Prezes Iustitii Krystian Markiewicz mówi OKO.press, że każde orzeczenie o ważności wyborów wydane z udziałem neo-sędziów SN będzie wadliwe i do uchylenia. Proponuje, by orzekali o tym tylko starzy sędziowie SN z legalnej Izby Pracy. Krytykuje też tempo rozliczeń w sądach
Ważą się losy subwencji dla PiS. Państwowa Komisja Wyborcza większością głosów przyjęła sprawozdanie partii. Ale jej uchwała jest warunkowa. Nie przesądza, czy Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych jest sądem, a to ona uchyliła wcześniejszą odmowną decyzję PKW.
Teraz ruch ws. milionów dla PiS leży po stronie ministra finansów Andrzeja Domańskiego. Trwa spór o to, czy powinien wypłacić PiS subwencję, czy też ma podstawy, by taką wypłatę zablokować. Wszak w świetle orzeczeń ETPCz i TSUE Izba Kontroli nie jest sądem. Zaś neosędziowie SN są wadliwi, co wynika też z uchwały pełnego składu SN ze stycznia 2020 roku. A więc orzeczenia wydane z ich udziałem nie są ważne.
Minister finansów nie podjął jeszcze decyzji. Pojawił się jednak także drugi problem. Kto będzie orzekał o ważności tegorocznych wyborów prezydenckich i rozpoznawał protesty wyborcze.
PiS, powołując w Sądzie Najwyższym Izbę Kontroli z samymi neosędziami nominowanymi przez nielegalną neo-KRS, te zadania przypisał jej. Ale skoro nie jest to sąd, nie może stwierdzić, czy wybór prezydenta jest ważny.
PiS, powołując w Sądzie Najwyższym Izbę Kontroli z samymi neosędziami nominowanymi przez nielegalną neo-KRS, te zadania przypisał jej. Ale skoro nie jest to sąd, nie może stwierdzić, czy wybór prezydenta jest ważny.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zaproponował szybką nowelizację ratunkową. Zakłada ona, że o ważności wyborów rozstrzygałby połączony skład trzech Izb SN – Karnej, Cywilnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Ale w nich też są neosędziowie. Lewica już zapowiedziała, że tego projektu nie poprze. Na „nie” może też być prezydent Andrzej Duda, który broni statusu wadliwie powołanych przez siebie neosędziów.
W Polsce trwa teraz gorąca dyskusja, jak z tego klinczu wyjść, by nie okazało się za kilka miesięcy, że mamy dwóch prezydentów.
Sądownictwo
Wybory
Adam Bodnar
Andrzej Domański
Szymon Hołownia
Donald Tusk
Zbigniew Ziobro
Ministerstwo Finansów
Ministerstwo Sprawiedliwości
Państwowa Komisja Wyborcza
Sąd Najwyższy
Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych
Izba Odpowiedzialności Zawodowej
komisja kodyfikacyjna
Krystian Markiewicz Iustitia
neo sędziowie
praworządność
Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2000 r. dziennikarz „Gazety Stołecznej” w „Gazecie Wyborczej”. Od 2006 r. dziennikarz m.in. „Rzeczpospolitej”, „Polska The Times” i „Gazety Wyborczej”. Pisze o prawie, sądach i prokuraturze.
Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2000 r. dziennikarz „Gazety Stołecznej” w „Gazecie Wyborczej”. Od 2006 r. dziennikarz m.in. „Rzeczpospolitej”, „Polska The Times” i „Gazety Wyborczej”. Pisze o prawie, sądach i prokuraturze.
Komentarze