Po przegranej w wyborach samorządowych PiS może się już nie podnieść – mówił w TVN24 prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski. Tymczasem najnowszy sondaż Ipsos dla OKO.press i TOK FM pokazuje, że to PiS może zdobyć przewagę w tych wyborach
Uliczna kwesta, e-skarbonki i aukcje – sposobów, by grać z WOŚP jest wiele. Nasze graficzki i grafik przygotowali ilustracje, które możecie wylicytować
Po godzinie 11:30 na koncie Fundacji WOŚP było już 51 785 850 zł. Pieniądze zebrane podczas 32. finału Orkiestry zostaną wydane na zakup sprzętu do diagnostyki i rehabilitacji pacjentów z chorobami płuc.
OKO.press, jak co roku wspiera WOŚP. Można wpłacać środki do naszej e-skarbonki, pod TYM LINKIEM. Na naszych aukcjach można wylicytować sześć ilustracji – każda z nich jest wydrukowana na papierze kremowym, fakturowanym, o wymiarach 50x50 centymetrów.
Grafika autorstwa Igi Kucharskiej. Była ilustracją do tekstu „Czy najlepsi wojownicy starożytnej Grecji byli gejami? To skomplikowane”, a można ją wylicytować TUTAJ.
Grafika autorstwa Weroniki Syrkowskiej. Była ilustracją do tekstu „Kapitalizm, czyli komunizm bogaczy? Globalny system gospodarczy zadziwia ewolucją”, a można ją wylicytować TUTAJ.
Grafika autorstwa Weroniki Syrkowskiej. Była ilustracją do tekstu „Miliony na przepławki dla ryb. Powinny je budować prywatne firmy, robią to Wody Polskie”, a można ją wylicytować TUTAJ.
Grafika autorstwa Igi Kucharskiej. Była ilustracją do tekstu „Przemoc seksualna to narzędzie walki na wojnie. Musimy zatrzymać to zło teraz”, a można ją wylicytować TUTAJ.
Grafika autorstwa Mateusza Mirysa. Była ilustracją do tekstu „Czy można przegrać życie przez niski wzrost i »polacki ryjec«?”, a można ją wylicytować TUTAJ.
Grafika autorstwa Mateusza Mirysa. Była ilustracją do tekstu „Wojna z narkotykami czy z prawami człowieka?”, a można ją wylicytować TUTAJ.
Poseł Suchoń będzie namawiał kolegów z klubu, żeby wszystkie projekty aborcyjne trafiły do prac w komisjach. A co będzie dalej, to zależy od ostatecznego kształtu ustawy. „Na końcu jest ściana, którą jest prezydent i uczciwość intelektualna nakazuje brać to pod uwagę”
Na stole leżą dziś trzy propozycje liberalizacji prawa aborcyjnego: Lewicy, Koalicji Obywatelskiej i Polski 2050. Poseł Mirosław Suchoń, pytany 28 stycznia 2024 w „Kawie na ławie” na antenie TVN24 o stanowisko klubu, stwierdził, że „wszyscy doskonale je znają”.
Suchoń, który jako jeden z nielicznych posłów Trzeciej Drogi otwarcie wypowiadał się już „za” złagodzeniem przepisów, mówił, że będzie namawiał kolegów by głosowali za odesłaniem wszystkich projektów do prac w komisjach. „Natomiast w trzecim czytaniu to trochę zobaczymy, co wyjdzie z komisji. Osobiście bliższy jest mi model niemiecki. Uważam, że to jest jakaś droga, którą możemy podążać” – mówił Suchoń. Chodzi o dopuszczenie przerywania ciąży do 12 tygodnia po konsultacji ze specjalistą. „Ale nie powiem, jak zagłosuję za projektem, co do którego nie wiem, jak on będzie wyglądał. Są różne możliwość” – dodał poseł Polski 2050.
„Rząd powinien rozważyć, czy w tym momencie, w którym jesteśmy, nie należałoby wprowadzić ustawy ratunkowej – takiej, która powraca do stanu prawnego przed [red. – wyrokiem TK Julii Przyłębskiej]” – mówił Suchoń. „Widzimy bardzo poważna potrzebę zapewnienia kobietom bezpieczeństwa i chcemy zrobić wszystko, żeby zostało zapewnione. Ale na końcu jest ściana, którą jest prezydent i uczciwość intelektualna nakazuje brać to w tych naszych rozważaniach po uwagę”.
Suchoń stwierdził, że na końcu tej drogi jest referendum, które w ocenie Trzeciej Drogi jest krokiem do przodu. „Przykłady innych państw pokazały, że to sposób rozwiązania tego problemu raz na zawsze” – mówił poseł Polski 2050.
Orkiestra już gra: 120 tys. zaangażowanych wolontariuszy, 42 miliony na koncie przed startem i wspólny cel – diagnostyka i leczenie chorób płuc u dzieci i dorosłych
Wielka Orkiestra Świątecznej pomocy gra dziś po raz 32, pierwszy raz od lat z TVP. „Jeszcze chwileczkę, wezmę trochę oddechu, bo potem trzeba już zasuwać do dwudziestej czwartej” – mówił tuż przed otwarciem finału szef WOŚP Jerzy Owsiak. Głównym nadawcą wydarzenia jest TVN, ale kulminacyjne momenty dnia, „Światełko do Nieba” i oficjalny koniec o północy, pokaże też Telewizja Polska. Gdy kamery TVP dotarły rano do głównej siedziby WOŚP na Błoniach Stadionu Narodowego PGE, Owsiak powiedział:
„Wracamy do kolorowego świata, w którym możemy być razem”.
Tegoroczne hasło akcji to „Płuca po pandemii”, a pieniądze będą zbierane na diagnostykę i leczenie chorób układu oddechowego. Wolontariusze będą kwestować tradycyjnie z puszkami (przygotowano 200 tys. skarbonek). Na ulicach pojawią się też terminale kart płatniczych. Pieniądze można wpłacać za pomocą internetowych e-skarbonek. A w internecie trwają aukcje przedmiotów wystawionych przez polityków, artystów i sportowców. Jak co roku OKO.press także wspiera WOŚP. Do wylicytowania jest sześć ilustracji wykonanych przez nasze graficzki i grafika. Każda z nich wydrukowana na papierze kremowym, fakturowanym, o wymiarach 50x50 cm. Link do aukcji TUTAJ.
„Uważam, że poprzedni rząd zakwestionował podwaliny państwa prawa” – mówił na spotkaniu ze swoimi poprzednikami minister sprawiedliwości Adam Bodnar
Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że w sobotę 27 stycznia 2024 szef resortu Adam Bodnar spotkał się ze swoimi poprzednikami. „Każdy z Państwa zostawił kawał swojego serca w tym budynku. W pracę w tym miejscu włożyli Państwo mnóstwo swojej energii zawodowej, swoich nerwów, swojego poświęcenia dla Rzeczypospolitej” — mówił do gości Bodnar.
Wśród 11 zaproszonych byłych ministrów sprawiedliwości znaleźli się:
„Sprawowanie funkcji Ministra Sprawiedliwości powinno polegać przede wszystkim na kontynuowaniu dokonań poprzedników, a więc na podejmowaniu takich działań, które będą służyły budowaniu demokratycznego państwa prawa, będą służyły obywatelom oraz temu, aby polskie sądy działały z poszanowaniem praw obywatelskich” – stwierdził Bodnar. „Uważam, że poprzedni rząd zakwestionował podwaliny państwa prawa”.
W komunikacie MS wyjaśnia, że właśnie dlatego ministerstwo nie zaprosiło Zbigniewa Ziobro i Marcina Warchoła.
Bodnar podkreślał, że spotkanie miało służyć dyskusji o tworzeniu państwa praworządnego, a nie temu, co zostało zniszczone w ostatnich ośmiu latach rządów PiS.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński wystąpił w lubelskim Centrum Spotkania Kultur po odsłonięciu pomnika swojego brata, prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Jarosław Kaczyński w Lublinie mówił między innymi o zmianach w UE i, jak mówi, „przymusowej” relokacji emigrantów czy ryzykiem rezygnacji z inwestycji w Centralny Port Komunikacyjny i elektrowni atomowych. Odniósł się również do tematu, jak to określił, „łamania konstytucyjnych zasad” i kryzysu demokracji. Według niego prawo zastępuje obecnie polityczna wola władzy.
„A przecież nawet wola Führera była prawem” – mówił Kaczyński, by płynnie przejść do tematu mediów publicznych. Tam zmiana kierownictwa miała przebiec „przy użyciu siły, bez jakichkolwiek podstaw prawnych”. Według prezesa PiS sytuacja zmierza w kierunku kopii PRL-u, gdy obieg informacyjny był „jednolity”.
„Jeszcze ważniejsza jest sprawa więzienia ludzi, którzy walczyli z przestępczością na szczytach władzy. Złamano konstytucję, złamano prerogatywę prezydenta. Jeden z nich został poddany działaniom, które w przepisach Rady Europejskiej traktowane są jako tortura. Chodzi o przymusowe karmienie przez nos i gardło pana ministra Kamińskiego, gdy było wiadomo, że za kilka godzin wychodzi z więzienia. To było zwykłe, zaplanowane pewnie na samej górze działanie” – mówił Kaczyński, odnosząc się do ułaskawienia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika przez prezydenta Andrzeja Dudę w 2015 roku.
Kaczyński kontynuował przedstawioną już w Sejmie w piątek myśl o nielegalnej i nieistniejącej według niego władzy w Polsce. Według niego działania władzy są przygotowaniem do przejęcia instytucji, między innymi Trybunału Konstytucyjnego i Narodowego Banku Polskiego.
„Chcą go opanować, bo chcą wprowadzić w Polsce euro, a to wielki rabunek Polaków” – mówił Kaczyński dodając, że „Słowacja, gdy przyjmowała euro, była zamożniejsza od Polski”. To zdanie, które politycy PiS powtarzają często, i które zweryfikowaliśmy na naszych łamach.
Według Kaczyńskiego polityka migracyjna UE zaprowadzi Polskę do kryzysu i „zmiany sposobu życia”, a nasz kraj nie może być odpowiedzialny za błędy innych krajów, między innymi popełnionych w swoich koloniach. „Przyjmiemy ich, albo będziemy płacić wielkie pieniądze. To nie bierze pod uwagę, ile jest w Polsce emigrantów, nie zarobkowych, a wojennych z Ukrainy” – mówił Kaczyński. Przeszedł do tematu zmiany traktatów unijnych, na które zezwolić mają „zdrajcy”. „Ruda wrona orła nie pokona” – odpowiedzieli Kaczyńskiemu jego zwolennicy.
„267 zmian w traktatach, praktyczne wyłączenie głosowań jednomyślnych” – straszył Kaczyński. – „W 10 najważniejszych sprawach tracimy suwerenność. (...) Platforma Obywatelska, teraz zwana Koalicją Obywatelską, jest niemiecką partią!”