PiS stawia na nacjonalistów. Gliński dał dotację pismu, które publikuje wywiady z neofaszystami

Ministerstwo kultury 11 maja ogłosiło rezultat odwołań od wyników konkursu na dotacje dla czasopism. Odwołać się mogli wydawcy wszystkich czasopism, które dostały co najmniej 50 na 100 punktów. O ile wyniki głównej części konkursu - ogłoszone w lutym 2021 roku - zależą od ocen zespołu ekspertów, odwołania samodzielnie rozpatruje minister Piotr Gliński.

Na dotację jego zdaniem nie zasłużyły popularne i uznane, choć niebogate portale i magazyny społeczno-kulturalne takie jak “Przekrój”, “Pismo”, Dwutygodnik.com czy pismo chrześcijańskiej lewicy “Magazyn Kontakt”.

Gliński docenił jednak Narodowy Instytut Społeczny, wydawcy “Polityki Narodowej”. To kwartalnik nacjonalistów związanych z Ruchem Narodowym i Młodzieżą Wszechpolską. Sami o sobie piszą: “Uznajemy się za kontynuatorów wielkiego dziedzictwa Narodowej Demokracji i Narodowego Radykalizmu”.

“Pedalstwo” i “żydokomuna”

W dwuosobowym zarządzie Narodowego Instytutu Społecznego zasiada Konrad Smuniewski, 25-letni działacz Ruchu Narodowego, który z list Konfederacji bezskutecznie startował w ostatnich wyborach samorządowych i parlamentarnych.

W lutym 2020 roku. Uniwersytet Warszawski w pierwszej instancji zawiesił go w prawach studenta Studiów Wschodnich za “czyny uchybiające godności studenta”. Komisja dyscyplinarna ukarała go za przemówienie, które wygłosił przed bramą uniwersytecką podczas manifestacji “Uniwersytety wolne od marksizmu”. Mówił wtedy: „To są jaja, co oni sobie robią. Nauką nazywają jakieś nie wiem co. Cwelostwo, które przepychają na uniwersytetach na całym świecie” (...). Powinniśmy robić to samo co oni – promować siebie na uniwersytetach. Ściągać na doktoraty, bo zaczną robić to co w Anglii, gdzie pedalstwo jest uczone. Musimy wywalić ich z uniwersytetów, musimy przegonić ich kadrę wykładowców, która z nauką nie ma nic wspólnego” [pisownia oryginalna - przyp red.].

To była już drugie jego postępowanie dyscyplinarne. Jak pisała “Wyborcza”, w 2016 roku studenci judaistyki zgłosili, że wyzywał ich od “bolszewików” i “młodej żydokomuny”, gdy w Instytucie Historycznym zorganizowali Chanukę.

Wywiady z neofaszystami

O dofinansowaniu dla “Polityki Narodowej” jako pierwszy napisał wczoraj Ignacy Dudkiewicz, redaktor naczelny “Magazynu Kontakt”. Zwrócił uwagę, że na okładce jednego z numerów dofinansowanego przez Glińskiego czasopisma widnieje falanga - symbol ruchu narodowo-radykalnego. Na okładce kolejnego widnieje postać George’a Sorosa, a tytuł numeru to „Żydzi, nowe spojrzenie”. W środku znajdują się m.in. rozważania nad tym, czy antysemityzm endecji jest “dziedzictwem, czy obciążeniem”. W ostatnich numerach “Polityka Narodowa” opublikowała wywiady ze skrajnymi nacjonalistami. Między innymi z:

Martinem Sellnerem, skrajnym austriackim nacjonalistą, w 2006 roku skazanym za umieszczenie swastyki na synagodze w Baden bei Wien (później dystansującym się od neonazizmu); Milanem Mazurkiem, pierwszym w historii słowackim parlamentarzystą, który stracił mandat za popełnienie przestępstwa - szerzenie nienawiści wobec Romów (porównywał ich do “zwierząt w zoo”); Januszem Walusiem, Polakiem, który jako członek neonazistowskiego Afrykanerskiego Ruchu Oporu zamordował Chrisa Haniego, lidera partii komunistycznej w RPA.

“Polityka Narodowa” zamieszcza też wywiady z nacjonalistami działającymi w Polsce, m.in. z prezesem Młodzieży Wszechpolskiej Ziemowitem Przebitkowskim i posłem Konfederacji Krzysztofem Bosakiem.

“Trudno przejść do porządku dziennego nad tym, że wicepremier polskiego rządu osobistą decyzją wspiera pismo, w którym pojawiają się wywiady z działaczami, niekryjącymi swoich faszystowskich przekonań” - mówi OKO.press Dudkiewicz.

Na odczyty na Jasnej Górze

Piotr Gliński pozytywnie rozpatrzył także odwołanie łódzkiego czasopisma "Kultura i Biznes". Wbrew temu, co może sugerować tytuł, nie jest to pełen reklam luksusowych produktów kolorowy magazyn na kredowym papierze. W ostatnim, liczącym 24 strony, numerze obok tekstów o muzyce poważnej znajdujemy m.in. wspomnienie o zmarłym biskupie łowickim Józefie Zawitkowskim. A także relację z konferencji naukowej "w nurcie nauczania społecznego Kościoła katolickiego" na Jasnej Górze. Odczyt p.t. "Kultura jako nośnik tożsamości narodowej" wygłosił na niej redaktor naczelny "KiB" Wojciech Grochowalski. Jest też autorem znacznej części artykułów w numerze.

Konferencję zorganizowało Polskie Stowarzyszenie Morskie-Gospodarcze im. E. Kwiatkowskiego. Do niedawna jego prezesem był Marian Banaś, obecny prezes NIK, a do 2016 roku w radzie nadzorczej zasiadał minister środowiska Jan Szyszko. Obecnie jej członkiem jest Bartłomiej Obajtek, brat prezesa Orlenu. Na stronie stowarzyszenia są odnośniki tylko do dwóch mediów: Radia Maryja i czasopisma "Kultura i Biznes".

NIW też sponsoruje nacjonalistów

Niecałe dwa tygodnie wcześniej Narodowy Instytut Społeczny, wydawca "Polityki Narodowej", otrzymał także 199 tys. zł z Narodowego Instytutu Wolności. Jak pisaliśmy, dotację na portal “Nowy Ład” dostał w konkursie, który w założeniu dofinansować miał media obywatelskie oraz organizacje strażnicze. Jego redakcja w swoim manifeście pisze: “Jako świadkowie przybierającego na sile konfliktu, wierzymy, że naród, silne państwo, religia czy ład, atakowane dziś z pozycji liberalnych i nowolewicowych, nie są przeżytkami”.

“Obserwuję rodzaj zwrotu w konkursach NIW i ministerstwa kultury" - mówi OKO.press Ignacy Dudkiewicz. "W poprzednich latach przyznający dotacje starali się przynajmniej dbać o pozory pluralizmu. Teraz wydaje się, że zapadła decyzja o tym, żeby wspierać swoich i skrajną prawicę, która - jak rozumiem - może być postrzegana przez PiS jako zagrożenie” - dodaje.

Próbę obłaskawienia skrajnej prawicy szczególnie wyraźnie widać w wynikach ostatniego konkursu NIW dla mediów obywatelskich i strażniczych. W tym samym rozdaniu 198 tys. zł otrzymało Stowarzyszenie Marszu Niepodległości na rozwinięcie warszawskiego wydania portalu Mediów Narodowych. Stowarzyszenie co roku organizuje przemarsz nacjonalistów przez centrum Warszawy. Odbył się także pomimo zakazu w 2020 roku. Doszło wtedy m.in. do podpalenia mieszkania na trasie marszu i słynnej bitwy z policjantami pod Empikiem. W październiku 2020 prezes Stowarzyszenia Robert Bąkiewicz w odpowiedzi na apel Jarosława Kaczyńskiego o obronę kościołów przed strajkującymi kobietami powołał Straż Narodową.

Dla współpracownika Andruszkiewicza

197 tys. zł od NIW dostała też Fundacja Edukacji i Mediów na portaldlamlodych.pl (jeszcze nieaktywny). Prezeską zarejestrowanej w listopadzie 2020 roku fundacji jest Marta Tenerowicz. To żona Krzysztofa Tenerowicza, bliskiego współpracownika Adama Andruszkiewicza, obecnie sekretarza stanu w kancelarii premiera, a wcześniej wiceministra cyfryzacji.

Tenerowicz i Andruszkiewicz ściśle współpracują co najmniej od 2015 roku, kiedy obaj zasiadali we władzach Ruchu Narodowego. W 2018 roku wspólnie zakładali Stowarzyszenie Dla Polski – Ruch Adama Andruszkiewicza. Dziś Tenerowicz kieruje kilkoma fundacjami, otrzymującymi rządowe dotacje i zasiada w radzie nadzorczej Dalmoru, spółki z udziałem Skarbu Państwa.

Tenerowicz kierował endeckim portalem prostozmostu.net, który w 2018 roku intensywnie promował Andruszkiewicza. Korzystał przy tym ze wsparcia siatki fanpage’y używanej do szerzenia fake newsów i rosyjskiej propagandy, którą Facebook rozwiązał w po śledztwie OKO.press i aktywistów Avaaz.

Kolejne 200 tys. zł dostał portal scenakultury.pl, którego jednym z działów jest “Encyklopedia dziejów Narodowej Demokracji w Polsce”. Wydawcą jest Stowarzyszenie Scena Kultury. Jego prezes to Arkadiusz Gołębiewski, reżyser i dyrektor Festiwalu Filmowego Niepokorni Niezłomni Wyklęci. Wiceprezesem jest Paweł Nowacki – dziennikarz, publicysta, współautor (wraz z Krzysztofem Nowakiem) filmu „Media III RP” i współautor (wraz z Janem Pospieszalskim) programu „Warto rozmawiać”. Kieruje też Fundacją Smoleńsk 2010, założoną, by wspierać powstawanie i rozpowszechnianie filmu “Smoleńsk” Antoniego Krauzego.

To kolejna dotacja z NIW dla scenykultury.pl. W poprzednim rozdaniu dla mediów obywatelskich stowarzyszenie Gołębiewskiego i Nowackiego dostało 102 500 zł.