0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Daniel MIHAILESCU / AFPFot. Daniel MIHAILES...

Drugą turę powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii wygrywa Nicușor Dan, proeuropejski, niezależny burmistrz Bukaresztu. Dan zapowiada kontynuację wsparcia dla Ukrainy, reformy antykorupcyjne oraz stworzenie państwa opartego na „szacunku do prawa i ludzi”.

„Dziś zwyciężyli ci, którzy domagają się fundamentalnej zmiany. Zaczynając od jutra, musimy się wziąć za głęboką rekonstrukcję Rumunii” – zapowiedział zwycięzca wyborów w pierwszym przemówieniu po zakończeniu głosowania.

Ludzie na ulicach Bukaresztu świętują.

Jak relacjonuje portal HotNews.ro, pod siedzibą sztabu wyborczego Dana zgromadzonych jest kilka tysięcy osób, w tłumie powiewają europejskie i rumuńskie flagi. Zgromadzeni skandują takie hasła jak „Rumunia w Europie” i „Rosjo, nie zapominaj, Rumunia nie jest twoja”.

Jak relacjonuje portal HotNews.ro, pod siedzibą sztabu wyborczego Dana zgromadzonych jest kilka tysięcy osób, w tłumie powiewają europejskie i rumuńskie flagi. Zgromadzeni skandują takie hasła jak „Rumunia w Europie” i „Rosjo, nie zapominaj, Rumunia nie jest twoja”.

Grupa młodych ludzi zgromadzona nocą na ulicy świętuje zwycięstwo wyborcze swojego faworyta Nicușora Dana. Uczestnicy uśmiechają się, klaszczą i unoszą ręce w geście zwycięstwa. Wśród nich dominują kobiety i mężczyźni w wieku około 20–30 lat, ubrani swobodnie, niektórzy z okularami. W tle powiewają liczne flagi Unii Europejskiej, a także flaga Rumunii. Otoczenie to miejska ulica – widać budynki z oknami, neon z napisem „Libertă” i oświetlenie uliczne. Całość emanuje entuzjazmem, zaangażowaniem obywatelskim i atmosferą celebracji demokratycznego sukcesu.
Zwolennicy Nicusora Dana świętują na ulicach Bukaresztu po ogłoszeniu wyników exit poll 18 maja 2025 r.

Przegranym tych wyborów jest George Simion, lider skrajnie prawicowej, ultranacjonalistycznej i ultrakonserwatywnej partii Sojusz na Rzecz Zjednoczenia Rumunów (AUR) z rodziny politycznej PiS, czyli frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.

Porażka Simiona to porażka eurosceptycznej, antyrównościowej i homofobicznej prawicy spod znaku MEGA, czyli obozu politycznego zwolenników Donalda Trumpa w Europie. Przegrana Simiona w Rumunii zdecydowanie nie ucieszy PiS-u, który liczył na wzmocnienie EKR na forum UE.

;
Na zdjęciu Paulina Pacuła
Paulina Pacuła

Dziennikarka działu politycznego OKO.press. Absolwentka studiów podyplomowych z zakresu nauk o polityce Instytutu Studiów Politycznych PAN i Collegium Civitas, oraz dziennikarstwa na Uniwersytecie Wrocławskim. Stypendystka amerykańskiego programu dla dziennikarzy Central Eastern Journalism Fellowship Program oraz laureatka nagrody im. Leopolda Ungera. Pisze o demokracji, sprawach międzynarodowych i Unii Europejskiej. Publikowała m.in. w Tygodniku Powszechnym, portalu EUobserver, Business Insiderze i Gazecie Wyborczej.

Komentarze