Brzeziński: Putin to zbir, KGBista. Von der Leyen: Ukraina zwycięży. Stan wyjątkowy w Litwie [REAKCJA ŚWIATA NA ŻYWO]

Artykuł aktualizowany. Kliknij, aby odświeżyć.

Sekretarz NATO, Jens Stoltenberg, zapowiedział aktywowanie planów obronnych NATO, żeby szybciej móc przerzucić siły i zwiększyć ilość wojsk na wschodniej flance.

Stoltenberg: "Rosja będzie musiała ponieść poważne konsekwencje i koszty, jakie zostaną nałożone na nią przez społeczność międzynarodową. Atak na jednego sojusznika będzie traktowany jak atak na wszystkich".

Całe oświadczenie NATO tutaj.

Rada Bezpieczeństwa ONZ: Zbrodniarze idą prosto do piekła

Nad ranem 24 lutego, podczas nadzwyczajnego zebrania Rady, doszło do ostrej wymiany zdań między ambasadorem Ukrainy przy ONZ a ambasadorem Rosji. Serhij Kysłyca zwrócił się do rosyjskiego ambasadora, by zrezygnował z przewodnictwa w radzie. Powiedział też: "Nie ma czyśćca dla zbrodniarzy wojennych, oni idą prosto do piekła".

Rosyjski ambasador utrzymywał, że agresja rosyjska nie jest wymierzona przeciwko Ukraińcom, ale "juncie, która sprawuje władze w Kijowie".

Boris Johnson: Obrzydliwe i barbarzyńskie przedsięwzięcie Putina

Ok. 12:00 swoje oświadczenie wydał premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson: "Prezydent Putin sprowadził wojnę na nasz europejski kontynent. Zaatakował pokojowy kraj bez żadnego powodu i bez żadnej prowokacji. Niezliczone bomby i pociski spadają na niewinną ludność.

To nie jest kraj daleko stąd, o którym wiemy niewiele. Mamy ukraińskich przyjaciół w kraju: to nasi sąsiedzi, współpracownicy. Ukraina od dekad jest krajem wolności i demokracji, który ma prawo decydować o swoim losie. Nie możemy pozwolić tej wolności zdusić. Nie możemy i nie pozostaniemy obojętni.

Nasza misja jest jasna - dyplomatycznie, politycznie, ekonomicznie, a może i militarnie - obrzydliwe i barbarzyńskie przedsięwzięcie Putina musi zakończyć się porażką.

To atak nie tylko na Ukrainę - to atak na demokrację i wolność we wschodniej Europie, ale i na całym świecie".

Johansson: Dziękuję Polsce

Unijna komisarz ds. wewnętrznych Ylva Johansson: "Komisja Europejska jest gotowa wspierać państwa UE w przygotowaniach do przyjęcia uchodźców w miarę rozwoju sytuacji na Ukrainie.

Nadzwyczajny szczyt szefów państw NATO odbędzie się w piątek 25 lutego.

Chiny: to nie inwazja

Rzeczniczka chińskiego MSZ Hua Chunying, podczas briefingu prasowego, nie nazwała ataku Rosji na Ukrainę inwazją, ale "specjalną operacją". Nie chciała potępiać Rosji, bo tło sytuacji na Ukrainie jest "bardzo skomplikowane". Oskarżyła USA o "podsycanie napięcia".

Z kolei kilka godzin wcześniej, chiński ambasador przy Organizacji Narodów Zjednoczonych zaapelował o rozsądek i "chłodną głowę".

Von der Leyen: Ukraina zwycięży

"To barbarzyński atak. To prezydent Putin sprowadza wojnę z powrotem do Europy. W tych czarnych godzinach Unia Europejska i jej obywatele stoją z Ukrainą i jej obywatelami.

Cel Rosji to nie tylko Donbas, to nie tylko Ukraina. Celem jest stabilność Europy i pokój całego świata. I my pociągniemy prezydenta Putina do odpowiedzialności za to. Pokażemy dziś pakiet masywnych, celowych sankcji. Obejmiemy nimi także strategiczne obszary gospodarki rosyjskiej. Zablokujemy dostęp do technologii na rynkach kluczowych dla Rosji. Osłabimy rosyjską gospodarkę i jej możliwości modernizacji. Zamrozimy aktywa rosyjskie w UE i zablokujemy dostęp rosyjskich banków do europejskich rynków finansowych", powiedziała Ursula von der Leyen, przewodnicząca KE w oświadczeniu wydanym po 08:00 rano 24 lutego.

"Wiemy, że miliony Rosjan nie chcą wojny. Prezydent Putin próbuje cofnąć czas do okresu rosyjskiego imperium. W ten sposób ryzykuje przyszłością Rosjan. Wzywamy Putina do wycofania wojsk z Ukrainy. Nie pozwolimy mu zniszczyć architektury bezpieczeństwa, która dała Europie pokój przez dekady".

"Ukraina zwycięży".

Zobacz oświadczenie Ursuli von der Leyen i Charlesa Michela, przewodniczącego Rady Europejskiej.

O godz. 03:45 polskiego czasu Władimir Putin wypowiedział wojnę Ukrainie, ogłaszając „specjalną akcję militarną" i wzywając ukraińskich żołnierzy do złożenia broni. Trwają ataki rakietowe na ukraińskie miasta i ofensywa rosyjskich sił desantowych.

Zobacz nasz aktualizowany tekst:

Sprawdzamy reakcje międzynarodowe na rosyjską agresję.

Litwa wprowadza stan wyjątkowy

"Potępiamy agresję Rosji na niezależną, pokojową i demokratyczną Ukrainę. Cała społeczność międzynarodowa musi jak najmocniej potępić działania Rosji, nakładając na nią możliwie najsurowsze sankcje, w tym oddzielenie jej od systemu SWIFT i izolację polityczną", napisali ministrowie obrony Litwy, Łotwy i Estonii we wspólnym komunikacie.

Prezydent Litwy Gitanas Nauseda zapowiedział, że wprowadzi w kraju stan wyjątkowy. Zaapelował także o uruchomienie art. 4 NATO.

Mike Brzeziński: Putin to zbir

Ambasador USA w Polsce Mike Brzeziński, był rano gościem TVN24. Powiedział po polsku: "Polska jest bezpieczna. Polska jest zabezpieczona. Ameryka stoi ramię w ramię z Polską, jako z partnerem w NATO".

Dalej mówił: "Wojna się zaczęła, mnóstwo ludzi zginie. Ukraina to kraj, który nikomu nic nie zrobił. Atak na taki kraj to brak człowieczeństwa. Przywódcom Rosji brakuje moralności. Jestem przekonany, że są w otoczeniu Putina osoby, które wolą dyplomację, a nie wojnę. Tak jak powiedział sekretarz obrony Lloyd Austin w Warszawie: dodajcie dwa do dwóch: Rosjanie mają mniej niż 200 tys. żołnierzy w aktywnej służbie. NATO ma prawie 2 miliony żołnierzy pod bronią, mają najnowszą broń. Wszyscy wiemy, jak skończy się takie starcie. Po prostu nie ma to sensu dla Rosji. Mam nadzieję, że matematyka zwycięży u Putina.

Boris Johnson: "Putin wybrał drogę rozlewu krwi i zniszczenia"

Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnsson napisał na Twitterze: To katastrofa dla naszego kontynentu. Zwołuję natychmiastowe spotkanie liderów NATO".

"Jestem wstrząśnięty straszliwymi wydarzeniami na Ukrainie i rozmawiałem z prezydentem Zełenskim, aby omówić dalsze kroki. Putin wybrał drogę rozlewu krwi i zniszczenia".

Włoski premier Mario Draghi powiedział: "Potępiamy rosyjski atak na Ukrainę. Jest nieusprawiedliwiony i nieuzasadniony. W tym dramatycznym momencie jesteśmy z Ukraińcami. Pracujemy z naszymi europejskimi i NATOwskimi sojusznikami".

W czwartek wieczorem europejscy liderzy spotkają się, by omówić sytuację.