0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Il. Mateusz Mirys / OKO.pressIl. Mateusz Mirys / ...

W ostatnich miesiącach uwaga całego świata jest skupiona na duecie Trump i Musk. Prawica chwali każdy ich ruch, a przeciwnicy argumentują, że Trump i Musk to zagrożenie dla demokracji i świata, w którym żyjemy. W tej dyskusji skupiamy się na osobach Trumpa i Muska zapominając czasem, że ich działania popiera duża część społeczeństwa amerykańskiego.

Trump i Musk mają poparcie wśród klasy pracującej, której nic nie powinno łączyć z dwoma kapitalistycznymi miliarderami (Trump zdobył 56 proc. głosów ludzi bez studiów przy 42 proc. Harris, wśród białych bez studiów Trump miał 66 proc. poparcia). Mariaż Trumpa i Muska ucieszył wyborców, którzy z aprobatą patrzą na nowo powstały departament wydajności rządowej (DOGE), za który odpowiada najbogatszy człowiek świata.

Wizja Trumpa i Muska jest prosta. Zwijamy nieefektywne państwo poprzez ograniczenie wydatków, a wspieramy biznes poprzez deregulacje.

Poparcie dla tej polityki jest paradoksalne, ponieważ traci na niej klasa pracująca głosująca na Trumpa, która jest mniej wykształcona, mniej zarabia i częściej korzysta z pomocy państwa. Na zmianach korzystają natomiast najbogatsi kapitaliści, którzy dostaną niższe podatki, kontrakty rządowe i deregulacje.

Poparcie dla tej polityki jest paradoksalne, ponieważ traci na niej klasa pracująca głosująca na Trumpa, która jest mniej wykształcona, mniej zarabia i częściej korzysta z pomocy państwa. Na zmianach korzystają natomiast najbogatsi kapitaliści, którzy dostaną niższe podatki, kontrakty rządowe i deregulacje.

Ogólnie zakłada się, że ludzie kierują się swoim własnym interesem, głosując za daną partią. Dlaczego więc klasa pracująca popiera politykę, która wspiera miliarderów, a nie klasę pracującą?

Przeczytaj także:

Sięgnijmy po Marksa

Mamy dwa wytłumaczenia.

  • Klasa pracująca wierzy w kapitalizm i w to, że dzięki deregulacji poprawi się ich sytuacja ekonomiczna.
  • Klasa pracująca przestała skupiać się na gospodarce, a swoją uwagę przeniosła na kwestie ideologiczne, np. walkę z “kulturą woke” (termin rozpropagowany przez prawicę) i imigrantami.
;
Na zdjęciu Aleksander Ostapiuk
Aleksander Ostapiuk

Filozof ekonomii. Zatrudniony na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu. Autor książki "The Eclipse of Value-Free Economics. The concept of multiple self versus homo economicus”.

Komentarze