Członek nielegalnej neo-KRS Maciej Nawacki na sali rozpraw SN straszył dwie prokuratorki rozliczeniem, gdy PiS wróci do władzy. Zarzuca im fałszywe oskarżanie sędziego Jakuba Iwańca, który jest jedną z głównych postaci w aferze hejterskiej
To bezprecedensowy atak na prokuratorów, którzy prowadzą śledztwa rozliczeniowe afer z czasów PiS. Bezprecedensowe jest też to, że stało się to na sali rozpraw SN i to, że groźby wobec prokuratorów sformułował sędzia i członek neo-KRS.
Maciek Nawacki – na zdjęciu u góry – powiedział do dwóch prokuratorek z Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu – Sylwii Gładzkiej Kurzydło i Celiny Kurzydło – że za dwa lata zostaną pociągnięte do odpowiedzialności, za formułowanie fałszywych oskarżeń. Za dwa lata będą wybory i zapewne Nawacki liczy na powrót władzy PiS, dzięki której wysoko awansował.
Groźby Nawackiego związane są z zarzutami, które wrocławska prokuratura chce postawić stołecznemu sędziemu Jakubowi Iwańcowi. W związku z tym skierowała ona do Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN wniosek o uchylenie immunitetu Iwańcowi. I w tej sprawie, w środę 1 października 2025 roku, odbyło się posiedzenie w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej.
Nawacki, który jest jednym z trzech obrońców Iwańca, groźbę rozliczeń skierował do dwóch prokuratorek po zakończeniu posiedzenia. Gdy publiczność, w tym dziennikarze, wychodziła z sali. Ale groźbę wyraźnie słyszały prokuratorki, które były tym poruszone i zaskoczone. Słyszeli je też obywatele z inicjatywy Wolna Prokuratura, którzy przyszli do SN wspierać prokuratorów.
Nawacki, który jest jednym z trzech obrońców Iwańca, groźbę rozliczeń skierował do dwóch prokuratorek po zakończeniu posiedzenia. Gdy publiczność, w tym dziennikarze, wychodziła z sali. Ale groźbę wyraźnie słyszały prokuratorki, które były tym poruszone i zaskoczone. Słyszeli je też obywatele z inicjatywy Wolna Prokuratura, którzy przyszli do SN wspierać prokuratorów.
OKO.press w kuluarach SN zapytało Nawackiego, dlaczego prokuratorów, którzy prowadzą śledztwo ws. afery hejterskiej, straszy pociągnięciem do odpowiedzialności. Nawacki odpowiedział, że prokuratura fałszywie oskarża sędziów, którym chce uchylić immunitet. I, że nie uznaje legalności prokuratury.
Z informacji OKO.press wynika, że w prokuraturze będzie teraz narada, czy coś z tym należy zrobić. Zawiadomienie na Nawackiego złoży do prokuratury Małgorzata Rosłońska ze stowarzyszenia Wolność, Równość, Demokracja. Była świadkiem zachowania Nawackiego.
Afery
Sądownictwo
Adam Bodnar
Zbigniew Ziobro
Waldemar Żurek
Krajowa Rada Sądownictwa
Ministerstwo Sprawiedliwości
Prokuratura
Prokuratura Krajowa
Sąd Najwyższy
afera hejterska
Izba Odpowiedzialności Zawodowej
Jakub Iwaniec
praworządność
rozliczenia
sędzia Maciej Nawacki
Tomasz Ładny
uchylenie immunitetu
Wiesław Kozielewicz sędzia SN
Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2000 r. dziennikarz „Gazety Stołecznej” w „Gazecie Wyborczej”. Od 2006 r. dziennikarz m.in. „Rzeczpospolitej”, „Polska The Times” i „Gazety Wyborczej”. Pisze o prawie, sądach i prokuraturze.
Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2000 r. dziennikarz „Gazety Stołecznej” w „Gazecie Wyborczej”. Od 2006 r. dziennikarz m.in. „Rzeczpospolitej”, „Polska The Times” i „Gazety Wyborczej”. Pisze o prawie, sądach i prokuraturze.
Komentarze