Polska ma do wykonania 52 wyroki wiodące Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, czyli dotyczące problemów systemowych. Priorytetem są 24 z nich objęte specjalnym monitoringiem Komitetu Ministrów Rady Europy
Komitet Ministrów Rady Europy podsumował wykonywanie orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w 2024 roku w 46 krajach Rady Europy (w 2022 roku Rosja została usunięta z organizacji).
Za sukces uznano zamknięcie 894 spraw, w tym 161 dotyczących problemów systemowych. Jednak proces wdrażania wyroków, zwłaszcza w zakresie zmian systemowych wymaganych od państw, nadal trwa długo.
Na koniec 2024 roku na pełne wdrożenie oczekiwało łącznie 3 916 wyroków, w tym 1 149 orzeczeń dotyczących problemów systemowych (tzw. spraw wiodących). W ostatnich latach do Trybunału wpływa rocznie około 1000 nowych spraw, z czego jedna piąta to sprawy wiodące.
Dziesięć państw ma ponad 30 wiodących wyroków oczekujących na wdrożenie. Są to: Azerbejdżan, Bułgaria, Węgry, Włochy, Mołdawia, Rumunia, Słowacja, Turcja, Ukraina i Polska.
Na koniec 2024 roku Polska miała do wykonania 147 wyroków ETPCz, w tym 52 w sprawach wiodących oraz 95 w sprawach dotyczących powtarzających się naruszeń Konwencji.
Komitet Ministrów objął specjalnym monitoringiem 24 sprawy wiodące.
Komitet Ministrów w 2024 z zadowoleniem przyjął zmianę stanowiska polskich władz odnośnie wykonywania wyroków Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Rząd Donalda Tuska zobowiązał się do pełnego wykonania wyroków ETPCz dotyczących zmian w sądownictwie wprowadzonych przez PiS w latach 2015-2023.
ETPCz orzekał w sprawie Trybunału Konstytucyjnego, Krajowej Rady Sądownictwa, Izb i wadliwie powołanych sędziów Sądu Najwyższego, nadużywania systemu dyscyplinarnego wobec sędziów i innych form ich nękania.
Zmieniła się atmosfera i – w wielu obszarach – praktyka stosowania prawa. Ale ze względu blokadę ze strony prezydenta Andrzeja Dudy, uchwalone przez parlament ustawy o Trybunale Konstytucyjnym i Krajowej Radzie Sądownictwa nie weszły w życie. Prezydent skierował je do Trybunału Konstytucyjnego.
Ministerstwo Sprawiedliwości zaś nie przedstawiło jeszcze kluczowego projektu ustawy regulującej status wadliwie powołanych sędziów i status ich wyroków.
Bez zmian ustawowych nie da się systemowo wykonać wyroków, nie tylko w obszarze wymiaru sprawiedliwości, ale także w innych dziedzinach.
Polska ma obowiązek naprawienia systemowych naruszeń Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Komitet Ministrów szczególnie przygląda się wykonywaniu wyroków dotyczących:
Komitet Monitorujący przygląda się szczególnie wykonaniu wyroków dotyczących
Komitet Ministrów szczególnie monitoruje wykonanie przez Polskę wyroku w sprawie połączonej M.K. i inni (40503/17), który uprawomocnił się 14 grudnia 2020. Skargi do ETPCz złożyli prześladowani politycznie Czeczeni z rosyjskimi paszportami. Chcieli ubiegać się o ochronę międzynarodową w Polsce po przekroczeniu granicy z Białorusi na przejściu granicznym w Terespolu.
ETPCz ocenił, że Polska naruszyła Europejską Konwencję Praw Człowieka, ponieważ:
Polska nadal nie wykonała wyroków ETPCz dotyczących ustanowienia zgodnie z prawem
A także nie uregulowała statusu wadliwie powołanych sędziów Sądu Najwyższego i wyroków wydawanych w nieprawidłowo obsadzonych składach. Mówi o tym wyrok pilotażowy w sprawie Wałęsa (50849/21), który uprawomocnił się 23 lutego 2024 roku. Komitet Ministrów przedłużył Polsce czas na jego wykonanie do listopada 2025 roku.
Polska nie naprawiła też systemowych problemów dotyczących braku możliwości odwołania się przez sędziów:
Poważnym, od lat nierozwiązanym systemowym problemem jest też przewlekłość postępowań karnych, cywilnych i administracyjnych, w tym brak skutecznych środków odwoławczych w tym zakresie oraz niskie kwoty zasądzane na rzecz osób dotkniętych przewlekłością postępowania. Nadal nie są wykonane wyroki wydane nawet 20 lat temu.
Chociaż za rządów obecnej koalicji zmieniła się praktyka stosowania przepisów, Polska nadal nie wprowadziła zmian ustawowych wykonujących wyroki w sprawach dotyczących sędziów Waldemara Żurka, Pawła Juszczyszyna czy Igora Tuleyi, prześladowanych przez władze PiS za obronę państwa prawa.
Wyroki ETPCz dotyczą ograniczania wolności wypowiedzi sędziego w związku z jego poglądami wyrażanymi w obronie praworządności i niezależności sądów oraz wywoływania efektu mrożącego (sprawa Żurka); zawieszenie sędziego w obowiązkach w postępowaniu dyscyplinarnym przez organ, który nie został ustanowiony zgodnie z prawem (sprawa Juszczyszyna); a także uchylenia immunitetu sędziowskiego przez organ, który nie może być uznany za niezależny i bezstronny sąd ustanowiony zgodnie z prawem i ograniczanie wolności wypowiedzi sędziego między innymi przez postępowania dyscyplinarne (sprawa Tuleyi).
Komitet Ministrów zwraca też szczególną uwagę na niewykonanie przez Polskę wyroków ETPCz dotyczących prawa do aborcji, w tym wyroku w sprawie Alicji Tysiąc, który uprawomocnił się ponad 17 lat temu. Chodzi o zagwarantowanie procedury rozwiązywania sporu między kobietą w ciąży a lekarzami lub pomiędzy samymi lekarzami, gdy chodzi o przerwanie ciąży zagrażającej życiu lub zdrowiu ciężarnej.
Polska nadal nie poprawiła też przepisów, które prowadziłyby do wykonania wyroku w sprawie P. i S., dotyczącego skutecznego dostępu do rzetelnych informacji o warunkach i procedurach legalnej aborcji. Najnowszy wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka dotyczący aborcji w Polsce stwierdza, że ograniczenie legalnej aborcji wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w wadliwym składzie z „dublerami” nie spełnia standardów praworządności. Żeby go wykonać, konieczna jest między innymi reforma Trybunału Konstytucyjnego.
Komitet Ministrów uważnie przygląda się niewykonaniu przez Polskę wyroku w sprawie Przybyszewska i inni (11454/17), który uprawomocnił się 12 marca 2024 roku. Polska narusza Europejską Konwencję Praw Człowieka, ponieważ nie daje parom osób tej samej płci żadnej prawnej formy formalizacji ich związku. Wykonaniem tego wyroku byłoby wprowadzenie w Polsce nowej instytucji związku partnerskiego lub wprowadzenie równości małżeńskiej. Zakończyły się konsultacje społeczne projektu ustawy o związkach partnerskich, trwają uzgodnienia międzyresortowe.
Polska nie wykonała też wyroków w sprawach dotyczących tajnej inwigilacji obywateli. Chodzi o brak jasnych przepisów oraz procedur dotyczących niszczenia materiałów i danych z postępowania przygotowawczego, a także przepisów o kontroli operacyjnej, zatrzymywania danych telekomunikacyjnych i wykorzystywania ich na potrzeby służb oraz niejawnego nadzoru prowadzonego na podstawie przepisów ustawy antyterrorystycznej.
Rząd Donalda Tuska powinien mieć gotowe projekty ustaw wdrażających wiodące wyroki Europejskiego Trybunału Praw Człowieka jeszcze przed objęciem urzędu przez nowego prezydenta w sierpniu.
Nawet jeśli nowy prezydent nie zdecydowałby się podpisać niektórych z tych ustaw, rząd miałby szansę udowodnić, że rzeczywiście, a nie tylko deklaratywnie, dąży do wprowadzenia w Polsce standardów prawa europejskiego.
Przygotowanie i przedstawienie tych projektów byłoby jasnym sygnałem, że rząd Tuska poważnie traktuje zobowiązania Polski wynikające z Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
Kobiety
LGBT+
Prawa człowieka
Sądownictwo
Sąd Najwyższy
Trybunał Konstytucyjny
aborcja
azyl
Europejski Trybunał Praw Człowieka
Krajowa Rada Sądownictwa
sędziowie
związki partnerskie
Pisze o praworządności, demokracji, prawie praw człowieka. Prowadzi podcast OKO.press "Drugi rzut OKA na prawo". Współzałożycielka Archiwum Osiatyńskiego i Rule of Law in Poland. Doktor nauk prawnych.
Pisze o praworządności, demokracji, prawie praw człowieka. Prowadzi podcast OKO.press "Drugi rzut OKA na prawo". Współzałożycielka Archiwum Osiatyńskiego i Rule of Law in Poland. Doktor nauk prawnych.
Komentarze