanę, jaka spotkała teraz Ewę Wrzosek. Wyraził sprzeciw wobec udziału Gąciarka w szkoleniu aplikantów adwokackich uznając, że może to przynieść ujmę zawodowi sędziego. Ale Gąciarek może liczyć na wsparcie innych sędziów. Pisaliśmy o tym w OKO.press:

Na solidarność i wsparcie mogą też liczyć represjonowani prokuratorzy, zwłaszcza ci zesłani karnie przez Bogdana Święczkowskiego w Polskę. Bronią ich prokuratorzy, sędziowie i pozostali prawnicy, ale też zwykli obywatele. Zostali przywitani w swoim miejscach pracy, dostają też kartki pocztowe z wyrazami wsparcia. Pisaliśmy o tym w OKO.press:

Zesłany do Lidzbarka Warmińskiego prokurator Jarosław Onyszczuk (członek zarządu Lex Super Omnia) z kartkami z wyrazami solidarności i wsparcia od prawników oraz obywateli. Fot. z profilu Lex Super Omnia na Facebooku.

Udostępnij:

Mariusz Jałoszewski

Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2000 r. dziennikarz „Gazety Stołecznej” w „Gazecie Wyborczej”. Od 2006 r. dziennikarz m.in. „Rzeczpospolitej”, „Polska The Times” i „Gazety Wyborczej”. Pisze o prawie, sądach i prokuraturze.

Przeczytaj także:

Komentarze