0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Wyborcza.plFot. Maciek Jaźwieck...

W sądach widać coraz większe wrzenie i oczekiwanie na szybkie zmiany. Bo choć od wygranych przez demokratyczne partie wyborów minęły ponad 3 miesiące, to nominaci PiS nadal rządzą sądami. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar na razie tylko punktowo odwołał władze Sądu Apelacyjnego w Poznaniu (bo sędziom groziły tam represje) i wszczął procedurę odwołania prezesa Sądu Apelacyjnego Piotra Schaba.

Powołał też dwóch nadzwyczajnych rzeczników dyscyplinarnych, którzy będą przejmować sprawy dyscyplinarne sędziów od rzeczników dyscyplinarnych Ziobry. Czyli od głównego rzecznika Piotra Schaba i jego zastępców Przemysław Radzika i Michała Lasoty.

Sędziowie oczekują jednak przyspieszenia zmian w sądach, w tym wymiany kadrowej. I zaczynają się niecierpliwić.

Dlatego piszą kolejne apele do ministra Bodnara. Do tej pory wysłały je stowarzyszenia sędziów Themis i Iustitia, sędziowie apelacyjni z Warszawy, Krakowa i Poznania, sędziowie z Kielc, Olsztyna, Gorzowa Wielkopolskiego i blisko 200 sędziów rejonowych oraz okręgowych z Krakowa. Teraz pojawiły się trzy kolejne apele o zmiany w sądach. Wszystkie publikujemy w dalszej części tekstu.

Wspólny apel do ministra Bodnara wystosowały 29 stycznia 2024 roku stowarzyszenia sędziów, które broniły praworządności. To Iustitia, Themis, Ogólnopolskie Stowarzyszenie Sędziów Sądów Administracyjnych, Stowarzyszenie Sędziów Rodzinnych Pro Familia, Stowarzyszenie Sędziów Rodzinnych w Polsce i Forum Współpracy Sędziów.

Sędziowie apelują o kompleksową reformę KRS (ministerstwo planuje punktową zmianę), odwołanie i rozliczenie „skompromitowanych” rzeczników dyscyplinarnych Schaba, Radzika i Lasoty, odwołanie prezesów sądów z nominacji Ziobry oraz o odwołanie z pracy na delegacji w ministerstwie sędziów, którzy poszli na współpracę z poprzednią władzą.

Przeczytaj także:

Z kolei 37 legalnych sędziów SN apeluje do władz o pilne ratowanie SN. W stanowisku z 25 stycznia 2024 roku – ujawniono je z podpisami we wtorek 30 stycznia – wzywają do dymisji neo-sędziów SN zajmujących stanowiska kierownicze. To pełniąca funkcję I prezesa SN Małgorzata Manowska, pełniący funkcję prezesa Izby Karnej Zbigniew Kapiński, pełniąca funkcję prezeski Izby Cywilnej Joanna Misztal-Konecka i pełniąca funkcję prezeski Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Joanna Lemańska (jest dobrą znajomą prezydenta Dudy).

Sędziowie kwestionują legalność wyboru wyżej wymienionych osób na stanowiska, które obecnie piastują.

Ponadto legalni sędziowie Sądu Najwyższego apelują do neo-sędziów w SN – jest ich już większość – o powstrzymanie się od orzekania, bo ich powołania były wadliwe. Chcą też zawieszenia działalności dwóch powołanych przez PiS nielegalnych Izb Sądu Najwyższego: Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Izby Odpowiedzialności Zawodowej.

Sędziowie swój apel skierowali do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, prezydenta i marszałków Sejmu i Senatu. Bo liczą, że władza szybko zaproponuje reformę SN i przywrócenie w nim praworządności. To już trzeci podobny apel legalnych sędziów SN w ostatnim czasie. Wcześniej wystosowali je sędziowie z Izby Karnej i z Izby Cywilnej.

Do ministra Bodnara o zmiany apelują też sędziowie Sądu Okręgowego z Gorzowa Wielkopolskiego. W środę 30 stycznia 2024 roku Zgromadzenie gorzowskich sędziów przyjęło uchwałę, w której chcą odwołania władz ich sądu z nominacji ministra Ziobry. Prezesem sądu jest tam Anna Kuśnierz-Milczarek (jej mąż Jacek Milczarek dostał od nielegalnej KRS dominację do NSA), a wiceprezeską Kinga Wochna.

Sędziowie chcą też, by z orzekania na delegacji w ich sądzie odwołać byłego członka neo-KRS Jarosława Dudzicza. Jest on też prezesem Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim. Sędziowie chcą, by odwołać go również z tej funkcji oraz z kolejnej – zastępcy rzecznika dyscyplinarnego przy tutejszym sądzie okręgowym.

Dudzicz obecnie po raz kolejny ubiega się od nielegalnej KRS do Sądu Najwyższego. Startuje mimo tego, że prokuratura prowadzi śledztwo, w którym przypisuje mu zamieszczanie w internecie antysemickich wpisów.

Trzej męzczyźni w garniturach
Trio ministra Ziobry do ścigania sędziów. To oni uruchomili masowe represje. Od lewej stoi główny rzecznik dyscyplinarny i prezes Sądu Apelacyjnego w Warszawie Piotr Schab. W środku stoi jego zastępca i prezes Sądu Okręgowego w Olsztynie Michał Lasota. Za nim stoi drugi zastępca Przemysław Radzik. Do niedawna był on wiceprezesem Sądu Apelacyjnego w Poznaniu, ale minister sprawiedliwości go odwołał. Fot. Mariusz Jałoszewski.

Apel stowarzyszeń sędziowskich do ministra Bodnara

Poniżej publikujemy cały apel stowarzyszeń sędziowskich o pilne zmiany:

„Wspólne stanowisko Stowarzyszenia Sędziów Themis, Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Sędziów Sądów Administracyjnych, Stowarzyszenia Sędziów Rodzinnych Pro Familia, Stowarzyszenia Sędziów Rodzinnych w Polsce, Forum Współpracy Sędziów, Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia” w sprawie niezbędnych, pilnych działań Ministra Sprawiedliwości

Polki i Polacy chcą realnych zmian, których efektem będą sprawne, sprawiedliwe i stabilne sądy. Są decyzje, które Minister Sprawiedliwości może podjąć już teraz i które nie wymagają zmiany ustaw.

Sprawność działania sądów jest coraz gorsza. Osoby powołane przez Zbigniewa Ziobrę do ministerstwa czy na stanowiska funkcyjne, blokują etaty w sądach i orzekają znacznie mniej niż inni sędziowie. Ministerstwo Sprawiedliwości (zamiast przedstawić kompleksowy projekt zmian w neo-KRS) zamroziło konkursy na stanowiska sędziowskie. Obywatele coraz dłużej czekają na załatwienie swoich spraw rodzinnych, majątkowych, osobistych. Taka sytuacja jest społecznie nie do zaakceptowania.

Twarzami sądownictwa dyscyplinarnego są nadal tak skompromitowane postacie, jak Piotr Schab, Przemysław Radzik i Michał Lasota. Członkowie tzw. Neo-Krajowej Rady Sądownictwa stoją na czele dużych sądów. Chcemy sądów otwartych dla obywateli, cieszących się zaufaniem społecznym i kierowanych przez osoby o wysokiej etyce.

Wobec tego Minister Sprawiedliwości powinien w trybie natychmiastowym odwołać rzeczników dyscyplinarnych Piotra Schaba, Przemysława Radzika i Michała Lasotę. Czyny, których się dopuścili powinny być również wyjaśnione przez niezależną prokuraturę.

Dla usprawnienia działania sądów należy dokonać pilnego przeglądu wskaźników obciążenia wpływem spraw osób funkcyjnych i dostosować go do sytuacji w sądach, która od wszystkich wymaga wytężonej pracy.

Pilnie należy powołać komisje kodyfikacyjne dla stworzenia przepisów umożliwiających sprawne rozpoznawanie spraw, w szczególności tych, które systemowo blokują sądy. Wprowadzenie nowych rozwiązań informatycznych umożliwi odblokowanie kilkuset etatów.

Ponadto z powodów etycznych nie jest możliwe zajmowanie stanowisk funkcyjnych oraz pozostawanie na delegacji w ministerstwie osób, które:

1. Przyjmowały stanowiska w wyniku odwołania ich poprzedników w trybie spec-ustawy w latach 2017 – 2018,

2. Udzielały poparcia kandydatom do neo-KRS,

3. Są lub były członkami neo-KRS,

4. Otrzymały nominacje z udziałem neo-KRS (z wyłączeniem osób po KSSiP oraz byłych asystentów i referendarzy),

5. Nie są sędziami sądu, którym kierują.

Odwołanie takich prezesów znajduje podstawę w przepisie art. 27 § 1 pkt 2 prawa o ustroju sądów powszechnych. Jeśli tego rodzaju systemowe założenie zostanie przyjęte, uporządkowanie sytuacji w sądownictwie będzie mogło przyspieszyć. Przypominamy również o biegnących terminach przedawnienia deliktów dyscyplinarnych. Obecnie realne możliwości wszczęcia postępowań dyscyplinarnych ma tylko Minister Sprawiedliwości.

Deklaracja Pana Ministra, że na opróżnione stanowiska prezesów i wiceprezesów będą powoływane osoby wskazane przez samorząd sędziowski, umożliwi wyłonienie sędziów o wysokich walorach etycznych. Zwracamy również uwagę na brak możliwości uzyskania opinii Krajowej Rady Sądownictwa (ten organ konstytucyjny obecnie nie funkcjonuje). W tej sytuacji kompetencja Ministra, do czasu powołania KRS zgodnej z przepisami Konstytucji RP, jest nieograniczona.

Naszym wspólnym celem powinno być zapewnienie Polkom i Polakom sprawnych i nowoczesnych sądów, na które zasługują. Zakończenie przez KE sprawy o naruszenie Traktatów jest jednym z wielu kroków na drodze do tego celu. Należy kompleksowo wykonać wyroki europejskich trybunałów i w pełni odblokować KPO”.

Mężczyzna w okularach stoi na tle metalowego płotu Trybunału Konstytucyjnego. Jarosław Dudzicz
Były członek nielegalnej KRS i prezes Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim. Sędziowie chcą jego odwołania z kilku funkcji, które pełni. Dudzicz stara się teraz o nominację do SN, od nielegalnej KRS. Mimo, że prokuratura przypisuje mu antysemickie wpisy w internecie. Fot. Adam Stępień/Agencja Wyborcza.pl.

37 legalnych sędziów SN do prezydenta, Bodnara i marszałków Sejmu i Senatu

Poniżej publikujemy całe stanowisko sędziów SN do prezydenta, ministra sprawiedliwości oraz marszałków Sejmu i Senatu:

„Warszawa, 25 stycznia 2024 r.

Stanowisko sędziów Sądu Najwyższego w związku z sytuacją w wymiarze sprawiedliwości Zważywszy, że:

- udział osób powołanych do pełnienia urzędu sędziego Sądu Najwyższego po przeprowadzeniu postępowań konkursowych przy udziale Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej ustawą z 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2018 r., poz. 3) w składach orzekających Sądu Najwyższego prowadzi do naruszenia standardu rozpoznania sprawy przez bezstronny i niezależny sąd ustanowiony ustawą (art. 45 ust. 1 Konstytucji RP i art. 6 ust. 1 EKPCz), a w konsekwencji narusza gwarancje procesowe stron, zobowiązania międzynarodowe Rzeczypospolitej Polskiej i powoduje ryzyko odpowiedzialności odszkodowawczej Państwa,

- postępowanie prowadzące do wyłonienia kandydatów na stanowisko Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego toczyło się na podstawie przepisów ustawowych rażąco naruszających odrębność oraz niezależność władzy sądowniczej (art. 173 Konstytucji RP) i nie zostało zakończone, a do powołania Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego doszło mimo braku uchwały Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Najwyższego o przedstawieniu Prezydentowi RP kandydatów na to stanowisko,

- pełnienie funkcji Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego [Małgorzatę Manowską – red.] i Prezesów Sądu Najwyższego przez osoby, których udział w składach orzekających prowadzi do naruszenia standardu rozpoznania sprawy przez bezstronny i niezależny sąd ustanowiony ustawą nie jest możliwe do pogodzenia z dobrem wymiaru sprawiedliwości,

Małgorzata Manowska
Małgorzata Manowska, neo-sędzia na stanowisku I prezesa SN. Sędziowie podważają legalność jej wyboru na to stanowisku. Za jej rządów autorytet SN upadł. Fot. Kuba Atys/Agencja Wyborcza.pl.

– sposób obsadzenia, właściwość rzeczowa i miejsce przyznane Izbom Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Odpowiedzialności Zawodowej w strukturze organizacyjnej Sądu Najwyższego czyni z tych Izb sądy szczególne, a ponadto prowadzi do naruszenia standardu rozpoznania sprawy przez bezstronny i niezależny sąd ustanowiony ustawą, mając na względzie konieczność przywrócenia praworządnego działania organów władzy publicznej, w tym najwyższego organu władzy sądowniczej, jakim jest Sąd Najwyższy, realizację gwarancji procesowych stron i odpowiedzialność za Państwo;

wzywamy:

– osoby pełniące funkcje Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego [Małgorzatę Manowską – red.] i Prezesów kierujących pracami Izby Cywilnej [Joannę Misztal-Konecką – red.], Karnej [Zbigniewa Kapińskiego – red.] oraz Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego [Joannę Lemańską – red.] do ustąpienia ze sprawowanych stanowisk;

– osoby powołane do pełnienia urzędu sędziego Sądu Najwyższego przy udziale Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej ustawą z 8 grudnia 2017 r. do powstrzymania się od orzekania i pełnienia funkcji, które objęły w Sądzie Najwyższym [chodzi o neo-sędziów SN – red.];

– prezesów Sądu Najwyższego kierujących pracami Izby Odpowiedzialności Zawodowej [legalny sędzia SN Wiesław Kozielewicz – red.] oraz Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych do zawieszenia prac tych Izb i przekazania spraw w nich zarejestrowanych do rozpoznania w pozostałych izbach Sądu Najwyższego, adekwatnie do ich przedmiotu;

– organy Państwa odpowiedzialne za przygotowanie i przebieg procesu legislacyjnego do niezwłocznego podjęcia działań, które usuną zagrażające prawom i wolnościom obywatelskim naruszenia praworządności w zakresie organizacji i działania sądów, w tym Sądu Najwyższego.

Wobec tego, że od czerwca 2020 roku Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego – powołując się na przepisy dotyczące zwalczania epidemii – odmawia zwołania Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Najwyższego, wystosowanie niniejszego apelu uznajemy za jedyną formę, w jakiej możemy wypowiedzieć się o istotnych społecznie kwestiach.

Lista adresatów: Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Marszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, Marszałek Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, Pierwszy Prezes i Prezesi Sądu Najwyższego, Prokurator Generalny – Minister Sprawiedliwości, sędziowie Sądu Najwyższego powołani do pełnienia urzędu w postępowaniach prowadzonych przy udziale Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej ustawą z 8 grudnia 2017 roku”.

Apel podpisali sędziowie Sądu Najwyższego: Marta Romańska, Władysław Pawlak, Piotr Prusinowski, Agnieszka Piotrowska, Krzysztof Rączka, Monika Koba, Tomasz Artymiuk, Marek Pietruszyński, Jarosław Matras, Włodzimierz Wróbel, Dariusz Zawistowski, Paweł Grzegorczyk, Eugeniusz Wilidowicz, Waldemar Płóciennik, Paweł Wiliński, Kazimierz Klugiewicz, Andrzej Stępka, Józef Iwulski, Barbara Skoczkowska, Michał Laskowski, Jerzy Grubba, Dariusz Świecki, Dariusz Dończyk, Jolanta Frańczak, Grzegorz Misiurek, Karol Weitz, Małgorzata Gierszon, Jacek Błaszczyk, Romualda Spyt, Maciej Pacuda, Roman Trzaskowski, Andrzej Tomczyk, Piotr Mirek, Bohdan Bieniek, Małgorzata Wąsek – Wiaderek, Krzysztof Staryk, Dawid Miąsik.

Joanna Misztal-Konecka, neo-sędzia na stanowisku prezesa Izby Cywilnej SN. Legalni sędziowie podważają legalność jej wyboru na to stanowisko. Fot. KPRP.

Apel sędziów z Gorzowa do ministra Bodnara

Poniżej publikujemy uchwałę Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim z 30 stycznia 2024 roku, wzywającą do zmian w ich sądzie:

„Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. w związku ze zmianami przed upływem kadencji na stanowiskach prezesa Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. i prezesa Sądu Rejonowego w Gorzowie Wlkp. stwierdza, co następuje:

1. Powołanie przez Ministra Sprawiedliwości na stanowiska prezesów sądów Okręgowego i Rejonowego w Gorzowie Wlkp. w listopadzie 2017 r. zostało dokonane przed upływem kadencji poprzednich prezesów na podstawie kłamliwego uzasadnienia, na co Zgromadzenie Ogólne Sędziów Okręgu Gorzowskiego zwracało uwagę w uchwale z dnia 16 kwietnia 2018r.

2. Mimo to osoby powołane na stanowiska prezesów sądów Okręgowego i Rejonowego w Gorzowie Wlkp. oraz wyrażanego przez wielu sędziów braku chęci współpracy z nimi, nie zrezygnowały z tych stanowisk, a Jarosław Dudzicz, po przekształceniu przez władzę polityczną Krajowej Rady Sądownictwa w gremium niekonstytucyjne, po skróceniu kadencji sędziów członków KRS, jako jeden z nielicznych złożył akces do tego gremium (Anna Kuśnierz-Milczarek udzieliła mu poparcia, po czym sama objęła stanowisko prezesa Sądu Rejonowego w Gorzowie Wlkp.) oraz publicznie popierał destrukcyjne dla wymiaru sprawiedliwości działania władzy politycznej, zmierzające do podporządkowania jej sądów i sędziów oraz zniszczenia samorządu sędziowskiego.

3. Pod koniec kadencji na stanowisku prezesa Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. Jarosław Dudzicz zrezygnował z pełnienia tej funkcji. Oficjalna przyczyna nie jest znana. Następujące po tym okoliczności wskazują, że był to ruch taktyczny, obliczony na zamianę na stanowiskach prezesów sądów Okręgowego i Rejonowego w Gorzowie Wlkp. przed wynikającą z wyborów parlamentarnych z dnia 15 października 2023 roku zmianą rządu.

Dzięki temu jeszcze urzędujący Minister Sprawiedliwości – polityk obozu wówczas sprawującego władzę powołał Jarosława Dudzicza na stanowisko prezesa Sądu Rejonowego w Gorzowie Wlkp. a dotychczas pełniącą tę funkcję Annę Kuśnierz-Milczarek na stanowisko prezesa Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp.

Nie mamy wątpliwości, że te działania były objęte uprzednim porozumieniem tych osób i Ministra Sprawiedliwości oraz miały na celu utrzymanie w wyżej wymienionych sądach dotychczasowych wpływów osób, które należy – na skutek tych i innych okoliczności – wiązać z określonym środowiskiem politycznym.

Dobitnym przykładem takiego działania jest również powołanie na stanowisko wiceprezesa Kingi Wochny, niemającej poparcia sędziów, która do Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. trafiła na skutek powołania z rekomendacji nieprawidłowo ukształtowanej Krajowej Rady Sądownictwa.

4. Dotychczasowe postępowanie Anny Kuśnierz-Milczarek i Jarosława Dudzicza oceniamy jako nieetyczne i sprzeciwiające się zasadom pełnienia służby sędziowskiej, w szczególności wymogom stania na straży prawa oraz kierowania się zasadami uczciwości i apolityczności. Tak samo oceniamy postępowanie Kingi Wochny.

5. Z tych powodów nie widzimy możliwości współpracy z Anną Kuśnierz-Milczarek i Kingą Wochną na stanowisku prezesa i wiceprezesa Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. i wzywamy je do rezygnacji, a w razie braku rezygnacji domagamy się ich odwołania przez Ministra Sprawiedliwości.

6. Wnosimy o odwołanie delegacji do orzekania w sądzie okręgowym, którą za czasów swej prezesury, z rąk poprzedniego Ministra Sprawiedliwości otrzymał Jarosław Dudzicz, wcześniej wadliwie delegowany do orzekania w Wydziale IV Karnym Odwoławczym Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp., na co wskazywały wyroki Sądu Najwyższego, a nadto o odwołanie Jarosława Dudzicza ze wszystkich funkcji, w szczególności zastępcy rzecznika dyscyplinarnego.

7. Wzywamy także władze ustawodawczą i wykonawczą – każdą z nich w zakresie odpowiadającym ich kompetencjom – do podjęcia niezwłocznie odpowiednich działań w celu przywrócenia ładu konstytucyjnego, w tym doprowadzenia do wykonywania przez wszystkie organy władzy publicznej orzeczeń trybunałów europejskich i Sądu Najwyższego, przywrócenia zgodnego z Konstytucją RP kształtu Krajowej Rady Sądownictwa, usunięcia bezprawia w Trybunale Konstytucyjnym i Sądzie Najwyższym, odbudowy samorządu sędziowskiego i wyboru prezesów sądów z uwzględnieniem stanowiska sędziów danego sądu, prawdziwej, ukierunkowanej na poprawę sprawności, jakości i szybkości postępowań sądowych reformy sądownictwa z uwzględnieniem warunków pracy oraz urealnieniem wynagrodzeń podmiotów, z których usług korzysta wymiar sprawiedliwości, w szczególności biegłych.

8. Zobowiązujemy prezesa Sądu do opublikowania niniejszej uchwały na stronie internetowej Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. oraz do jej przekazania Ministrowi Sprawiedliwości, nadto upoważniamy każdego członka Zgromadzenia Ogólnego do jej upublicznienia”.

Mimo zmiany władzy członek nielegalnej neo-KRS Maciej Nawacki nadal jest prezesem Sądu Rejonowego w Olsztynie. Nawacki jest jednym z symboli zmian wprowadzanych w sądach przez resort Ziobry. To on blokował przez 4 lata sędziego Pawła Juszczyszyna. Fot. Mariusz Jałoszewski.

Jeśli raz w miesiącu chcesz otrzymywać specjalne materiały dotyczące praworządności jako pierwszy, zapisz się na newsletter przez stronę Archiwum Osiatyńskiego. Projekt wspiera fundusz Aktywni Obywatele – Program Krajowy.

Aktywni Obywatele
Aktywni Obywatele
;

Udostępnij:

Mariusz Jałoszewski

Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2000 r. dziennikarz „Gazety Stołecznej” w „Gazecie Wyborczej”. Od 2006 r. dziennikarz m.in. „Rzeczpospolitej”, „Polska The Times” i „Gazety Wyborczej”. Pisze o prawie, sądach i prokuraturze.

Komentarze