0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Adam Stepien / Agencja Wyborcza.plFot. Adam Stepien / ...

Wybory 2023 na żywo. Duda o szkodliwych sojuszach, narodowcy o komunistach. Kaczyński o zawsze złych Niemcach

Wybory 2023

Po wyborach na żywo. Tutaj znajdziesz najważniejsze informacje. 11 listopada okazją do politycznych oświadczeń. Tusk o pojednaniu, Duda o tym, że trzeba uważać na sojusze, Kaczyński o niemieckiej partii Tuska

Google News

06:06 11-10-2023

Sondaż: Wyborcy Konfederacji najmniej zdeterminowani do głosowania

We wtorek opublikowaliśmy najnowsze wyniki sondażu Ipsos dla OKO.press. Można o nim przeczytać tutaj. Chcieliśmy przy okazji sprawdzić również, na ile poważnie należy traktować wyniki naszego własnego sondażu, a dokładniej, które z partyjnych deklaracji mają większą, a które mniejszą wagę. Sprawdziliśmy, jak same osoby badane oceniają swoje decyzje wyborcze – czy jako niewzruszone, czy też podatne na okoliczności, które mogą coś zmienić.

Okazuje się, że:

  • złe samopoczucie i przeziębienie może odwieść od pójścia na wybory aż 41 proc. wyborców Konfederacji;
  • największa mobilizacja do pójścia na wybory jest wśród wyborców KO;
  • elektorat PiS jest zdeterminowany aż w 89 proc., żeby – co by się nie działo – głosować na PiS.

Pełne wyniki tego ciekawego i nieco innego niż typowe sondaże partyjne badania w tekście Piotra Pacewicza.

Przeczytaj także:

05:51 11-10-2023

Co nas czeka w środę? Polityczny plan dnia

Jaki jest polityczny plan dnia na środę 11 października, cztery dni przed wyborami?

PiS organizuje dzisiaj o 17:30 konwencję regionalną w Krakowie. Oprócz tego premier Mateusz Morawiecki o 9:30 wygłosi oświadczenie do mediów (nie wiemy, czego będzie dotyczyło). Potem premier uda się do województwa wielkopolskiego. O 13:05 odbędzie się wizyta w Karminie, o 14:30 – w Wysocku Małym, o 16:00 – w Szczytnikach, a o 17:00 – w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego „PZL-Kalisz”.

Borys Budka z Koalicji Obywatelskiej spotka się z wyborczyniami i wyborcami w Katowicach o godz. 10, a o godz. 17 otwarte spotkanie w Ełku ma szef PO Donald Tusk.

Jak donosi serwis 300polityka.pl prezes PSL i jeden z liderów Trzeciej Drogi Władysław Kosiniak-Kamysz będzie dziś w województwie mazowieckim oraz podlaskim. O 11:00 spotka się z sympatykami w Ostrołęce, o 13:15 w Łomży, a o 17:30 w Białymstoku odbędzie się spotkanie otwarte z udziałem liderów Trzeciej Drogi – oprócz prezesa ludowców pojawi się na nim także Szymon Hołownia.

Jeśli chodzi o Lewicę, to o 11:10 Jana Shostak ma konferencję prasową w Poznaniu dotyczącą kobiet. O bezpieczniej Polsce w Rzeszowie o godz. 12 będą rozmawiać z sympatykami min. Włodzimierz Czarzasty i Joanna Scheuring-Wielgus. Z kolei o godz. 16 w Rzeszowie czołowi politycy Lewicy w Rzeszowie będą występować na spotkaniu pt. „Bezpieczny senior”.

20:36 10-10-2023

Prawa autorskie: Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.plFot. Sławomir Kamińs...

10 października – podsumowanie dnia. Rezygnacje najwyższego kierownictwa w armii, Kaczyński pokazuje prawdziwą twarz

We wtorek 10 października Polską wstrząsnęły dymisje najwyższego kierownictwa armii. Komentatorzy nie mają wątpliwości: to wotum nieufności żołnierzy wobec ministra obrony narodowej. Co takiego dzieje się w armii, że tuż przed wyborami najwyżsi dowódcy rzucają papierami?

Do wyborów pozostało 5 dni. Co się wydarzyło w kampanii wyborczej we wtorek 10 października?

Rezygnacje w armii

W wyniku konfliktu z Mariuszem Błaszczakiem dwóch najważniejszych dowódców armii – gen. Rajmund Andrzejczak i gen. Tomasz Piotrowski – złożyło wnioski o rozwiązanie stosunku służbowego.

To wynik konfliktu, który miał rozpocząć się już w maju 2023 roku. Szef MON, Mariusz Błaszczak oskarżył Dowódcę Operacyjnego gen. Piotrowskiego o zaniedbania i obwinił go o niepoinformowanie o incydencie, który miał miejsce 16 grudnia 2022 roku. Rosyjska rakieta naruszyła wtedy polską przestrzeń powietrzną. Błaszczak zarzucał generałowi, że poszukiwania rakiety były nieskuteczne.

Jednak gen. Piotrowski zapewniał, że dowództwo MON było o wszystkim poinformowane. Za generałem Piotrowskim wstawił się gen. Rajmund Andrzejczak. Od tamtego czasu trwał spór z ministrem Błaszczakiem.

Błaszczak w wyniku sporu zaczął marginalizować rolę Dowództwa Operacyjnego.

Generałowie rzucają papierami

Jak twierdziły we wtorek wieczorem Fakty TVN o sprawie rezygnacji generałów z pełnionych funkcji, prezydent Andrzej Duda miał się dowiedzieć już w niedzielę 8 października wieczorem. Nowi dowódcy zostali mianowani dopiero we wtorek 10 października po południu. Do momentu mianowania nowych, obowiązki wciąż pełnił jednak gen. Piotrowski i Andrzejczak – armia nie była pozostawiona bez dowództwa.

Dymisja dwóch dowódców jest szczególnie istotna w kontekście kampanii wyborczej. PiS od początku kładzie nacisk na bezpieczeństwo, atakując Platformę Obywatelską o osłabianie polskiej armii w czasie swoich rządów. Dymisja dowódców uderza w kampanijny przekaz PiS. Więcej na ten temat w tym wpisie.

Politycy opozycji wezwali do natychmiastowej dymisji szefa MON Mariusza Błaszczaka, o czym pisaliśmy tutaj. O ich reakcjach na doniesienia o rezygnacjach w dowództwie Sił Zbrojnych przeczytasz tu, tu i tu.

Prezydent zwołuje Radę Bezpieczeństwa Narodowego

W wyniku nagłych rezygnacji dowództwa polskiej armii prezydent zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego. We wtorek po południu Andrzej Duda dokonał mianowania na stanowiska szefa Sztabu Generalnego WP oraz Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

Nowym szefem Sztabu Generalnego został generał Wiesław Kukuła, który do tej pory pełnił funkcję Dowódcy Generalnego Rodzaju Sił Zbrojnych. Nowym Dowódcą Operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych został generał Maciej Klisz, który do tej pory pełnił funkcję Dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej.

Więcej o tym przeczytasz tutaj.

Nowy spot PiS i nowy atak na Tuska

We wtorek rano Prawo i Sprawiedliwość wypuściło nowy spot, w którym jak zwykle uderza w Donalda Tuska. Spot skupia się na bezrobociu za rządów PO-PSL i pomysłach PiS dotyczących rynku pracy.

„5 zł, 6 zł, 4,50 za godzinę. Większość na umowy śmieciowe. Przypomnijcie sobie, zobaczcie sami, to oferty pracy za Tuska (...) Dbali wyłącznie o pomnażanie majątków zagranicznych korporacji – mówi Mateusz Morawiecki.

W spocie pojawia się wykorzystywane przez PiS wielokrotnie ujęcie, w którym Tusk wita się z byłą kanclerz Niemiec Angelą Merkel.

Spot możesz obejrzeć tutaj.

KO w nowym spocie: „Zlikwidujemy prace domowe”

Tymczasem nowy spot Koalicji Obywatelskiej dotyczy zupełnie innego tematu: edukacji. Spot podejmuje temat nadmiernego obciążenia osób uczących się w szkołach podstawowych.

„Dorośli myślą, że my ciągle się tylko bawimy. Tak naprawdę albo odrabiamy prace domowe albo uczymy się do sprawdzianu. Życie ucznia naprawdę nie jest proste” – mówi uczeń podstawówki w nowym spocie KO.

W nagraniu pojawia się też posłanka Kinga Gajewska, która mówi: „To nie jest normalne. Dzieci to dzieci i też muszą mieć swoje dzieciństwo. Często słyszę od rodziców, że siedzą z dziećmi do późnych godzin wieczornych, żeby odrobić lekcje”.

W odpowiedzi na ten problem Koalicja Obywatelska postuluje likwidację zadań domowych w szkołach podstawowych oraz zapewnienie dzieciom pomocy w nauce w szkole, by rodziny nie musiały wydawać kroci na korepetycje.

O tym, co dokładnie w sprawie edukacji proponują poszczególne komitety wyborcze, przeczytasz tutaj.

Nowy spot KO zobaczysz tu.

“Muszę nazwiska”. Zestresowany Kaczyński pokazuje na pl. Piłsudskiego kulisy władzy PiS

Ostatnia miesięczna smoleńska przed wyborami nie obyła się bez awantury między zgromadzonymi na miejscu dziennikarzami obywatelskimi a przedstawicielami władzy.

Jarosław Kaczyński we wtorek 10 października po obchodach miesięcznicy smoleńskiej niespodziewanie wrócił pod Pomnik Smoleński z osobistym ochroniarzem i rozbił tabliczkę z napisem przytwierdzoną do wieńca, który co miesiąc składa Zbigniew Komosa.

Świadków zdarzenia, dziennikarzy obywatelskich – Adama Wiśniewskiego (Wolne-Media.pl) i Rafała Łuczkiewicza (Tu Obywatele) – kazał policjantom wylegitymować. Oświadczył, że jest ministrem do spraw bezpieczeństwa i „musi mieć nazwiska”.

O tym, w jaki sposób władza odsłania swoje prawdziwe oblicze pisała Agnieszka Jędrzejczyk tutaj. Sprawę relacjonował także reporter OKO.press Robert Kowalski.

Konwencja Lewicy we Wrocławiu. Biedroń: „Te wybory to wybór cywilizacyjny”

Późnym popołudniem we Wrocławiu odbyła się też konwencja Nowej Lewicy, która była skierowana przede wszystkim do ludzi młodych, którzy po raz pierwszy wezmą udział w wyborach.

Współprzewodniczący formacji Robert Biedroń mówił, że decyzja, którą będziemy podejmować przy urnach 15 października to nie będzie decyzja tylko na cztery lata, lecz decyzja, która dotyczy pokoleń.

Zdaniem Biedronia te wybory to „wybór cywilizacyjny”, bo ścierają się w nim dwie wizje Polski: brunatna wizja Konfederacji i PiS-u i europejska wizja Nowej Lewicy i demokratycznej opozycji.

„15 października naprzeciwko siebie staną dwie armie. Armia młodych Konfederacji – głównie chłopaków, którzy z różnych przyczyn chcą głosować na ludzi pokroju Braun, Mentzen, czy Korwin-Mikke (...) i armia młodych Europejczyków, ludzi uśmiechniętych, którzy oczekują Polski i Europy tolerancyjnej, otwartej” – mówił Biedroń.

Zapis wystąpienia Roberta Biedronia znajdziesz tutaj.

Donald Tusk: „W ciągu stu dni musimy nadrobić 8 lat zaniedbań, opresji i pogardy wobec kobiet”

„Chociaż mamy XXI wiek, kobiety w Polsce wciąż muszą walczyć o fundamentalne prawa. Tak dłużej być może” – mówił Donald Tusk podczas wtorkowego spotkania z kobietami w Łodzi.

We wtorek 10 października na cztery dni przed wyborami parlamentarnymi Donald Tusk, Barbara Nowacka i Agnieszka Pomaska pojawili się na konwencji, która miała być zwieńczeniem akcji Koalicji Obywatelskiej „Kobiety na wybory”.

„Tysiące kobiet z Polski musi po raz kolejny przyjechać w jedno miejsce, by pokazać, że jest w nich siła” – mówił Donald Tusk na początku spotkania. „Chociaż mamy XXI wiek, kobiety w Polsce wciąż muszą walczyć o fundamentalne prawa. Tak dłużej być nie może!” – dodał.

Relacja z wydarzenia tutaj.

Co jeszcze przeczytasz w OKO.press?

Sondaż Ipsos dla OKO.press i TOK FM – W niedzielę liczyć się będzie każdy głos: Na pięć dni przed wyborami nie ma sondażowego przełomu. PiS stoi w miejscu, opozycja lekko spada – wynika z badania Ipsos dla OKO.press i TOK FM. O tym, kto będzie miał większość po wyborach, zdecydują proporcje poparcia między Trzecią Drogą, Lewicą i Konfederacją.

Przeczytaj także:

Przeanalizowaliśmy kolejne wątki w programach wyborczych. Czy ktoś jeszcze pamięta o Odrze? Jak komitety wyborcze chcą walczyć z ubóstwem?

Przeczytaj także:

Przeczytaj także:

Szeroki front organizacji społecznych, ekspertów, także polityków i polityczek rekomenduje osobom głosującym zbojkotowanie referendum. Celem jest oczywiście zaniżenie frekwencji. Tak, by wynosiła poniżej 50 proc. i referendum było niewiążące. Jak bezpiecznie zbojkotować referendum?

Przeczytaj także:

Polecamy też nasz cykl reportaży wyborczych. Reporter Szymon Opryszek pojechał do Zębowic na Opolszczyźnie znanych z najniższej frekwencji w kraju. Zapytał, dlaczego ludzie nie chodzą na wybory.

Przeczytaj także:

20:19 10-10-2023

TVP Info nie informowało o tym, że generałowie rzucili papierami

TVP Info w serwisach informacyjnych nadaje spoty wyborcze PiS

We wtorek 10 października 2023 przez całe przedpołudnie TVP Info nie informowało o wydarzeniu nazywanym przez inne redakcje „trzęsieniem ziemi”. Telewizja rządowa albo czekała na oficjalny przekaz w sprawie dymisji generałów, albo postanowiła po prostu nie informować osób oglądających ten kanał o tym wydarzeniu. W ostatnich dniach przed wyborami TVP Info godzinami nadaje w kółko te same materiały (o migrantach, prywatyzacji i złym Tusku) propagandowe oraz spoty PiS.

Przed godziną 9 rano „Rzeczpospolita” poinformowała, że dwóch generałów złożyło wypowiedzenia. Byli to: szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmund Andrzejczak i gen. Tomasz Piotrowski Dowódca Operacyjny.

Wiadomość wkrótce znalazła się na czołówkach wszystkich portali. Wszystkich z wyjątkiem TVP Info. Prorządowy portal podał tę informację około 9:40, ale znalazła się ona na jednym z dalszych miejsc w serwisie. Może potrzebowali czasu, żeby zebrać informacje w tak ważnej sprawie?

Przed godziną 11 włączyliśmy kanał TVP Info. To dość czasu, żeby na przykład Onet zebrał komentarze polityków, a Paweł Wroński z „Gazety Wyborczej” napisał pierwszą analizę. Co zobaczyliśmy w TVP Info?

TVP Info nadaje spoty PiS w serwisach informacyjnych

Prorządowy kanał informacyjny zajmował się przede wszystkim wydarzeniami w Izraelu i debatą wyborczą TVP z poniedziałku.

Wielokrotnie powtarzał scenę, gdy Donald Tusk nie zorientował się, że ma jeszcze czas i urwał odpowiedź w połowie zdania. Pokazywano też wiele razy Mateusza Morawieckiego z dwuzłotówką od emerytki (o tyle za rządów PO-PSL została zwaloryzowana jej emerytura). Szymon Hołownia i Joanna Scheuring-Wielgus, którzy według niemal wszystkich komentarzy wypadli w debacie najlepiej, w TVP Info byli pokazywani przez ułamki sekund.

Tak wyglądała strona główna serwisu TVP Info o godzinie 12:20:

Strona główna TVP Info, brak informacji o dymisjach generałów ze Sztabu Generalnego, 10 października 2023
Strona główna TVP Info, brak informacji o dymisjach generałów ze Sztabu Generalnego, 10 października 2023

Czyli: Tusk i „niszczenie banerów wiceministra Sobonia”.

Ale najmocniejszym punktem programu były

spoty Prawa i Sprawiedliwości. TVP Info puszczało je średnio co pół godziny. Nie, nie w bloku spotów wyborczych, tylko w serwisie informacyjnym.

„W mediach społecznościowych Prawo i Sprawiedliwość opublikowało kolejny materiał kolejny spot. Przypomina, że rządzący za czasów PO-PSL… i przypomina zmiany, jakie wprowadziło” – prowadzący zapowiedział (nieco nieskładnie) materiał.

Powtórzmy: TVP Info nadaje spoty PiS w całości bez żadnego krytycznego komentarza w swoich serwisach informacyjnych.

O czym mówiło TVP Info, kiedy nie mówiło o generałach?

Kanał rządowy poinformował na przykład o powstaniu nowego oddziału Muzeum Rzeszowskiego. Były też relacje ze spotkań wyborczych Elżbiety Witek i Beaty Szydło.

„Remiza OSP w Strzałkowie, której odbiór techniczny będzie miał miejsce, jak mówią inwestorzy z przyspieszeniem, czyli na początku przyszłego roku, to jest przykład tego, jak dbamy o bezpieczeństwo” – mówiła Elżbieta Witek. „Bardzo się cieszę, że ta remiza oprócz garaży będzie miała część administracyjno-socjalną” – cytowało marszałkinię Sejmu TVP Info.

W Proszowicach Beata Szydło spotkała się z rolnikami. „Bardzo silnie stawiamy na mniejsze ośrodki, aby wszyscy mieli takie same szanse” – mówiła była premier.

Jak wiemy z sondaży Ipsos dla OKO.press i TOK FM, frekwencja w najmniejszych ośrodkach będzie kluczowa. Duża mobilizacja wyborców na wsiach i w małych miasteczkach może przynieść PiS-owi zwycięstwo.

Nie musimy dodawać, że w tym czasie TVP Info nie pokazało ani jednego spotkania wyborczego opozycji. Nie musimy, ale piszemy. Bo za swój obowiązek uznajemy nieustanne przypominanie, że telewizja, która powinna należeć do całego społeczeństwa, należy tylko do walczącej o utrzymanie się władzy.

Przez cały dzień TVP Info wielokrotnie nadawało te same materiały. Uderzające jest nie tylko to, jak bardzo na Woronicza wierzą w złotą zasadę propagandy, czyli powtarzanie. Rzuca się w oczy, jak skromny jest zasób materiałów produkowanych przez kanał informacyjny Telewizji Polskiej. Nie ma tam treści oryginalnych, nowych, opartych na głębokiej pracy dziennikarskiej.

Temat dymisji generałów pojawił się w rządowym kanale informacyjnym TVP Info, kiedy dziennikarze zapytali o to rezygnacje Siewierę na konferencji prasowej. Stacja nie zdecydowała się przerwać konferencji w trakcie.

W głównym wydaniu „Wiadomości” informacja ta pojawiła się o 19:54 w formie: „Andrzej Duda dokonał zmian”. A w „Gościu Wiadomości” premier Mateusz Morawiecki przekonywał, że „Głos na Lewicę lub Hołownię to głos na Tuska”. Prawo i Sprawiedliwość od kilku dni prowadzi kampanię zniechęcającą do głosowania na Trzecią Drogą i Lewicę, wiedząc że obniżenie notowań tych dwóch ugrupowań może przynieść ponowne zwycięstwo PiS-owi.

19:34 10-10-2023

Morawiecki w „Gościu Wiadomości” o debacie TVP: „Tusk denerwował się, pocił”

TVP kolejny wieczór z rzędu daje premierowi Morawieckiemu szansę przedstawić główne tezy z wczorajszej „debaty” wyborczej bez słowa krytycznego komentarza czy kontrującego pytania.

„Debaty”, bo przy tak tendencyjnych pytaniach z tezą, wczorajsze wydarzenie polityczne trudno nazwać prawdziwą debatą.

Rozmowę z Morawieckim we wtorek 10 października, czyli dzień po debacie wyborczej TVP, przeprowadziła Anna Bogusiewicz-Grochowska, ta sama dziennikarka, która wraz z Michałem Rachoniem poprowadziła poniedziałkową debatę w TVP.

„Cała debata była bardzo ważna i potrzebna dla wszystkich Polaków, aby mogli zobaczyć te dwie wizje Polski. Tą Polskę, którą udało się zmienić na kraj bardziej sprawiedliwy, bardziej dostępny, inkluzywny dla wszystkich Polaków i (...) i tą Polskę pracy po 5, 6, 7 zł za godzinę (...). Od głodowych emerytur do trzynastki i czternastki. Od Polski zwijanej lokalnie, gdzie inwestycje były śladowe, do Polski, gdzie w każdej gminie są inwestycje: a to żłobek, a to przedszkole, a to droga„ – mówił Mateusz Morawiecki w ”Gościu Wiadomości".

Premier dodał, że ta zmiana – przejście od Polski Tuska do Polski PiS, to też przejście „od tej Rzeczypospolitej, która miała się tłumaczyć za cudze winy, za cudze grzechy (...), do dumnej Polski (...) i polityki godności”.

Morawiecki został też zapytany o to, jak ocenia konkurentów z debaty wyborczej.

„Trudno mi oceniać konkurentów inaczej niż przez pryzmat tego, co słyszałam. W widziałam jak Donald Tusk bardzo się denerwował, pocił, był cały roztrzęsiony. Jak padały bardzo konkretne pytania – a wszyscy znali te pytania, tzn. te obszary, wszyscy dokładnie wiedzieliśmy, jakie obszary będą poruszone, to nie bardzo potrafił cokolwiek powiedzieć – czy o bezrobociu, jak z nim walczyć, czy o biedzie, która panowała w czasie III Rzeczpospolitej (...). Inni rzucali często jakieś ogólniki" – stwierdził premier.

Na koniec Morawiecki podkreślił, że jego zdaniem „Niezależnie na kogo zagłosujesz, czy na Lewicę, czy na Hołownię, to tak naprawdę jest głos oddany na Tuska. I to jest powrót do tego, co było w przyszłości: do tej pracy za głodowe pensje, do bardzo wysokiego bezrobocia” – powiedział premier.